Nie wiem czy przeglądaliście najnowszą odsłonę zubrinowskiego planu
Moon Direct, ale zapoznałem się z nim bliżej i, zwłaszcza w części załogowej, widzę kilka zasadniczych problemów.
Podstawowy problem to wystarczająco lekki lądownik załogowy.
Załóżmy, że uda się tak chce Zubrin zmieścić się w 2 tonach masy bez paliwa (+6t paliwa dla uzyskania zakładanego delta-v=6.1km/s).
Taki "skoczek" jest idealny do poruszania się z jednej lokalizacji na Księżycu do drugiej, co jest podstawą jego koncepcji, ale moim zdaniem zupełnie nie nadaje się do kilkudniowych lotów z LEO na Księżyc i z powrotem. Tu potrzebny jest habitat zapewniający minimum wygody i bezpieczeństwa.
Także produkcja paliwa na Księżycu (drugie założenie Moon Direct) może nie być tak szybka i prosta.
Więc proponuję dyskusję na temat rozwiązania tych problemów.
Na początek mogłaby być to koncepcja "Moon Semi-Direct"
oparta na schemacie lotu Apollo, ale zamiast lądowania na Ziemi nastąpiłoby przechwycenie aerodynamiczne (aerocapture) powracającego statku.
Zestaw
wielokrotnego użytku składałby się z lądownika zgodnego z
Moon Direct LEV o masie 5t na LEO z paliwem (nie w pełni zatankowanego), habitatu
Hab (opartego na BEAM lub kabinie Dragona) o masie poniżej 3t i
EDS opartego na najnowszym stopniu
Centaur z nadmuchiwaną osłoną termiczną).
Schemat lotu wyglądałby następująco:
- Dostarczenie na LEO zestawu LEV+Hab+EDS np. Falconem Heavy oraz załogi w Dragonie 2 Falconem 9 (zgodnie z oryginalnym planem Zubrina)
- Start z LEO zestawu o masie ok. 31t i TLI (zużycie paliwa 16t)
- Rozwinięcie osłony termicznej (element systemu ograniczającego wygotowywanie się paliwa oraz przy powrocie zapewniający aerocapture)
- Przelot do Księżyca ok. 3.5 dnia (załoga 2 os. w habitacie, a kabina lądownika jako szalupa/rezerwa jak A13 )
- Wejście na LLO kosztem 2.7t paliwa EDS
- Odłączenie lądownika, lądowanie na Księżycu, operacje na powierzchni zgodnie z planem Zubrina
- Jeżeli nie ma dość paliwa z ISRU start z użyciem przywiezionego paliwa i połączenie na LLO z resztą zestawu (jeśli jest, to kontynuacja operacji na powierzchni i dotankowanie)
- Po połączeniu z resztą zestawu TEI kosztem pozostałego paliwa EDS w ilości 1.9t
- Przelot w kierunku Ziemi ok. 3.5dnia
- Przechwycenie dzięki hamowaniu aerodynamicznemu zestawu na orbitę eliptyczną LEO/MEO, odbiór załogi przez Dragona 2 i jej powrót na Ziemię
- Powrót do punktu 1, tylko Falcon dostarcza samo paliwo, które jest przepompowywane do zestawu
Zapraszam do przedyskutowania
EDIT: EDS z aerocapture mógłby być przetestowany w
Fazie I planu Zubrina dla odzysku statków towarowych lub ich najdroższych elementów.