Autor Wątek: Planetoidy i komety (zbiorczo)  (Przeczytany 180011 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 25, 2016, 09:14 »
Przelot komety zarejestrowany radarami.
Obrót komety P / 2016 BA14 wokół osi wg obserwacji zdaje się wynosić od 35 do 40 godzin .

Astronomers were watching when comet P/2016 BA14 flew past Earth on March 22. At the time of its closest approach, the comet was about 2.2 million miles (3.5 million kilometers) away, making it the third closest comet flyby in recorded history (see "A 'Tail' of Two Comets"). Radar images from the flyby indicate that the comet is about 3,000 feet (1 kilometer) in diameter.

The scientists used the Goldstone Solar System Radar in California's Mojave Desert to track the comet. "We were able to obtain very detailed radar images of the comet nucleus over three nights around the time of closest approach," said Shantanu Naidu, a postdoctoral researcher at NASA's Jet Propulsion Laboratory in Pasadena, California, who works with the radar team and led the observations during the comet's flyby. "We can see surface features as small as 8 meters per pixel.

http://www.jpl.nasa.gov/news/news.php?feature=6180

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #61 dnia: Kwiecień 24, 2016, 08:12 »
Najnowsze badania wskazują, że schyłek obecności dinozaurów na Ziemi nastąpił już przed uderzeniem dużej planetoidy w Ziemię przed 66 mln lat. Ten impakt był tylko gwoździem do trumny egzystencji wielkich gadów. Globalne katastrofa przypieczętowała tylko zejście ze sceny  życia dinozaurów.

Dr Manabu Sakamoto, University of Reading, the palaeontologist who led the research, said: "We were not expecting this result. While the asteroid impact is still the prime candidate for the dinosaurs' final disappearance, it is clear that they were already past their prime in an evolutionary sense."

'Losing their edge'

"Our work is ground-breaking in that, once again, it will change our understanding of the fate of these mighty creatures. While a sudden apocalypse may have been the final nail in the coffin, something else had already been preventing dinosaurs from evolving new species as fast as old species were dying out.

"This suggests that for tens of millions of years before their ultimate demise, dinosaurs were beginning to lose their edge as the dominant species on Earth."

http://www.bris.ac.uk/news/2016/april/dinosaur-decline.html

EDIT:
Dinozaury wymierały na miliony lat przed uderzeniem asteroidy
20.04.2016

Przyjmuje się, że zagładę dinozaurów wywołała kosmiczna kolizja Ziemi z dużą asteroidą. Okazuje się jednak, że dinozaury miały się źle już dziesiątki milionów lat przed tym wydarzeniem – dowodzą naukowcy na łamach tygodnika „PNAS”.

Kosmiczna kolizja i wywołane przez nią zmiany klimatu jedynie przypieczętowały zagładę dinozaurów.
 
Dotychczas większość paleontologów uważała, że do momentu kosmicznej kolizji, która wydarzyła się 66 mln alt temu, dinozaury świetnie sobie radziły, rządząc niepodzielnie na Ziemi. Jednak analiza skamieniałości oraz zaawansowane metody obliczeń statystycznych doprowadziły naukowców z Wielkiej Brytanii do konkluzji, że dinozaury zaczęły wymierać już 50 mln lat przed uderzeniem meteorytu.
 
Wymieranie dotyczyło wszystkich gatunków, posuwało się jednak w różnym tempie w zależności od grup. Gwałtowniej wymierały olbrzymie długoszyje roślinożerne zauropody, z kolei teropody, do których zalicza się słynny tyranozaur, wymierały bardziej stopniowo.
 
„Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku” - opisuje dr Manabu Sakamoto z University of Reading. Jak dodaje, uderzenie asteroidy ciągle traktowane jest jako najważniejsza przyczyna ostatecznej zagłady dinozaurów, jednak jasne się stało, że wówczas dinozaury już były odwrocie z ewolucyjnego punktu widzenia.
 
Kosmiczna kolizja była wprawdzie „gwoździem do trumny” dinozaurów, jednak już wcześniej z populacją dinozaurów dzieje coś, co sprawia, że stare gatunki wymierają szybciej niż tworzą się nowe. Prof. Mike Benton z University of Bristol, jeden z autorów badań, wyjaśnia, że mimo dominacji przed 150 mln lat, w pewnym momencie dinozaury tracą zdolność do szybkiej specjacji (wyodrębnianie się nowych gatunków). Mogło to zadecydować o tym, że nie były w stanie odrodzić się po uderzeniu w Ziemi asteroidy i wywołanych tym uderzeniem gwałtownych zmianach klimatycznych.
 
Krater po uderzeniu asteroidy znajduje się na półwyspie Jukatan w Meksyku. Po tej katastrofie miliony ton pyłów zostało wyrzuconych do atmosfery, przyćmiewając na długi czas Słońce. Wpłynęło to negatywnie na fotosyntezę roślin. W pierwszym rzędzie dotknęło to dużych roślinożerców, a następnie żerujące na nich drapieżniki. Dla ewolucji ssaków było korzystny scenariusz. Wraz z ustąpienie dinozaurów, ssaki zaczęły się szybko różnicować w nowe gatunki.(PAP)

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,409322,dinozaury-wymieraly-na-miliony-lat-przed-uderzeniem-asteroidy.html
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 25, 2016, 07:26 wysłana przez Orionid »

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 30, 2016, 10:49 »
Z obłoku Oorta zbliża się do Słońca  mała planetoida. Ewenementem w jej przypadku jest to , że przebywała tam  miliardy lat od czasu formowania się Układu Słonecznego.
Raczej za mało czasu jest, by wysłać ku niej sondę. Ale gdyby zmienić cel dla jednej z obecnie przygotowywanych misji ku małym ciałom Układu Słonecznego ? Dla Dawna ten ciekawy cel może być nie po drodze.

"Obiekt C/2014 S3 (PANSTARRS) został po raz pierwszy zidentyfikowany za pomocą teleskopu Pan-STARRS1 jako słabo aktywna kometa w odległości 2AU od Słońca. Jej aktualny długi okres orbitalny (około 860 lat) wskazuje, że jej źródło znajduje się w Obłoku Oorta, i stosunkowo niedawno została wypchnięta na orbitę po której okresowo zbliża się do Słońca."

http://www.pulskosmosu.pl/2016/04/29/unikalna-planetoida-wraca-z-trwajacej-miliardy-lat-podrozy-do-obloku-oorta/
http://www.eso.org/public/news/eso1614/

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #63 dnia: Maj 05, 2016, 20:35 »
Nowe badania sugerują, że  fragmenty najstarszych skał na Ziemi - kryształy cyrkonu - prawdopodobnie powstały w wyniku impaktów  wywołanych przez gwałtowne uderzenia asteroid w czasach kształtowania się Ziemi , a nie na skutek działania płyt tektonicznych, jak wcześniej sądzono. Obecne ustalenia nauki wskazują , że tektonika płyt nie istniała w okresie powstawania Ziemi.

Pojawiła się koncepcja, że kryształy cyrkonu mogły powstać poprzez uderzenie w młodą Ziemię nawet kilkukilometrowych planetoid. Dla zweryfikowania tej hipotezy przebadano znacznie młodszy krater uderzeniowy w celu sprawdzenia podobieństwa kryształów cyrkonu do tych najstarszych.

W lecie 2014 roku  zespół badaczy zebrał tysiące cyrkonii z krateru uderzeniowego Sudbury w Ontario w Kanadzie - z najlepiej zachowanego  krateru i który jest drugim  najstarszym kraterem  planety. Jego wiek wynosi prawie 2 mld lat.

Po przeanalizowaniu tych kryształów w szwedzkim Muzeum Historii Naturalnej w Sztokholmie odkryto, że kompozycje kryształowe były nie do odróżnienia od najstarszego  zestawu kryształów znanych człowiekowi.

To ważne ustalenie geologów pomoże stworzyć bardziej spójną historię wczesnych lat istnienia Ziemi w okresie Wielkiego Bombardowania.


Naturally then, the origin of these crystals, which are approximately the width of a human hair and more than four billion years old (the Earth being just over four and a half billion years old), has become a matter of major debate. Fifteen years ago these crystals first made Trinity scientists reveal origin of Earth's oldest crystalss when they revealed the presence of water on the surface of the Earth (thought to be a key ingredient for the origin of life) when they were forming.

Ten years ago, a team of researchers in the US1 argued that the ancient zircon crystals probably formed when tectonic plates moving around on the Earth's surface collided with each other in a similar fashion to the disruption taking place in the Andes Mountains today, where the ocean floor under the Pacific Ocean is plunging under South America.

However, current evidence suggests that plate tectonics - as we know it today - was not occurring on the early Earth. So, the question remained: Where did the crystals come from?

Źródło: http://www.eurekalert.org/pub_releases/2016-04/tcd-tsr042816.php

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #63 dnia: Maj 05, 2016, 20:35 »

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #64 dnia: Maj 21, 2016, 00:03 »
W Australii znaleziono dowody na upadek wielkiej planetoidy
20.05.2016

Ślady uderzenia w Ziemię dużej planetoidy około 3,5 miliarda lat temu znaleźli naukowcy w Australii. O wynikach badań osadów z odwiertu w Marble Bar poinformował Narodowy Uniwersytet Australii w Canberze.

Naukowcy zbadali małe kulki szkliwa, zwane sferulami, które znaleźli w odwiercie z Marble Bar w północno-zachodniej Australii. Są to jedne z najstarszych znanych osadów na Ziemi. Sferule powstają na skutek stopienia się meteorytu lub skał podczas upadku meteorytu. Badania prowadził min. dr Andrew Glikson z Narodowego Uniwersytetu Australii w Canberze, który od 20 lat zajmuje się poszukiwaniami dowodów na dawne upadki meteorytów i planetoid. Australijczyk uważa, że sferule odnalezione w północno-zachodniej Australii uformowały się właśnie w trakcie takiego gwałtownego wydarzenia.
 
Naukowiec mówi, że uderzenie musiało spowodować trzęsienie ziemi o olbrzymiej sile, wzbudzić fale tsunami, a materia wyrzucona podczas uderzenia rozprzestrzeniła się po całym świecie. W ocenie badacza planetoida, która uderzyła wtedy Ziemię, miała od 20 do 30 km średnicy i wytworzyła krater rozciągający się na setki kilometrów.
 
Przypuszcza się, że około 3,8 do 3,9 miliarda lat temu Księżyc był bombardowany przez liczne planetoidy, a ślady tego widzimy do tej pory w postaci tzw. mórz księżycowych (wbrew nazwie nie ma w nich wody). Podobnie ciężkie chwile przechodziła zapewne wtedy też Ziemia, ale ślady zostały zatarte przez procesy wulkaniczne, ruchy tektoniczne i erozję.
 
Warstwa osadów z Marble Bar, która pierwotnie znajdowała się na dnie oceanu, została zachowana pomiędzy dwoma warstwami wulkanicznymi, co pozwoliło na dokładne datowanie jej powstawania. Sferule znaleziono w osadach datowanych ma 3,46 miliarda lat. Zbadane poziomy występowania pierwiastków takich jak platyna, nikiel i chrom pasują do wartości występujących w przypadku planetoid.
 
„Być może istnieje więcej podobnych uderzeń meteorytowych, dla których nie odnaleźliśmy jeszcze dowodów. To może być tylko czubek góry lodowej. Na razie mamy dowody na 17 uderzeń, które nastąpiły ponad 2,5 miliarda lat temu, ale mogły ich być setki” - komentuje Glikson.
 
Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie naukowym „Precambrian Research”. (PAP)
 
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,409744,w-australii-znaleziono-dowody-na-upadek-wielkiej-planetoidy.html
http://www.upi.com/Science_News/2016/05/16/Evidence-of-ancient-giant-asteroid-discovered-in-Australia/9021463405993/
http://www.anu.edu.au/news/all-news/clues-to-ancient-giant-asteroid-found-in-western-australia
« Ostatnia zmiana: Maj 25, 2016, 12:55 wysłana przez Orionid »

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #65 dnia: Lipiec 21, 2016, 09:16 »
Kopeć przyczyną śmierci dinozaurów i amonitów
19.07.2016

Bezpośrednią przyczyną nagłego wyginięcia dinozaurów i amonitów 66 mln lat temu mógł być kopeć, czyli wzniesienie w atmosferę gęstego dymu z sadzą, w konsekwencji zderzenia w Ziemię asteroidy. Nową koncepcję nt. wymierania przedstawia "Scientific Reports".

Nową koncepcję dotyczącą wymarcia pod koniec epoki kredy przedstawili japońscy naukowcy z Tohoku University i Instytutu Badawczego Japońskiej Agencji Meteorologicznej.
 
Zdaniem badaczy to właśnie olbrzymie ilości kopcia, wznoszące się wysoko w przestrzeń po upadku asteroidy na terenie obecnego Meksyku, spowodowały globalne oziębienie, suszę i spowolnienie procesu fotosyntezy w oceanach. 66 mln lat temu asteroida stworzyła krater o średnicy większej niż 180 km. Od lat uważa się, że wydarzenie to przyczyniło się do masowego wymierania, po którym ewolucyjną arenę opanowały ssaki, a z czasem i ludzie.
 
Japońcy naukowcy doszli do swoich wniosków po analizie osadów organicznych z Haiti, obok miejsca uderzenia asteroidy i Hiszpanii. W obu przypadkach ich skład jest identyczny: tworzą je silnie spalone, organiczne cząsteczki. Badacze uważają, że kopeć był wzniesiony przez uderzenie asteroidy i zauważają,że krater Chicxulub położony jest na terenie bogatym w ropę. Sadza najpierw dostała się do stratosfery i powstrzymywała przez długi okres dostęp słońca do powierzchni Ziemi, a z czasem opadła na powierzchnię globu.

Dotąd naukowcy zgadzali się, że asteroida była odpowiedzialna za wymarcie dinozaurów. Nie potrafili jednak jednoznacznie wskazać mechanizmu, który do tego doprowadził. Innymi słowy - znano mordercę, ale narzędzie zbrodni pozostawało nieuchwytne - tłumaczą obecnie autorzy badania.
 
Wcześniej wskazywano na pył, który miał blokować dostęp do słońca. "Mordercą" dinozaurów miały być też siarczany zanieczyszczające atmosferę. Jednak zdaniem badaczy żadne z tych zjawisk nie mogło trwać dostatecznie długo, by doprowadzić do masowego wymierania. (PAP)

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,410522,kopec-przyczyna-smierci-dinozaurow-i-amonitow.html

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #66 dnia: Wrzesień 09, 2016, 12:18 »
Tajemnice kraterów uderzeniowych/Festiwal Nauki w Jabłonnie
01.10.2013

Planetoidy, komety, bolidy… Nawet mały kawałek skały kosmicznej może zniszczyć totalnie całe połacie miast. Gdyby większy uderzył w Ziemię, rozmiary katastrofy mogłyby przerosnąć nasze wyobrażenia. Czy nauka może nas ochronić? Czy badacze zdążą nas ostrzec przed kolizją? Jakie jest prawdopodobieństwo zderzenia ciał lecących przez kosmos z Ziemią? O tym wszystkim mówił podczas Festiwalu Nauki w Jabłonnie dr Ryszard Gabryszewski z Centrum Badań Kosmicznych PAN. (...)

Do 1980 r. znano mało planetoid. Dziś znamy około 600 tys. planetoid. Boom obserwacyjny rozpoczął się po 2004 r. Pewne zagrożenia niosą ze sobą nieudane starty ciał wykonanych ręką ludzką.
 
ŚLADY KOLIZJI - KRATERY
 
Badacz oszacował, że do tej pory na naszej planecie zidentyfikowano ok. 170 dużych kraterów uderzeniowych. Wskazał, że jeden z największych to krater Vredefort w RPA, który powstał ponad 2 mld lat temu. Jego średnica wynosi ok. 300 km. Do naszych czasów zachowała się jedna czwarta tej struktury. Ale w słuchaczach wykładu festiwalowego najwięcej emocji wzbudził krater Chicxulub w Meksyku na półwyspie Jukatan. Jak mówił prowadzący, jego średnica to ok. 170 km, a wiek ok 65 mln lat, co oznacza, że powstał mniej więcej wtedy, kiedy na Ziemi zaczęły ginąć dinozaury. (...)

W Polsce mamy kilka kraterów – pozostałości po uderzeniach odłamków meteorytu. Najbardziej znane są w Morasko (dzielnica Poznania). Od 1914 roku na tym obszarze znaleziono ok. 600 kg masy meteorytowej i utworzono rezerwat. Dwa największe fragmenty zostały znalezione niedawno – ważyły 164 i 200 kg.
 
Najlepiej zachowanym kraterem na świecie jest krater Barringera w Stanach Zjednoczonych o średnicy 1,5 km. powstały po upadku planetoidy przed 50 tys. lat. Znane jest też miejsce po katastrofie tunguskiej. 30 czerwca 1908 r. jakieś ciało rozpadło się w atmosferze nad obszarem Syberii. Zniszczony został obszar w promieniu 40-50 km, ale brakuje krateru. To sugeruje, że mieliśmy do czynienia z rozpadem komety. Ziemia, ze względu na swoją aktywność geologiczną, nie jest zbyt dobrym miejscem do poszukiwania kraterów. Świetnie do obserwowania kraterów nadaje się nasz Księżyc oraz Merkury. (...)

Każdej doby Ziemia bombardowana jest przez 25-200 tys. ton pyłu i cząstek o średnicy piasku. Mają na tyle duże prędkości, że w większości ulegają w całości spaleniu w atmosferze. Do Ziemi dociera 3-5 ton. Zdaniem wykładowcy ciała, których rzeczywiście powinniśmy się bać, to ciała wielkości od 1 km w górę. To one mogą powodować rozległe zniszczenia, tsunami, globalne zmiany klimatu. Na szczęście statystycznie „odwiedzają nas” raz na milion lat. (...)

Wśród rozwiązań proponowanych przez naukowców znalazły się rozwiązania uwzględniające podział planetoidy poprzez wybuch ładunku nuklearnego, stworzenie układu podwójnego – czyli „dorobienie” planetoidzie księżyca, zamontowanie na powierzchni silnika jonowego, który przez wiele lat mógłby działać w kierunku prostopadłym do tego, w jakim planetoida się porusza. Najciekawszym pomysłem, nad którym pracuje ESA, jest pomalowanie planetoidy. Ma to wzmocnić tzw. efekt Jarkowskiego – uczonego, który przewidział, że światło słoneczne jest w stanie przepychać nawet duże asteroidy. (...)

PAP – Nauka w Polsce, Karolina Olszewska
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,397303,tajemnice-kraterow-uderzeniowychfestiwal-nauki-w-jablonnie.html

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #67 dnia: Wrzesień 09, 2016, 14:02 »
Dante Lauretta przeprowadził symulację uderzenia w Ziemię planetoidy Bennu.
Przyjął następujące założenia:

Projectile Diameter: 500 meters
Density: 1,260 kilograms per cubic meter (kg/m3)
Angle of Impact: 45˚
Velocity: 13 kilometers per second (km/s)
Target Type: Crystalline Rock

Impact Energy

During atmospheric entry, Bennu would begin to break up at an altitude of 71,900 meters (236,000 feet). The asteroid mass would hit the surface of the Earth at a velocity of 12.1 km/s (over 27,000 miles per hour). The impact would release energy equivalent to 1,450 megatons of TNT. For comparison, the fission bombs used in World War II had an energy release of roughly 20 kilotons of TNT each and the most powerful nuclear weapon ever detonated, the Russian “Tsar Bomba”, had a yield of 50 megatons. The total energy expended during all nuclear testing throughout history is estimated at 510 megatons of TNT. So, a Bennu impact would release 3x more energy than all nuclear weapons detonated throughout history. For reference, the average interval between impacts of this size somewhere on Earth during the last 4 billion years is once every hundred thousand years.


W sumie wpływ impaktu na Ziemię jako planetę byłby znikomy. Zauważalnie nie zmieniłoby się nachylenie osi obrotu ani orbita Ziemi.
Byłaby to duża klęska żywiołowa.


A Bennu impact would create an initial transient crater with a diameter of 3.85 km (2.39 miles) and a depth of 1.36 km (0.846 miles). After everything had settled down, the final crater diameter would be 4.62 km (2.87 miles) with a depth of 469 meters (1,540 feet). For reference, Meteor Crater in Arizona is about 1,200 m (3,900 feet) in diameter and 170 m (560 feet) deep.

https://dslauretta.com/2016/08/02/what-would-happen-if-asteroid-bennu-were-to-impact-the-earth/

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #68 dnia: Wrzesień 09, 2016, 16:43 »
Kilkukilogramowy meteoryt eksplodował nad Cyprem.
Prawdopodobnie brak spadku, ale trwają poszukiwania ewentualnych fragmentów meteorytu.

Fri Sep 9, 2016 6:51am EDT
Meteorite whizzes past Cyprus and explodes, lighting up night sky

"It had a 45 degree tilt and a bang was heard as it passed over Cyprus," said Ioannis Fakas, the honorary chairman of the Cyprus astronomical society.

http://www.reuters.com/article/us-cyprus-meteorite-idUSKCN11F1DM

Cyprus Geological Department official Iordanis Demetriades told The Associated Press Friday that there's no indication the object struck the ground and that it probably "exploded in the sky."

http://phys.org/news/2016-09-heavenly-boom-cyprus-abuzz-meteor.html
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/media-nad-cyprem-przelecial-meteoryt/2526yw

EDIT:
Iordanis Demetriades z Cypryjskiego Departamentu Geologicznego zdementował informacje o upadku meteorytu, powołując się na aparaturę sejsmologiczną, która nie wyczuła tej nocy żadnych drgań. "Nasza aparatura sejsmograficzna powinna zarejestrować jakiekolwiek wstrząsy na lądzie i morzu. Bardziej prawdopodobne jest to, że obiekt najpewniej eksplodował na niebie, co wywołało falę uderzeniową, którą poczuli mieszkańcy" - wyjaśnił Demetriades.

PAP
Źródło: http://www.space24.pl/446540,wybuch-meteorytu-nad-cyprem
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 13, 2016, 10:49 wysłana przez Orionid »

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #69 dnia: Wrzesień 14, 2016, 19:54 »
Meteoryty, który  miliardy lat temu trafiały na Ziemię mogły  dostarczyć fosforu niezbędnego do rozwoju biologicznego życia . Uważa się, że meteoryty  zawierały minerał o nazwie schreibersyt .


In 2004, Matthew Pasek, an astrobiologist and geochemist from the University of South Florida, developed the idea that schreibersite [(Fe, Ni)3P], which is found in a range of meteorites from chondrites to stony–iron pallasites, could be the original source of life’s phosphorus. Because the phosphorus within schreibersite is a phosphide, which is a compound containing a phosphorus ion bonded to a metal, it behaves in a more reactive fashion than the phosphate typically found on Earth. (...)

Pasek describes how meteors would have fallen into shallow pools of water on ancient Earth. The pools would then have undergone cycles of evaporation and rehydration, a crucial process for chemical reactions to take place. As the surface of the schreibersite dries, it allows molecules to join into longer chains. Then, when the water returns, these chains become mobile, bumping into other chains. When the pool dries out again, the chains bond and build ever larger structures. (...)

“Although we see the reaction occurring at room temperature, if you increase the temperature to 60 or 80 degree Celsius, you get increased reactivity,” says Pasek. “So, hypothetically, if you have a warmer Earth you should get more reactivity.”

One twist to the tale is the possibility that phosphorus could have bonded with oxygen in space, beginning the construction of life’s molecules before ever reaching Earth. Schreibersite-rich grains coated in ice and then heated by shocks in planet-forming disks of gas and dust could potentially have provided conditions suitable for simple biochemistry. While Pasek agrees in principle, he says he has “a hard time seeing bigger things like RNA or DNA forming in space without fluid to promote them.”

http://www.astrobio.net/news-exclusive/meteorites-bring-lifes-phosphorus-earth/
« Ostatnia zmiana: Październik 03, 2016, 02:53 wysłana przez Orionid »

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #70 dnia: Wrzesień 15, 2016, 18:25 »
W Argentynie odnaleziono drugi co do wielkości meteoryt na świecie. Waży ponad 30 ton
14.09.2016 12:30
Nazwaną na cześć okolicznej miejscowości skałę Gancedo wydobywano z ziemi dwa dni.

Miano największego meteorytu na świecie zachował Hoba, który waży ok. 60 ton. Został odkryty w 1920 roki i znajduje się w Namibii. Największym meteorytem odnalezionym w Polsce jest wydobyty w 2012 roku meteoryt Morasko, ważący 261 kg.

http://www.polskieradio.pl/23/271/Artykul/1668075,W-Argentynie-odnaleziono-drugi-co-do-wielkosci-meteoryt-na-swiecie-Wazy-ponad-30-ton

A giant meteorite has just been unearthed in Argentina
Look at that thing.
BEC CREW 14 SEP 2016

A 30,800-kilogram meteorite has been unearthed in Argentina over the weekend, and experts have declared it to be one of the largest meteorites ever found on Earth.

The discovery, made on the border of Chaco, about 1,078 km (670 miles) northwest of the Buenos Aires, has been attributed to a meteor shower that hit the region more than 4,000 years ago.

Weighing in at more than 30 tons, the find has been controversially named the second largest meteorite on Earth, but until further tests are completed, it’s too soon to give away that title just yet.

The undisputed king of Earth-based meteorites is a 66-ton whopper called Hoba, excavated in Namibia nearly a century ago.

While the Hoba meteorite has been fully uncovered from its resting place in the Otjozondjupa Region of Namibia, due to its size, it has never been removed.

It’s thought to have slammed into Earth some 80,000 years ago, and its age has been estimated to be between 190 million and 410 million years.

The rival contender for the second spot is El Chaco - a 37-ton meteorite discovered in the same Argentinian field as this new find.

Now experts will need to perform additional weigh-ins to see if this new Argentinian meteorite, called Gancedo, can beat that and secure the title below Hoba.

"While we hoped for weights above what had been registered, we did not expect it to exceed 30 tons," Mario Vesconi, president of the Astronomy Association of Chaco, told the Xinhua news agency over the weekend. "[T]he size and weight surprised us."

The meteorite was uncovered in Campo del Cielo (meaning "Field of Heaven"), an area on the border between the provinces of Chaco and Santiago del Estero.

This surreal place is blistered with meteorite craters - at least 26 cover an area of just 3 km by 19.2 km (1.8 x 11.9 miles), the largest measuring 115 by 91 metres (377 x 298 feet), thought to have been impacted by a powerful meteor shower between 4,200 and 4,700 years ago.

An estimated 100 tons of space debris have been excavated from the site so far.

The new Gancedo meteorite will now undergo a number of tests, firstly to confirm its weight, and secondly to confirm its status as an actual meteorite.

"We could compare the weight with the other large meteorite found in the province. Although we expected it to be heavier, we did not expect it to exceed 30 tons," Vesconi told the Argentinian government's news service, Télam.

"We will weigh it again. Apart from wanting the added confidence of a double-check of the initial readings we took, the fact that its weight is such a surprise to us makes us want to recalibrate."

http://www.sciencealert.com/giant-meteor-has-just-been-discovered-in-argentina

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #71 dnia: Wrzesień 15, 2016, 21:22 »
Rozpad 332P / Ikeya-Murakami

W serii zdjęć wykonanych w okresie trzech dni w styczniu 2016 roku, HST  uchwycił 25 fragmenty będące  mieszaniną lodu i pyłu, które oddalają się od komety 332P / Ikeya-Murakami z prędkością chodzenia  człowieka.

Duża prędkość obrotu komety powoduje,  że materiał jest wyrzucany z jej powierzchni. Uwolniony w ten sposób materiał  jest teraz rozmieszczony na długości 4800 km trajektorii komety.


(…) These observations provide insight into the volatile behavior of comets as they approach the sun and begin to vaporize, unleashing dynamical forces. Comet 332P was 150 million miles from the sun, slightly beyond the orbit of Mars, when Hubble spotted the breakup.

"We know that comets sometimes disintegrate, but we don't know much about why or how they come apart," explained lead researcher David Jewitt of the University of California at Los Angeles. "The trouble is that it happens quickly and without warning, and so we don't have much chance to get useful data. With Hubble's fantastic resolution, not only do we see really tiny, faint bits of the comet, but we can watch them change from day to day. And that has allowed us to make the best measurements ever obtained on such an object."

The three-day observations reveal that the comet shards brighten and dim as icy patches on their surfaces rotate into and out of sunlight. Their shapes change, too, as they break apart. The icy relics comprise about 4 percent of the parent comet and range in size from roughly 65 feet wide to 200 feet wide. They are moving away from each other at a few miles per hour.

The Hubble images show that the parent comet also changes brightness cyclically, completing a rotation every two to four hours. A visitor to the comet would see the sun rise and set in as little as an hour. The comet is also much smaller than astronomers thought, measuring only 1,600 feet across, about the length of five football fields

Based on the Hubble data, the research team suggests that sunlight heated up the comet, causing jets of gas and dust to erupt from its surface. Because the nucleus is so small, these jets act like rocket engines, spinning up the comet's rotation. The faster spin rate loosened chunks of material, which are drifting off into space. (…)

The researchers estimate that Comet 332P contains enough mass to endure another 25 outbursts. "If the comet has an episode every six years, the equivalent of one orbit around the sun, then it will be gone in 150 years," Jewitt said. "It's the blink of an eye, astronomically speaking. The trip to the inner solar system has doomed it." (…)

http://phys.org/news/2016-09-hubble-close-up-disintegrating-comet.html
EDIT: http://www.pulskosmosu.pl/2016/09/15/hubble-obserwuje-rozpadajaca-sie-komete/
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2016, 11:32 wysłana przez Orionid »

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23554
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #72 dnia: Wrzesień 20, 2016, 23:09 »
4 procent całej komety - wielkość od 20 do około 60 metrów. Ciekawe jak by to wyglądało, gdyby taki kawałek się oderwał na oczach sondy Rosetta. :)

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #73 dnia: Październik 03, 2016, 03:05 »
Chyba szybciej od  kolejnej misji do komety doczekamy się większej komety na niebie.

When is our next Great Comet?
March 23, 2015

Should we complain? Two Great Comets have garnished Southern Hemisphere skies within the past 8 years – Comet McNaught in 2007 and Comet Lovejoy in 2011 – while a generation of northerners have had just photos. We are now treated to a near constant barrage of magnificent comet photos, but be aware that most are from highly experienced amateur astrophotographers using telescopes and solid-state sensors, or from professional astronomers using big telescopes, or even from the International Space Station, above Earth’s obscuring atmosphere. Meanwhile, from the ground and with the eye alone? Not since Comet Hale-Bopp in 1996-97 has the Northern Hemisphere seen a magnificent comet. What’s more, some skygazers would not classify Hale-Bopp as a Great Comet. In that case, we northerners have to look back to Comet West in 1976 – nearly 40 years ago – to find a Great Comet.

Let’s consider some of the incredible comets of recent times and historic records, to find out when the Northern and Southern Hemispheres might expect to see the next Great Comet.

http://earthsky.org/space/northern-hemisphere-overdue-for-a-great-comet

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 25555
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #74 dnia: Październik 18, 2016, 23:51 »
Krater dinozaurów odsłania swe tajemnice
14.10.2016

 Pozyskano nowe dane geologiczne z krateru Chicxulub. Ok. 66 mln lat temu w to miejsce uderzyła asteroida, przynosząc zagładę dinozaurom. O wynikach badań donoszą strony internetowe Uniwersytetu w Bremie.

Międzynarodowy zespół naukowców przeprowadził w tym roku wiercenia w Zatoce Meksykańskiej, w pobliżu półwyspu Jukatan, w miejscu krateru Chicxulub. Krater powstał w wyniku uderzenia asteroidy, które miało miejsce 66 mln lat temu. Skutki tego uderzenia, takie jak potężne tsunami czy procesy wulkaniczne, doprowadziły do wyginięcia dinozaurów.

 Naukowcy pobrali próbki skalne w postaci rdzeni z głębokości od 506 do 1335 m pod dnem morskim. Próbki te są obecnie analizowane w kilku laboratoriach na całym świecie. Noszą one ślady ogromnego ciśnienia i temperatury, co nadaje im wyjątkowości w skali globu. Być może analizy pozwolą odpowiedzieć na pytanie o energię uderzenia oraz o jego następstwa.

Zdaniem naukowców, dzięki badaniom można zaobserwować, w jaki sposób na miejsce katastrofy wracało życie w postaci mikroskopijnych organizmów przypominających plankton. Dominowały one na obszarze krateru przez pierwsze 10 tys. lat po uderzeniu.

Tylko połowa próbek będzie obecnie badana, druga część zostanie odłożona i będzie czekać na przyszłych naukowców oraz nowe, nieznane dziś, metody badawcze.

Informacje o ekspedycji znaleźć można na stronie: www.ecord.org/expedition364 (PAP)
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,411597,krater-dinozaurow-odslania-swe-tajemnice.html

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Planetoidy i komety (zbiorczo)
« Odpowiedź #74 dnia: Październik 18, 2016, 23:51 »