Autor Wątek: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?  (Przeczytany 47453 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

velo

  • Gość
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #135 dnia: Luty 08, 2018, 12:44 »
Co do "polskiego odpowiednika japońskiej SS-520" dam dodatkowy komentarz do moich wcześniejszych stwierdzeń.

Mało kto wierzy, że japońska mikrorakieta będzie sensowna ekonomicznie. Wydawać ogromne miliony by umieścić 3-4 kg na orbicie w dzisiejszych czasach to jednak skrajne marnotrawstwo.

Co więcej - tamta rakieta dotarła na orbitę po około 4 minutach, jest to bardzo szybko i wiążą się z tym bardzo duże przyśpieszenia. Typowe konstrukcje cubesatowe tego nie przetrwają.

Offline Tantal

  • Kościoła Latających Bojlerów
  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • per aspera ad astra
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #136 dnia: Grudzień 14, 2018, 10:49 »
Za sugestywną namową Kanarkusa odświeżam wątek zamiast zaśmiecać inne :)

Dużo już padło argumentów i nie bardzo byłby sens mielić je od początku, ale ostatnie miesiące pokazują, że coś się w temacie polskiej rakiety (i szerzej: polskich napędów) dzieje poważniejszego. Chodzi mi o rozwój technologii wykorzystującej H202, która zaczyna zataczać coraz szersze kręgi. Z jednej strony odbywają się testy rakiety Bursztyn i budowany ma być jej następca, który ma polecieć na 100 km. Wydaje się możliwe, że w perspektywie dekady będziemy w stanie skonstruować jednostkę wynoszącą niewielkie satelity na niską orbitę okołoziemską. Jednocześnie trwają prace nad silnikami bazującymi na tej samej technologii (tj. wykorzystania H2O2 jako utleniacza) dla satelitów, i to zarówno napędów podstawowych jak i silnika deorbitacyjnego.


https://www.space24.pl/instytut-lotnictwa-na-drodze-do-komercjalizacji-polskiego-silnika-deorbitacyjnego-analiza

https://www.space24.pl/projekt-grace--krok-w-kierunku-polskiego-satelitarnego-ukladu-napedowego

https://www.space24.pl/pomyslna-proba-rakiety-ilr-33-bursztyn


Większość z tych informacji oczywiście była już podawana na forum, ale w sposób rozproszony. Dla mnie to wygląda  na "grubszą sprawę" wartą całościowego omówienia pod kątem tego wątku. Pomysł na odświeżenie wykorzystywania H2O2 w napędach jest  dość oryginalny, a po drugie - jako jedyni w Europie mamy opatentowaną technologię i gotową infrastrukturę do przemysłowej produkcji stężonego H2O2. Być może temat w ogóle zasługuje na osobny wątek, bo potencjał rozwoju tej technologii jest, jak widać dość szeroki. Ja bym tu się chciał skupić na potencjalnym przełamaniu kilku barier, które były podnoszone jako argumenty przeciw budowie przez Polskę własnych konstrukcji nośnych.

Primo: To my na chwile obecną jesteśmy dysponentami tej technologii, m.in. mamy patenty ją chroniące. Możemy spokojnie ją rozwijać, a korzyści odniosą przede wszystkim nasze placówki badawcze i przedsiębiorstwa takie jak:

http://jakusz-spacetech.com/blog/author/szady/



Więcej na temat technologii też tu:

https://edukacja.dziennik.pl/eureka-dgp/artykuly/485645,eureka-dgp-kosmiczny-odlot-z-nadtlenkiem-wodoru.html

Secundo: jest ponoć spore zainteresowanie tą technologią ze strony innych firm, bo wykorzystanie hydrazyny, np. w silnikach satelit będzie powoli ograniczane. Mogłaby się otworzyć duża furtka dla naszych lokalnych producentów, możliwość zdobycia większego udziału w rynku napędów satelitarnych. Razem z tym można rozwijać kadry, infrastrukturę badawczą, prowadzić badania nad paliwem i rozwiązaniami samych napędów, etc. Nie musimy więc wydawać znacznej części środków wyłącznie na rozwój rakiety 1 stopnia, znaczną część wiedzy, doświadczenia i kadr możemy zbudować za fundusze zdobyte na sprzedaży innych napędów. Omijamy też trochę problem naszego zacofania i "późnego startu" - nie staramy się iść tą samą drogą co państwa już dysponujące technologiami wynoszenia, ale rozwijamy od podstaw nowego rodzaju silniki.

Tertio: Znaczną część tych działań można wykonać w ramach programów ESA i uzyskać współfinansowanie. Nie chodzi przecież o to, żeby Polska budowała taką rakietę wyłącznie za własne pieniądze. Chodzi o to, byśmy to my byli państwem wiodącym w takich projektach, to my mieli większą kontrolę nad patentami i czerpali korzyści z rozwoju, a nie byli tylko biorcami technologii wytworzonej przez kogo innego. nie groziłoby też w takim przypadku to, o czym swojego czasu pisał velo - że "stworzono by konstrukcje, która poleciała by tylko raz - swoistego Burana." Można by też wtedy korzystać z infrastruktury państw ESA, np. w Gujanie Francuskiej do wynoszenia satelit z okolic równika.

Jak myślicie - czy Polska ma szansę się stać centrum badania nad nowymi rodzajami napędów na bazie H2O2 w ramach ogólnoeuropejskiego programu, a w odleglejszej przyszłości również w budowie nowych rakiet orbitalnych? I czy kontynuujemy dyskusję tu, czy też może warto na ten temat utworzyć nowy wątek albo kontynuować go w pokoju o technologiach/napędach?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2018, 18:03 wysłana przez Tantal »

Offline Tomasz Noga

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 542
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #137 dnia: Grudzień 15, 2018, 13:17 »
Rzeczywiście, prace ILot nad ekologicznymi napędami mają coraz większy rozmach, fajnie że budzą zainteresowanie ;) Dwa sprostowania:

Jednocześnie trwają prace nad silnikami bazującymi na tej samej technologii (tj. wykorzystania H2O2 jako utleniacza) dla [...] silnika deorbitacyjnego.


Silnik deorbitacyjny jest na stały materiał pędny, nie korzysta z H202. Jego ekologiczność polega na tym, że a paliwie nie ma aluminium.

jako jedyni w Europie mamy opatentowaną technologię i gotową infrastrukturę do przemysłowej produkcji stężonego H2O2

Nie jestem pewien wszystkich krajów, ale np. Norweskie Nammo stosuje nadtlenek o koncentracji ok.87% w swoich silnikach hybrydowych, w oparciu o które rozwijają rakietę suborbitalną, i mają ambicje zrobić orbitalną.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #138 dnia: Grudzień 15, 2018, 16:27 »
A jaka jest trwałość H2O2? Bo chyba kilka dni w zbiornikach może się to utrzymać, a potem następuje rozpad tego związku chemicznego. Czyli długoterminowe składowanie raczej jest niemożliwe w tym przypadku do wykonania.

Sądzę, że jak na razie możemy kontynuować rozmowę w tym wątku - najwyżej wydzielimy posty. :)

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #138 dnia: Grudzień 15, 2018, 16:27 »

Offline Tantal

  • Kościoła Latających Bojlerów
  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • per aspera ad astra
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #139 dnia: Grudzień 15, 2018, 17:39 »
I o takie odpowiedzi mi chodziło :)

Dzięki za rzeczowość, bo moja wiedza jest jednak ograniczona i czasem mogę gdzieś się minąć z rzeczywistością. Czytając pospiesznie artykuł o silniku deorbitującym zrozumiałem błędnie, że H2O2 tam będzie wykorzystany jako utleniacz.

Gdzieś doczytywałem ostatnio (wybaczcie nie dałem rady odszukać teraz), że właśnie produkcja w tak wysokim stężeniu (98%) jest opatentowana przez ową firmę Jakusz, a więc najprawdopodobniej jeszcze nikt tego poza Polakami nie robi - przynajmniej w Europie. Firma ukończyła/kończy 3 granty ESA nad usprawnieniem i bezpieczeństwem w produkcji i magazynowaniu H2O2.

Examples of completed or on-going space-related activities
Currently, the company participates in the following projects as a prime contractor:

“SME Instrument”
 (Horizon 2020 Programme, European Commission) – design of mobile container-based platform for manufacturing Hydrogen Peroxide.
Subcontractors: 2 entities.

“High Concentration Hydrogen Peroxide Safety Validation Testing”
 (ESA) – production technology validation according to MIL-16005PRF standards. Homologation of packings for transportation.
Subcontractors: 4 entities.
http://jakusz-spacetech.com/projekty/high-concentration-hydrogen-peroxide-safety-validation-testing/

“Hydrogen Peroxide Storability/Compatibility Verification”
 (ESA) – physico-chem tests of Hydrogen Peroxide. Research demonstration to determine the compatibility of HTP with specific materials (polymers and metals).
http://jakusz-spacetech.com/projekty/hydrogen-peroxide-storability-compatibility-verification/
Subcontractors: 11 entities

Jak się na bieżąco przedstawia sprawa przechowywania H2O2 to są sprzeczne dane. Np. w kilku źródłach można się było natknąć na takie sformułowania:

"Nadtlenek wodoru może być bezpiecznie przechowywany na orbicie przez długie lata, a przy odpowiednio dobranym paliwie silnik ma osiągi odpowiadające obecnym silnikom na toksyczne materiały pędne (a biorąc pod uwagę osiągi uzyskiwane z zadanej objętości materiału pędnego – znacznie je przewyższa)."

https://evertiq.pl/news/22290

Pytanie w związku z tym dziwnie sformułowanym zdaniem w artykule - czy ktoś może wyjaśnić/ma jakiekolwiek bardziej konkretne informacje o tym w na jakiej zasadzie H2O2 miałby być bardziej wydajny od silników na kerozynę? Czy to może mieć związek z taką notką?:

"Okazało się, że nadtlenek wodoru stężony do 98 proc. przekłada się na temperaturę spalania prawie 1000 st. C. Uzyskanie tak wysokiej temperatury spalania, w porównaniu z innymi technologiami, które pozwalają uzyskać temperaturę spalania nawet o kilkaset stopni C niższą, w badaniach laboratoryjnych to osiągnięcie, które zwykło się nazywać rewolucyjnym."



Na stronie samego Jakusza widnieje zaś coś takiego:

"Nadtlenek wodoru jest bardzo prostu w użytkowaniu i przechowywaniu. Nie potrzeba utrzymywać go w butlach w niskiej temperaturze wystarczy pojemniki w temperaturze pokojowej. Cały proces obsługi od magazynu poprzez aplikacje nie wymaga specjalistycznej aparatury i restrykcyjnych środków bezpieczeństwa które generują poważne koszty. Do obsługi wystarczy tylko strój ochrony z tworzyw sztucznych."

Być może niektóre granty będą zakończone i rozliczone do końca tego roku i wtedy dowiemy się więcej.



« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2018, 17:55 wysłana przez Tantal »

Offline Tomasz Noga

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 542
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #140 dnia: Grudzień 16, 2018, 11:10 »
A jaka jest trwałość H2O2? Bo chyba kilka dni w zbiornikach może się to utrzymać, a potem następuje rozpad tego związku chemicznego. Czyli długoterminowe składowanie raczej jest niemożliwe w tym przypadku do wykonania.

Sądzę, że jak na razie możemy kontynuować rozmowę w tym wątku - najwyżej wydzielimy posty. :)

Skąd informacja o kilku dniach?? Odpowiednio przechowywany nadtlenek przetrwa przez lata, był już zresztą używany niegdyś na amerykańskich satelitach i się sprawdził.

Pytanie w związku z tym dziwnie sformułowanym zdaniem w artykule - czy ktoś może wyjaśnić/ma jakiekolwiek bardziej konkretne informacje o tym w na jakiej zasadzie H2O2 miałby być bardziej wydajny od silników na kerozynę? Czy to może mieć związek z taką notką?:


Chodzi chyba o to, że wydajność paliwa można liczyć jako wytworzony impuls w stosunku do masy paliwa (tzw. impuls właściwy), ale można też w stosunku do objętości. Hydrazyna ma lepszy impuls właściwy, ale HTP z racji dużej gęstości ma większy impuls w stosunku do objętości. To może być zaletą, jeśli mamy na satelicie do zagospodarowania bardzo ograniczoną przestrzeń.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #141 dnia: Grudzień 16, 2018, 11:39 »
Sorki, może tutaj w błąd wprowadziłem, ale przypominam sobie jedną z prezentacji chyba sprzed 2 lat. Właśnie trwałość H2O2 w składowaniu była jednym z większych problemów i właśnie tam się "dni" pojawiły. Postaram się to poszukać. :)

Offline Tomasz Noga

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 542
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #142 dnia: Grudzień 16, 2018, 11:51 »
Tutaj nieco informacji:http://hydrogen-peroxide.us/chemical-mfg-storage/AIAA-2005-4551_Long_Term_Storability_of_Hydrogen_Peroxide.pdf

Hydrogen peroxide has previously demonstrated long terms storage of several years in deployed spacecraft applications using technology from roughly 1965. Subsequent to that date, significant advancements have been made in the propellant purity and materials technology which should enhance the actual long term storage
capability. Improved propellant purity suggests that the storability of hydrogen peroxide is 2 to 10 times better than
it was in 1965. The prior demonstrated long term usage of 3 years in a spacecraft could be easily extended to 15
years or more based upon the improvements in propellant and materials made since 1965.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #143 dnia: Grudzień 16, 2018, 11:57 »
Dzięki! Bardzo fajny link!

Offline docktor

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 669
  • Astronautyka w domu i zagrodzie
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #144 dnia: Styczeń 09, 2019, 20:19 »
Polska powinna intensywnie rozwijać własny program wynosicieli. Technologia rakietowa ma również zastosowania militarne, a my mamy nieciekawe sąsiedztwo.
"Space is hard"

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #145 dnia: Styczeń 09, 2019, 20:23 »
Polska powinna intensywnie rozwijać własny program wynosicieli. Technologia rakietowa ma również zastosowania militarne, a my mamy nieciekawe sąsiedztwo.

Hmmm, już była dyskusja na ten temat. Nie wszyscy są przekonani, czy rakiety orbitalne są w ogóle blisko zastosowaniom militarnym. M.in. ja. :P

Offline Tomasz Noga

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 542
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #146 dnia: Styczeń 09, 2019, 21:38 »
Polska powinna intensywnie rozwijać własny program wynosicieli. Technologia rakietowa ma również zastosowania militarne, a my mamy nieciekawe sąsiedztwo.

Hmmm, już była dyskusja na ten temat. Nie wszyscy są przekonani, czy rakiety orbitalne są w ogóle blisko zastosowaniom militarnym. M.in. ja. :P

... za to zgodziliśmy się, że robiąc rakietę orbitalną uzyskujemy konkretny know-how, technologie, i kadry zdolne do prac nad rakietami wojskowymi.

Przykład z ostatnich dni:

O tym, że Iran szykuje się do wyniesienia trzech satelitów poinformował w listopadzie 2018 r. tamtejszy wiceminister obrony, Qassem Taqizadeh. Mają to być urządzenia telekomunikacyjne. Każde trafi na inną orbitę. Ich misje powinny rozpocząć się w ciągu kilku miesięcy.

Tym zamiarom sprzeciwiają się Stany Zjednoczone. Dnia 3 stycznia br. sekretarz stanu USA Mike Pompeo przestrzegł, że prace nad rakietami nośnymi, które mogłyby wystrzelić satelity, pozwalają Teheranowi rozwijać pokrewne technologie niezbędne do budowy pocisków balistycznych.


Źródło: https://www.space24.pl/pompeo-iran-powinien-zaniechac-wystrzeliwania-satelitow?fbclid=IwAR1CN05_Y6iF2rtnaMTDZMOCdrsqZ8nnvJRZEnDsL6ZFUiY5TguqyMEWuos

Offline Tantal

  • Kościoła Latających Bojlerów
  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • per aspera ad astra
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #147 dnia: Styczeń 10, 2019, 11:48 »

Ot, kanarkusie, tu nieco więcej od space24. Będzie o czym dyskutować, zważywszy, że jak piszą "rozpoczynamy na portalu cykl tekstów poświęconych potencjałowi rodzimych rakiet do zaspokajania związanych z obronnością potrzeb polskiej armii". Tak, że tematy zarówno budowy rodzimych rakiet jak i ich potencjalnego zastosowania w wojsku będą dokładnie przemielone :)

Tomasz Palacz, szef zespołu projektu "Turbulencja", wiceszef AGH Space Systems

"Turbulencja jest projektem rakiety sondującej napędzanej silnikiem rakietowym na ciekły materiał pędny. Maksymalne osiągi obecnie konstruowanego prototypu mieszczą się w granicach wysokości 15 kilometrów. Zastosowana technologia silników na paliwo ciekłe napędzanych podtlenkiem azotu jest skalowalna, co oznacza, że potencjalnie jesteśmy w stanie skonstruować rakietę suborbitalną na bazie Turbulencji. Co więcej, obecny prototyp nie jest optymalny pod względem stosunku masy paliwa do suchej masy i to właśnie zwiększenie skali pozwoli uzyskać lepszą efektywność.

Turbulencja posiada praktycznie wszystkie systemy potrzebne do lotu suborbitalnego, a zastosowany napęd pozwala twierdzić, że rakieta mogłaby konkurować z rakietami suborbitalnymi w kwestii efektywności i ceny. Przeskalowana Turbulencja mogłaby bez wątpienia uzyskiwać osiągi rakiet takiej klasy jak Perun czy Bursztyn.

Wydaje się, że jest możliwość przeskalowania naszej technologii tak, aby [...] orbitę osiągnąć, jednakże [...] jej efektywność względem innych rakiet nośnych byłaby gorsza"


https://www.space24.pl/polskie-rakiety-na-paliwo-ciekle-moga-zainteresowac-mon-wywiad?fbclid=IwAR3oQFGqHNzrX93O-Rpvp1jtW-uVEP2voBymEAiQV5gBfIALCLlGiT9M3Rg

"- Czy rakiety budowane zgodnie z rozwijaną przez Was technologią mogą znaleźć się w polu zainteresowania wojska? Jakie potrzeby mogłyby zaspokajać czy ułatwić pozyskanie jakich zdolności?

- silniki na paliwo stałe nadal przewyższają swoimi zaletami inne rodzaje silników, jeżeli chodzi o zastosowania bezpośrednio obronne, to jednak istnieją pewne przesłanki, że użycie paliwa ciekłego lub hybrydowego byłoby możliwe i zyskowne. Przykładowo, rakiety wojskowe często muszą być przechowywane przez dłuższy okres czasu w gotowości do startu.Z popularnie stosowanymi kriogenicznymi materiałami pędnymi taka sytuacja byłaby bardzo kosztowna lub wręcz niemożliwa, natomiast użycie podtlenku azotu potencjalnie mogłoby być możliwe zarówno dla rakiet na ciekły materiał pędny, jak i hybrydowych.

Myślę jednak, że dużo bardziej realne jest, aby wojsko było zainteresowane wykorzystaniem konstruowanych przez polskie podmioty rakiet w celu wynoszenia ładunków na trajektorie suborbitalne i orbitalne. Ponadto nasze konstrukcje i doświadczenie mogą być dobrą platformą testową dla przeróżnych koncepcji i zjawisk związanych z inżynierią rakietową, a opracowane wyniki można by było później wykorzystać w projektach wojskowych. Dobrym przykładem mogą być układy wykonawcze sterowania rakiet."






Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #148 dnia: Styczeń 10, 2019, 11:57 »
Z wielką chęcią będę uczestniczyć w tej dyskusji. :) Szczególnie, że temat napędu hybrydowego się pojawia wciąż dookoła rakiet sondujących (tu są fajne wyniki) i zaraz pojawia się pytanie o wykorzystanie w wojsku - i tutaj pojawiają się odpowiedzi rodzaju  potencjalnie mogłoby być możliwe zarówno dla rakiet na ciekły materiał pędny, jak i hybrydowych.

Też będę się mocno upierać przy argumencie "za co to wszystko"?
Trochę podobnie jak z polskim astronautą. Jeśli znajdzie się na polską rakietę orbitalną kasa z prywatnych źródeł, nie wpływająca na resztę branży (o której mam wrażenie, że wciąż się zwyczajnie zapomina), to wtedy pozostanie tylko przyklasnąć. A jeśli ma to się wydarzyć kosztem innych projektów i jeszcze być skonsumowane przez jedną grupę bez większych efektów (aha! znamy takie przypadki!) to tutaj mocno trzeba będzie protestować.


Offline Tantal

  • Kościoła Latających Bojlerów
  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 770
  • per aspera ad astra
Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #149 dnia: Styczeń 10, 2019, 13:36 »
Chyba się nie zgodzę, żeby porównać projekt opłacenia astronauty z budową własnej rakiety.

Wysłanie na cudzym statku kosmonauty daje nam bardzo niewiele - dość powiedzieć, że jednym najpoważniejszych argumentów przytaczanych za jest .... efekt propagandowy służący zwiększeniu zainteresowania sektorem (sic!)

Tymczasem opracowanie własnej rakiety to cały wachlarz technologii i umiejętności, które trzeba rozwinąć:

- napędy
- paliwa (przykład rozwoju około-paliwowych technologii dzięki badaniom nad wysokostężonym H2O2 wręcz idealny)
- technologie materiałowe
- systemy sterowania
- zarządzanie projektami i pogłębianie współpracy w ramach ESA
- budowa doświadczenia ekip testowych i obsługi naziemnej lotów

Opłacenie kosmicznego turysty niczego podobnego nam nie daje. Właściwie nie daje prawie nic, a koszty ogromne. Budowa własnej rakiety też tania nie jest, ale to przeskok do innej ligi.

Poza tym zauważ jedną rzecz kanarkusie. Umiejętność wystrzelenia i zdolność do ponoszenia kosztów własnych rakiet 50-30 lat temu, a obecnie, a jeszcze za 30 lat to kompletnie różna bajka. Kiedyś tylko supermocarstwa finansowały takie programy. Dziś  swoje rakiety mają już: USA, Europa, Chiny, Japonia, Indie, Rosja. Niedawno dołączyły mniejsze kraje, jak Korea Południowa, Izrael czy Iran. W kolejce stoją inni, swoje technologie kosmiczne rozwijają nawet tak zabiedzone kraje jak Pakistan. Powoli zdolność do wynoszenia własnych satelit stanie się czymś oczywistym. Nikt przecież kilka lat temu nie spodziewał się, że satelity będzie wynosić prywatna firma z Nowej Zelandii, prawda? Pisaliśmy już na forum, swoje rakiety chce mieć Argentyna, niewielką na mikrosatelity buduje Brazylia. Kosmodromy budują Australia, Brazylia, Kanada i Turcja. A może i więcej krajów, tego już się nawet nie chce szukać po internecie.

Naprawdę za chwilę wstydem dla rozwiniętego, 38-milionowego kraju będzie nie mieć swojej techniki wynoszenia albo znaczącego udziału w międzynarodowym projekcie, który to gwarantuje.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 10, 2019, 15:02 wysłana przez Tantal »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Czy Polska powinna zbudować rakietę orbitalną?
« Odpowiedź #149 dnia: Styczeń 10, 2019, 13:36 »