Kolejny absurd. Czy FH nie mógłby wystrzelić czegoś takiego jak Mars Science Laboratory? Przecież żaden stopień samej rakiety nie leci pomiędzy Ziemią a Marsem, tylko dedykowany statek. Nikt nie twierdzi, że SX ma doświadczenie w budowaniu lądowników planetarnych, tylko, że może je wynieść.
Zresztą statek wielkości MSL to zdaje się nawet obecny F9 byłby w stanie obsłużyć. Atlas V, który wynosił curiosity z resztą oprzyrządowania, kosztował około 150 mln USD. F9 kosztuje koło 60. Czyli jesteśmy 90 mln do przodu. Nadal będziemy twierdzić, że SpaceX nie ma sensu?
Kolejny edit - widzę, że niektóre stronki sugerują koszt samego wystrzału Atlasa w tej misji pomiędzy 200 a 300 mln USD, więc wielokrotnie więcej.