Prognozy na 2016: Świat

[velo]

Tego wątku też jeszcze nie ma, a warto tu się rozpisać Czego się spodziewacie w nadchodzącym roku?

Moja lista:

- SpaceX jednak wykona mniej niż 10 lotów
- Falcon Heavy przesuwa się na 2017
- SLS/Orion / Commercial Crew dalej się rozkręcają bez większych problemów
- Virgin Galactic nadal nie doleci do stratosfery
- z ESA pojawią się coraz ciekawsze projekty związane z #MoonVillage
- Chińczycy przeprowadzą udany lot do Tiangonga-2
- kolejne większe zderzenie satelitów na orbicie
- z 2-3 awarie rakiet podczas startu (w tym duża szansa na awarie rosyjskie)
- dalsza redukcja budżetu Rosji na astronautyke, za to umiarkowany wzrost po stronie USA i ESA
- udane misje InSight i ExoMars 2016
- Juno dolatuje do Jowisza
- w Hayabusa 2 coś większego łupnie
- bardzo poważna awaria na ISS związana ze starzejącym się sprzętem
- co najmniej dwa ogłoszenia super-hiper startupów wspieranych przez milionerów z Doliny Krzemowej, z których nic więcej nie będzie
- dużo małych satelitów, i nowe państwa wkraczające w sektor kosmiczny, w tym kupno satelitów przez 3 kraje afrykańskie

[Adam.Przybyla]

Ze startow to w 2016 zapowiada sie start BEAM i start europejczykow w strone marsa.. Z ciekawych wydarzen to przelot Ikarosa kolo Ziemi, ciekawe czy bedzie to jakos specjalnie naglosnione i czy bedzie widoczny.
Z powazaniem
                                                                                                                                                                                   Adam Przybyla

[Scorus]

W Hayabusie wszystko porządnie łupnie jak już dolecą do planetoidy. Jeśli łupnie po drodze to będzie to oznaczać dno totalne.

[Orionid]

Po drobnych problemach z Sojuzami jest coraz bardziej prawdopodobne, (ze względów chociażby statystycznych) że któryś może  nie dotrzeć do ISS. Możliwe jest też lądowanie po trajektorii balistycznej.

Zdaje się , że ostatnie niedotarcie do stacji orbitalnej miało miejsce 32 lata temu. W czasie końcowych sekund przed startem Sojuza T-10-1 doszło do wybuchu,który zaowocował pożarem.Zaistniała potrzeba uruchomienia procedury ratowania kosmonautów.

A sama ISS powinna przetrwać poważniejsze awarie, jeśli do takich dojdzie. Większe zagrożenie,wg mnie, mogą stanowić odłamki powstałe ze zderzenia dwóch sztucznych obiektów  w pobliżu orbity stacji.

[Mikkael]

- Start trzeciej misji w ramach "New Frontiers" - OSIRIS-REx do planetoidy Bennu
- Pierwszy, bezzałogowy lot orbitalny Dragona 2 (choć pewnie przeskoczy na kolejny rok)

[Adam.Przybyla]

Po drobnych problemach z Sojuzami jest coraz bardziej prawdopodobne, (ze względów chociażby statystycznych) że któryś może  nie dotrzeć do ISS. Możliwe jest też lądowanie po trajektorii balistycznej.

Zdaje się , że ostatnie niedotarcie do stacji orbitalnej miało miejsce 32 lata temu. W czasie końcowych sekund przed startem Sojuza T-10-1 doszło do wybuchu,który zaowocował pożarem.Zaistniała potrzeba uruchomienia procedury ratowania kosmonautów.

A sama ISS powinna przetrwać poważniejsze awarie, jeśli do takich dojdzie. Większe zagrożenie,wg mnie, mogą stanowić odłamki powstałe ze zderzenia dwóch sztucznych obiektów  w pobliżu orbity stacji.

            ... to sa zdarzenia losowo niezalezne, nie powoluj sie to na cos takiego jak statystyka chlopie;-) Nic tu na nic nie wplywa;-)
Z powazaniem
                                                                                                                                                                     Adam Przybyla

[Orionid]

Niezależne w tym sensie , że są niezależne od siebie technicznie.
Można by dyskutować czy są to zdarzenia absolutnie niezależne.
U ich przyczyny w jakimś stopniu występuje niedbałość personelu naziemnego,niedopracowana technologia. A i sama technika ze swej natury nie jest doskonała. Suma nieprawidłowości w rosyjskim sektorze kosmicznym daje do myślenia. Niejedna osoba straciła już z tego powodu robotę. Niepowodzenia w startach rakiet są praktycznie w każdym roku. Rosji, jak się wydaje, zdarza się to ostatnio częściej.Wszystko się może zdarzyć , jest to tylko kwestia prawdopodobieństwa i dla Sojuzów też jest jakoś obliczana szansa powodzenia jak i porażki misji.
Gdy brać pod uwagę nieudane starty załogowe radzieckich i rosyjskich statków to na 135 tylko w 2 przypadkach można mówić o niepowodzeniach (balistyczny lot Sojuza 18-1 w 1975 i pożar Sojuza T-18-1 w 1983). Zdarzyły się też 2 katastrofy w czasie powrotu z orbity. Głównie w latach 70-tych dochodziło częściej do niemożności połączenia ze stacjami orbitalnymi. W tym stuleciu już miały miejsce 2 powroty po torze balistycznym. Chyba nie sądzisz Adamie, że niepowodzenia lub komplikacje w rosyjskim programie załogowych lotów kosmicznych zostały wyczerpane.
A 2016 rok w lotach załogowych Sojuzów,mam nadzieję będzie można zaliczyć do udanych.

[JSz]

Subiektywna lista wydarzeń, może nie samych w sobie najważniejszych, ale które prawdopodobnie w największym stopniu wpłyną na przyszłość:

- Ogłoszenie wyników CRS-2 - zwycięskie firmy otrzymają olbrzymiego kopa do przodu, jak kilka lat temu Orbital i SpaceX (zresztą być może one ponownie wygrają, co jeszcze zwiększy dystans do nich).

- Debiut Falcona Heavy - największa rakieta od czasów Saturna V, co szczególnie istotne w świetle wielkich zapowiedzi SpaceX.

- Debiut Chang Zheng 5 - rakieta potężna, choć z umiarem, ale na niej Chiny mają oprzeć swój ambitny program załogowy jak i eksplorację Układu Słonecznego.

- Debiut Dragona 2 - jeszcze bezzałogowego, ale jeśli się powiedzie, otworzą się przed nim drzwi do wielkiej kariery na LEO jak i BEO.

[Rafał]

Zdecydowanie najbardziej czekam na oficjalne plany odnośnie inwazji SpaceX na Marsa

[mars76]

W najbliższym czasie tylko plany może poza pracami nad raptorem

[kanarkusmaximus]

To co Velo napisał - Tiangong-2 i Shenzhou-11 - to może się zdarzyć w 2016 roku?

[kanarkusmaximus]

Ważna sprawa, która się zdarzy w 2016 roku: rada ministerialna ESA. Ta będzie mieć duże znaczenie dla przyszłości ESA.

[velo]

Mija właśnie połowa roku 2016. Jak wasze prognozy, coś się już sprawdziło?

[kanarkusmaximus]

Hmm... kilka z prognoz Vela się chyba sprawdzi:
- Falcon Heavy przesuwa się na 2017
- Virgin Galactic nadal nie doleci do stratosfery
- Juno dolatuje do Jowisza

Natomiast póki co się nie sprawdziło:
- SpaceX jednak wykona mniej niż 10 lotów --> tu wiele wskazuje na to, że się uda więcej niż 10
- z 2-3 awarie rakiet podczas startu (w tym duża szansa na awarie rosyjskie) --> jak na razie wszystkie starty sie udały, nawet ten z KRLD!

[kanarkusmaximus]

I zaledwie kilka dni później, prognozy są kompletnie inne. Mamy już wypadki rakiet!