Mozna sie zastaanwiac sie kto jest do przodu czy do tylu, tylko, ze nikt na Ksiezyc teraz nie leci. Rosjanie bo nie maja kasy, chinczycy,
bo ... no dobra, ale ale powoli, wyniki beda za 20 lat ... w dodatku infomacje o tym co robia nie przenikaja do amerykasnikch mediow,
i nie pojawi sie zaden efekt sputnika ... i amerykanie nie leca, bo sa swiecie przekonani, ze juz tam byli, ze jak cos to zaleca tam
juz za rok i dlatego, ze pala teraz kase przeznaczona na Ksiezyc na inne zabawki. Ich plan jest genialny jesli chodzi o generowanie
zieloneych papierkow, ale oni nie maja problemu z zielonymi papierkami tylko z tym, ze maja doleciec na Ksiezyc.
I nic sie tu nie zmieni, bo SLS jest potrzebny dla DoD i ich projektu rakietowego, a SS, coz, jest rozwojowe, albo bedzie z tego
jakas czesc nowego rozwiazania dla telekomunikacji albo pospolita bomba, sprzeda sie to w kazdym razie na pewno.
Ale na 100% SS nie ma to nic wspolnego z wyprawa na Ksiezyc albo na Marsa, no moze, co najwyzej, na potrzeby ... boga Marsa ;-)
I tak, jak pisze, chinczykow nie ma amerykanskiej TV, a czego nie ma w TV to nie istnieje ... a komercja, lecaca na Ksiezyc,
dostala tak zalosne ochlapy z calej tej kasy, ze nie ma szans na to aby cos zmienila.
Z powazaniem
Adam Przybyla