A zatem obsuwa w planach SpaceX. Szkoda. Może się okazać, że to Starliner poleci pierwszy z załogą. Utracona kapsuła nr 201 miała posłużyć do testu inflight abort. Pytanie, czy kolejny egzemplarz (202?), który miał polecieć z astronautami zostanie użyty w tym teście, czy może zbudują nowy pod tym kątem?
Czy możliwe jest, że zmienią plany i pójdą śladem Boeinga, który ma w planach jedynie pad abort, bez testu systemu ratunkowego w fazie wzlotu?