0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Co ciekawe instrument Dust Flux zarejestrował większą aktywność komy jakiś czas po maksymalnym zbliżeniu.
Zaraz chyba moga byc pierwsze zdjecia, tak???
Wstałem. Matiasie, dał byś śpiochowi sznurki do źródełek, które warto by monitorować na czas wypływania zdjęć?
Wygląda więc, że widać dwa kratery obok których uderzył próbnik. Bardzo dobra wiadomość!!!