Nie wiem jaka jest formalna definicja SPAM-u, ale w tym przypadku człowiek linkuje autentyczne i - na pobieżny rzut okiem - nie najgorsze blogi o kometach, a więc mieszczące się w tematyce Forum. Z tym, że sensowność takiego działania jest niewielka, bo hiszpański nie jest popularny w naszym kraju, a sztuczna inteligencja tłumaczy internetowych nie wystarcza do sensownego tłumaczenia dość specjalistycznych mimo wszystko tekstów.
Nasz przyjaciel z Hiszpanii raczej nie da rady aktywnie udzielać się na polskojęzycznym forum, nawet gdyby chciał.
Sugeruję przerzucić te e-maile, bo jakąś tam informację mimo wszystko wnoszą, gdzieś na ubocze (off-topics), np. do wątku
https://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2500.0. Oddzielne wątki oczywiście nie mają sensu.