Polskie Forum Astronautyczne
Astronautyka => Słońce => Wątek zaczęty przez: TomIR w Styczeń 01, 2019, 02:01
-
Minimum coraz bliżej. Nowy rok 2019 rozpoczynamy z niemal czystą tarczą słoneczną - widoczna jest tylko jedna maleńka plamka.
Poprzednie wątki:
2010 - III kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,270.0.html), IV kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,345.0.html),
2011 - I kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,468.0.html), II kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,579.0.html), III kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,696.0.html), IV kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,796.0.html),
2012 - I kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,860.0.html), II kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,957.0.html), III kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,1024.0.html), IV kwartał (http://www.astronautyka.org/index.php/topic,1150.0.html),
2013 - I kwartał (http://www.kosmonauta.net/forum/index.php?board=43.0), II kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1352.0), III kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1422.0), IV kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1552.0).
2014 - I kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1666.0), II kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1781.0), III kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1858.msg67592), IV kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1924.0),
2015 - I kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1996.0), II kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2100.0), III kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2174.0), IV kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2246.msg84488#msg84488),
2016 - I kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2318.msg87412#msg87412), II kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2425.0), III kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2509.0), IV kwartał (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2571.0),
2017 rok (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=2743.0), 2018 rok (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3106.0).
-
Dziękuję za ten wątek! Szkoda, że w zeszłym roku prawie nic a nic się nie działo. Nawet lichego rozbłysku klasy M... Może w tym roku? :)
-
A więc bez-eMkowy rok 2018 był takim pierwszym od 2009 roku. Pierwsza eMka cyklu padła 19 stycznia 2010. Ależ się porobiło... a pewnie to dopiero początki minimum.
-
Na Słoneczku jest nadal mała plamka o numerze 2732. Plamka zaraz zniknie za zachodnim winklem...
-
O tej porze cyklu słonecznego to całkiem niezłe wydarzenie - mieliśmy kilka rozbłysków, w tym jeden klasy C1.6 o 10:51 UT.
-
Tymczasem od 7 stycznia jesteśmy w pierwszym tegorocznym okresie z czystą tarczą. Dziś trwa trzeci dzień bez plam.
-
Tymczasem od 7 stycznia jesteśmy w pierwszym tegorocznym okresie z czystą tarczą. Dziś trwa trzeci dzień bez plam.
I jak się orientuję, to nic się nie zmieniło w międzyczasie? Nadal brak plamek?
-
To już chyba dwa tygodnie bez plam w jednym ciągu w 2019 roku...
-
Dokładnie tak, dzisiejszy dzień jest 14. w tym okresie. Może będzie nowy rekord nieustannej nieobecności plam?
-
Może nie tym razem - coś próbuje się wykluć na wschodniej połówce tarczy :).
EDIT: no i wyszła na powierzchnię parę godzin później, więc cisza znów przerwana ;).
-
Może nie tym razem - coś próbuje się wykluć na wschodniej połówce tarczy :).
EDIT: no i wyszła na powierzchnię parę godzin później, więc cisza znów przerwana ;).
Czy plamka nadal jest?
-
Jest :)
-
Nasza bohaterka trochę urosła, ale nic z tego nie wynikło w temacie rozbłysków poza kilka silniejszymi B w nocy.
-
Toż to czyste szaleństwo!
-
Totalne szaleństwo, zwłaszcza że 2733 nadal rośnie. Magnetogram pokazuje, że konfiguracja magnetyczna 2733 jest nadal całkiem prosta, choć widać pierwsze oznaki mieszania się polaryzacji. Kto wie, może będzie beta-gamma? Byłaby to jedna z ostatnich plam, jeśli nie ostatnia, zdolna do wytworzenia rozbłysku klasy M w tym cyklu.
-
To byłoby niesamowite! Cały rok nie było żadnego silniejszego rozbłysku!
-
Kto wie, może to jeden z takich potencjalnych egzemplarzy, co to potrafi wytworzyć solidną eMkę z konkretnym CME, jak np. grupa 960 (M8.9 z 4 czerwca 2007)? Szkoda, że za parę dni 2733 zniknie za winklem.
-
Coś się ruszyło. O 13:22 UT było C5.0.
-
Niestety to chyba na tyle. Niemniej jednak to C5.0 było najsilniejszym rozbłyskiem od... 7 lutego 2018 - czyli niemal roku. Wówczas był rozbłysk C8.1.
Co ciekawe, w całym 2018 roku - oprócz wspomnianego C8.1 - nie było żadnego rozbłysku silniejszego od C4.6. Ciekawe jak to będzie w tym roku!
PS. Na stronie spaceweatherlive.com podają że ten wczorajszy rozbłysk był C4.7, a nie C5.0. To ile w końcu było? Czepiam się celowo, bo inaczej nic się nie będzie dziać w tym wątku! :P
-
C5.0 :).
-
2733 niedługo schowa się za zachodnią krawędzią tarczy. Ostatnio jej aktywność znów nieco wzrosła i na odchodne puściła kilka rozbłysków, w tym najsilniejszy C1.9 o 10:34 UT.
-
Liczę, że z tą plamką zobaczymy się znów za dwa tygodnie! :)
-
Oczywiście ponieważ plama 2733 znika już za zachodnim winkem, to właśnie naszła ją ochota na zwiększenie aktywności. Mieliśmy:
- C2.0 o 21:29 UT,
- C5.2 o 06:11 UT,
a obecnie trwa kolejny rozbłysk klasy co najmniej C.
EDIT: dobiło do C1.4 o 11:24 UT.
W czasie rozbłysków większa lub mniejsza część plamy znajdowała się za krawędzią tarczy, więc pewnie były w rzeczywistości nieco silniejsze.
-
Rozbłyski C5.0 (26.01.2019) i C5.2 (30.01.2019) z grupy 2733
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 31 STYCZNIA 2019
(...) Od 21 stycznia na widocznej z Ziemi tarczy słonecznej obserwujemy grupę plam. Ten rejon aktywny otrzymał numer 2733. Jak na okres minimum aktywności słonecznej ta grupa plam jest dość rozbudowana. Szczyt aktywności tej grupy przypadł na 26 stycznia – wówczas zostały wyemitowane dwa rozbłyski klasy C, z których silniejszy był wartości C5.0. Poniższe nagranie prezentuje ten rozbłysk.
http://www.youtube.com/watch?v=li7Jm4UpDCo
https://www.youtube.com/watch?v=li7Jm4UpDCo
Był to najsilniejszy rozbłysk od prawie roku (od wspomnianego powyżej rozbłysku C8.1). Cztery dni później, 30 stycznia, grupa 2733 wyemitowała minimalnie silniejszy rozbłysk klasy C5.2. Ten rozbłysk został wyemitowany już gdy 2733 znalazła się za zachodnią krawędzią tarczy słonecznej.
Jest dość prawdopodobne, że były to ostatnie silniejsze rozbłyski w całym 24 cyklu aktywności słonecznej. (...)
https://kosmonauta.net/2019/01/rozblysk-klasy-c5-0-z-grupy-2733-26-01-2019/
-
Od wczoraj ponownie czysta tarcza.
-
Zastanawiam się, czy warto w tym roku zamiast na plamach skupić się bardziej na obserwacjach "kiełkujących" obszarów o jakiejś polaryzacji magnetycznej na magnetogramach z SDO. Bo to może być jakiś wyznacznik końca cyklu...
-
Ciąg dalszy czystej tarczy. Pewnie dlatego, że wróciłem do obserwacji :)
-
Ooo!! Witamy z powrotem!
-
Na Słońcu nadal bezplamie, choć przy zachodnim winklu majaczy się jakiś obszar aktywny.
-
Wygląda to na trupa plamy 2733.
-
Czyli marne szanse, że coś z tego urośnie. Ciekawe, ile te szczątki się jeszcze zachowają na Słońcu.
-
Jeśli te resztki grupy 2733 nie zostaną oznaczone nową numeracją (co byłoby dziwne bo plam już nie ma) to możliwe, że teraz padnie nowy rekord w ciągłej nieobecności plam - dzisiejszy dzień jest 15. z rzędu. Chociaż z drugiej strony przez 10 dni wiele się może zmienić...
-
Czyli zobaczymy, co jutro Amerykańce w tej sprawie powiedzą! Ale plamek tam nie ma!
-
Dobrze "podliczywuję"? 22 dni bez plam słonecznych? Za 3 dni zostanie pobity najdłuższy okres bez plam w obecnym okresie minimum.
-
Zgadza się i jak na razie nic nie zapowiada zmian, więc bardzo możliwe, że rekord zostanie pobity.
-
No to ciekawe, o ile zostanie rekord pobity...
-
No to ciekawe, o ile zostanie rekord pobity...
Mi tam nawet 50 dni bez plam by pasowało, bo z tego co widze, to brak tych plam, nie ma jakiegoś wyraźnego wpływu na klimat, a przynajmniej ja takiego czegoś nie zauważyłem.
-
Dziś wyrównujemy rekord (25 dni) z okresem od 18.10-11.11.2018 r. Ewentualny brak plam dnia jutrzejszego poskutkuje nowym najdłuższym okresem z czystą tarczą.
-
Niestety, zarówno SDO jak i STEREO-Ahead pokazują, że niczego nie ma na Słońcu w chwili obecnej. Ale może się coś niebawem wykluje? :)
-
No to mamy nowy rekord. 26 dni złamane, dzisiaj trwa 27. dzień bez plam z rzędu. Za chwilę pierwsza szansa po maksimach cyklu na cały miesiąc bez plam.
-
Coś czuję, że teraz to będzie długi okres bez plam...
-
Rekordowy okres bez plam słonecznych
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 26 LUTEGO 2019
(...) Dwudziestego czwartego lutego został pobity rekord w długości czasu bez plam słonecznych dla obecnego cyklu aktywności. Łącznie przez ponad 25 dni na widocznej z Ziemi tarczy słonecznej nie zanotowano żadnej plamy. Poprzedni tak długi okres nastąpił pomiędzy 18 października a 11 listopada 2018.
(https://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2019/02/2019_solar-activity-001.gif)
Aktualny (25.02.2019) wykres aktywności słonecznej z dwóch ostatnich cykli oraz możliwe "scenariusze" rozwoju w najbliższych miesiącach (linie pomarańczowe i czerwone), w zależności od prognoz z różnych publikacji / Credits - WDC-SILSO, Royal Observatory of Belgium, Brussels
Jest prawdopodobne, że w tym roku zobaczymy kolejne bardzo długie okresy bez żadnych plam słonecznych. Możliwe jest także, że pod koniec roku zaczną częściej pojawiać się obszary aktywne z nowego cyklu słonecznego. Pierwsze takie obszary zanotowano już we wrześniu 2017 (https://kosmonauta.net/2017/09/zapowiedz-nowego-cyklu-slonecznego/). Jednakże przez większą część 2019 roku aktywność słoneczna prawdopodobnie pozostanie na bardzo niskim poziomie.
http://www.youtube.com/watch?v=w-41gAPmUG0
https://www.youtube.com/watch?v=w-41gAPmUG0
Pięć lat aktywności słonecznej (czerwiec 2010 – luty 2015). W trakcie tego okresu nastąpiły dwa maksima obecnego, 24. cyklu aktywności słonecznej / Credits – NASA Goddard
https://kosmonauta.net/2019/02/rekordowy-okres-bez-plam-slonecznych/
-
No to mamy oficjalnie cały luty bez ani jednej plamy. Tymczasem coś tam jakby czai się za wschodnim winklem,
ale może to być tylko zwykła pochodnia albo trup małej plamy.
-
Zobaczymy! Miejmy nadzieję, że będzie!
-
Niestety, ten region to tylko pochodnie. Ani jednej plamki.
-
Jak 31 stycznia weszliśmy w stan czystej tarczy tak mamy dzisiaj już 31. dzień z rzędu i 46. w roku i na zmiany się nie zanosi. Nieźle licznik bije w tym roku...
-
Jak można się było spodziewać, aktywny obszar okazał się być tylko pozostałością starej plamy.
-
Stereo Ahead pokazuje tę samą pozostałość obszaru aktywnego. Czyli pewnie nic innego nie ma obecnie na Słońcu (pamiętajmy, że jest mała dziura w obrazie Słońca, gdyż Stereo Behind nie działa).
-
Coś bardzo próbuje przebić się na tarczę, ale pełnoprawna plama to jeszcze nie jest.
Poza trupem, który pojawił się jakiś czas temu, na magnetogramie widać powstające dwa nowe aktywne regiony.
Należy je obserwować w najbliższych dniach ;).
-
Takie czasy - zajmujemy się teraz mikroskopowymi zaburzeniami! :)
-
Walka nadal trwa i widać jej efekty. Oficjalnie plama jeszcze nie ma numeru, ale może go dostanie, jeśli przetrwa jeszcze trochę. SW.com zwraca uwagę na nietypowy magnetogram plamy, który wygląda, jakby się nie mogła zdecydować, do którego cyklu należy :).
-
Ten nietypowy magnetogram może doprowadzić do większej i bardziej aktywnej grupy plam! :)
-
Mamy plamę! Chyba się do nas uśmiecha ;).
EDIT: liczba Wolfa na 5 marca wynosi 14 - cisza przerwana oficjalnie po 33 dniach.
-
Witamy! :) Warto obserwować tę plamę i jej orientację magnetyczną.
A ta coraz bardziej wygląda na 25 cykl. Dziś czarny kolorek (czyli minus) wychodzi na przód - taką samą orientację ma obszar po drugiej stronie słonecznego równika.
Co więcej obszar wygląda na bardziej rozbudowany. Może coś więcej się jeszcze zakręci? :)
-
Plama dostała już oficjalnie numer 2734. Magnetogram faktycznie zaczyna wskazywać na plamę z 25. cyklu.
-
Interesujące! :)
-
Część minusowa mocno wyprzedza plusową w grupie 2734. Ciekawe jak to dalej będzie!
-
Obawiam się, że niewiele - plama już zaczęła wyraźnie maleć :(.
-
No niestety - wyraźnie wszystko zaczyna się "rozjeżdżać". Za chwilę pewnie wszystko zniknie. A szkoda, bo ciekawie się zapowiadało - w szczególności te "białe" (plusowe) obszary pomiędzy "czarnymi" (minusami).
-
Czyste szaleństwo - plama 2734 wytworzyła dziś o 03:19 UT rozbłysk klasy C1.3 :).
EDIT: prawdopodobnie poszło słabe CME.
-
Ten rozbłysk prawdopodobnie był najsilniejszym w tym roku. :) (ależ ja mam sklerozę :P)
-
Nietypowa grupa 2734
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 10 MARCA 2019
(https://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2019/03/20190306_143000_1024_HMIBC-1.jpg)
Konfiguracja magnetyczna grupy 2734 w dniu 6 marca 2019 / Credits - NASA, SDO
(...) Pomiędzy 31 stycznia a 5 marca nastąpił rekordowy dla aktualnego cyklu aktywności okres bez plam słonecznych. Przez 33 dni na widocznej z Ziemi tarczy naszej Dziennej Gwiazdy nie zanotowano żadnej plamy. Wcześniejszy długi okres trwał 25 dni (październik – listopad 2018).
Ta “cisza” została przerwana przez nietypowy obszar aktywny, który zaczął kształtować się na początku marca. Ten obszar otrzymał 5 marca numer 2734. Przez kilka następnych dni doszło do pewnego rozrostu tej grupy, po czym tej rejon aktywny zaczął zanikać. Z perspektywy “wizualnej” obszar 2734 nie wyróżniał się niczym szczególnym – prezentował się podobnie do wielu innych małych rejonów aktywnych okresu minimum cyklu słonecznego.
http://www.youtube.com/watch?v=rDBUTYtyzkg
https://www.youtube.com/watch?v=rDBUTYtyzkg
Ewolucja grupy 2734 okiem sondy SDO / Credits – NASA, SDO
Nietypowa w tej grupie była konfiguracja magnetyczna. Praktycznie wszystkie grupy plam mają konfigurację “wschód-zachód”, w której jedna polaryzacja magnetyczna znajduje się “przed” (w ruchu obrotowym Słońca) drugą. Ich układ jest stały dla całego cyklu aktywności słonecznej. Dla 24 cyklu układ jest następujący: dla półkuli północnej “plusy” są przed “minusami”, zaś dla półkuli południowej “minusy” są przed “plusami”. Grupa 2734 miała inną orientację: bardziej “północ-południe” niż “wschód-zachód”. (...)
(PFA, SDO)
https://kosmonauta.net/2019/03/nietypowa-grupa-2734/
-
Mam jeszcze nadzieję, że 2734 się "rozbryka" - magnetogram pokazuje, że jedna polaryzacja jest teraz wciśnięta pomiędzy drugą. A to może do ciekawej sytuacji doprowadzić. Choć prawdopodobnie już po drugiej stronie Słońca.
-
Plama 2734 znikła za zachodnią krawędzią tarczy, więc znów mamy czyste Słońce.
-
Mam nadzieję, że nie będziemy czekać kolejny miesiąc na następną plamkę...
-
Może nie - coś próbuje się wykluć mniej więcej w tej samej odległości od równika co 2734, ale niestety niedaleko zachodniej krawędzi, więc długo nie zagości po widocznej stronie Słońca.
EDIT: jako ciekawostkę dodam, że 13 lutego umknęła nam jedna mała plama, która pojawiła się tylko na chwilę 28 stopni na południe od słonecznego równika przy zachodniej krawędzi tarczy. Znikła bardzo szybko, więc nie dostała numeru i oficjalnie nie przerwała rekordowego ciągu dni bez plam. Plama została nieoficjalnie zakwalifikowana do 25. cyklu.
-
Witam. Coś się wykluło, chyba jeszcze wczoraj po południu. Tak przedstawia się sytuacja w programie AlmSoS.
-
Tak to wygląda wg SDO. Plama dość szybko rośnie. Magnetogram wskazuje na stary cykl i prostą konfigurację pola typu beta.
-
Czyste szaleństwo :). Na zachód od nowej plamy 2735 formuje się kolejna, mniejsza od niej plama.
-
Nasza nowa koleżanka zaczęła bardzo szybko rosnąć i jest już znacznie większa od 2735.
EDIT: nowa plama ma numer 2736, a o 11:18 UT wytworzyła rozbłysk C4.8.
Poszło też słabe CME, które być może częściowo celuje w Ziemię (powinno dotrzeć 23 marca).
-
C5.6 o 03:12 UT.
EDIT: mieliśmy jeszcze słabsze C1.5 (14:44 UT) i C1.2 (16:01 UT).
-
Zrobiło się całkiem aktywnie. Może klasa M wyskoczy? :)
-
Kto wie :). 2736 urosła do naprawdę imponujących rozmiarów. Szkoda tylko, że jest już tak blisko krawędzi tarczy :(.
-
No i od wczoraj nie ma plam na Słońcu. Ciekawe na jak długo.
-
Sam sobie odpowiem - nadal nie ma plam na Słońcu!
-
Cisza przerwana - ni z tego, ni z owego mamy nową, szybko rosnącą plamę. Tym razem blisko wschodniej krawędzi, więc będziemy mieli sporo czasu, by podziwiać rozwój wypadków.
-
A jak z konfiguracją magnetyczną? Czy jest "grzeczna", a może coś nieoczekiwanego?
-
Jak na razie wygląda na spokojną konfigurację beta z niewielkimi oznakami mieszania się polaryzacji.
Najciekawsze jest to, że ostatnie plamy licząc od 2735 zdają się mieć skłonności do ukośnego układania się biegunów zamiast równoleżnikowego.
-
Mam nadzieję, że się mocniej wymiesza! :)
-
No i niestety 2737 się nie wymieszała. Przeciwnie - pole się uprościło do zwyczajnego beta, a plama już zanika i niewiele z niej zostało.
Za ok. 5 dni powinna rozpocząć powrót 2736, a raczej to co z niej zostało.
-
No i zrobiło się pusto na Słońcu...
-
To prawda, jest niestety czysto - plama 2737 znikła. Z daleka widać już jednak zapowiedź powracającej plamy 2736 :).
-
Już wychodzi zza krawędzi i wygląda nadal na całkiem sporą plamę.
Aktywność od razu podskoczyła i zaczyna zbliżać się do niskiego C.
-
Nasza znajoma dostała numer 2738. Niestety, wszystko wskazuje na to, że został z niej tylko jeden duży składnik i sporo pochodni, więc na dużą aktywność się nie zanosi.
-
Może się jeszcze rozkręci? ;)
-
Plama 2738 wciąż jakoś się trzyma. Na dowód fotka z dzisiaj w towarzystwie ISS.
Niestety tragiczny seeing i cienka warstwa chmur strasznie wszystko rozmyły :(.
-
Czy na tym zdjęciu oprócz ISS widać jeszcze jakiś inny obiekt na orbicie? ;)
-
Nie, to są po prostu trzy klatki, na których złapała się ISS złożone w jedno zdjęcie ;).
-
Nie, to są po prostu trzy klatki, na których złapała się ISS złożone w jedno zdjęcie ;).
A już liczyłem na to, że na orbicie jest coś jeszcze wielkości ISS. ;)
A tymczasem niebawem pewnie na Słońcu zrobi się pusto...
-
Może pustka się trochę opóźni - Tuż za plamą 2738, która zaraz zacznie się chować za zachodnią krawędzią tarczy, pojawiła się nowa mała plama 2739.
-
Ech liczyłem, że coś ciekawego będzie z tą nową plamką, ale tu niestety nic się nie wykluło... Zaraz zresztą i tak zniknie za winklem.
-
Niestety, od 3 dni mamy kolejny nowy okres bez plam słonecznych... Ciekawe ile to będzie bezplamistych dni w połowie tego roku. Jak na razie to ponad 50% dni - coś czuję, że ten procent mocno podskoczy.
-
Już prawie 2 tygodnie jest pusto na Słońcu.
-
Zaraz wróci 2738, to może się zrobi weselej ;).
-
2738 wyszła już zza krawędzi i otrzymała nowy numer 2740. Jest umiarkowanie aktywna. W nocy mieliśmy rozbłysk C1.
-
Witamy po naszej stronie! Jak długo 2738/2740 utrzymuje się już na Słońcu? Na początku kwietnia (około 7 kwietnia) pojawiła się ona jako 2738 przy wschodnim winklu Słońca - już jako rozbudowana plamcia.
Moje pytanie - czy 2738/2740 to też nie jest grupa 2736 z końca marca? Ta się pojawiła około 19 marca na Słońcu.
-
2738/40 to prawdopodobnie jest rzeczywiście 2736, ale ciężko stwierdzić, gdy STEREO-B nie działa i nie da się obejrzeć co działo się z 2736 przez pierwsze dni po schowaniu się jej za krawędź tarczy. Rejon aktywny wszedł w pole widzenia STEREO-A dopiero 1 kwietnia, po pokonaniu mniej więcej połowy odwrotnej strony Słońca, i nadal była to pojedyncza plama. Jeżeli w ciągu tych kilku dni, kiedy nie dało się obserwować sytuacji, 2736 nie znikła, a w niewielkiej odległości od niej nie powstała nowa plama, to jest to prawdopodobnie ten sam region aktywny ;). 2736 znikła na szerokości 6°N, a 2738 pojawiła się na 8°N, więc tu też by się zgadzało (dla 2740 nie ma jeszcze danych o położeniu, ale wizualnie też odległość od równika pasuje) :).
-
Przyjmijmy zatem że rzeczywiście obserwujemy 2736/2738/2740, która powstała 19 marca. :) Może się jej uda dotrwać w dobrym stanie kolejne dwa tygodnie? :)
-
Wczoraj o godz. 07:10 CEST grupa 2740 wytworzyła rozbłysk klasy C9.9! Prawie pierwsza eMka od 2017. Ale heca :)
-
No to liczę na prawdziwą eMkę! :)
-
Ale poszedła prawie M-ka może będzie takich rozbłysków więcej (:
-
Wczoraj o godz. 07:10 CEST grupa 2740 wytworzyła rozbłysk klasy C9.9! Prawie pierwsza eMka od 2017. Ale heca :)
Nie wczoraj, tylko dzisiaj ;). Ponadto: C1.7 (07:41 UT), C2.0 (08:47 UT), C1.5 (10:02 UT) i C7.3 (13:54 UT).
-
Nie wczoraj, tylko dzisiaj ;)
Dzięki za sprostowanie! :)
Rzeczywiście dzisiaj coraz odważniej grupa 2740 dokazuje, może może...
-
2740 będzie miała towarzystwo ;).
-
O kurde! Tak blisko, że trudno teraz zgadnąć czy ta nowa to nie ta "stara" 2738!
-
Raczej nie. 2738/40 jest blisko równika, a tam przejście tarczy zajmuje ok. 13 dni. 2738 schowała się na przełomie 21/22 kwietnia, czyli powinna wrócić 4/5 maja - tak właśnie się stało ;).
-
Ładnie Słoneczko wygląda teraz. :)
-
Po dwóch dniach spokoju mieliśmy C6.7 o 05:51 UT z 2740. Oczywiście nowa plama dostała tymczasem numer 2741.
Z kolei wczoraj jakiś mały aktywny obszar próbował przebić się na powierzchnię przy zachodniej krawędzi tarczy,
ale nic mu z tego nie wyszło i zdechł, zanim zdążyła się pokazać jakakolwiek plama.
-
No to chyba mamy pożegnanie z 2740? :(
-
No niestety z 2740 i z 2741 niewiele zostało, choć jakoś tam się trzymają.
-
Mam nadzieję natomiast że 2741 będzie równo długotrwała co 2736/2738/2740. :)
-
2740 już za krawędzią, a 2741 niedługo do niej dołączy i znów będziemy mieli pustki, bo jak na razie na żadną nową plamę się nie zanosi.
-
No i zrobiło się pusto...
-
I już oscylujemy wokół tygodnia bez plam!
-
Oby się jakieś pojawiły za miesiąc bo mykam na zaćmienie do Chile ;)
-
O kurde! 28 maja na chwilę pojawiła się plamka nowego cyklu. Informuje o tym spaceweather.
Jaka jest oficjalna granica nowego cyklu? Cykl 24 rozpoczął się w grudniu 2008 roku. Ja zaś pamiętam, że w styczniu 2009 pojawiła się na kilka dni plama nowego cyklu. No i wtedy wiedzieliśmy, że już jest nowy cykl.
-
Zgodnie z harmonogramem na tarczę wrócił magnetyczny trup plamy 2738/40. Niestety nic z niej nie zostało.
Ostrej granicy cykli chyba nie ma. Moim zdaniem o początku będzie można mówić, kiedy zaczną pojawiać się nowocyklowe plamy na większych szerokościach :).
-
Na Słońcu nadal posucha. Ani jednej plameczki już od ponad 2 tygodni.
-
Teraz to już trzy tygodnie się zrobiły!
-
Wczoraj złamaliśmy setkę za 2019 rok. Szybko idzie. Pojutrze otwarcie piątego tygodnia z rzędu.
-
Z wysokim prawdopodobieństwem drugiej setki takich dni można się spodziewać w drugiej połowie tego roku. Oczywiście jeśli i nie więcej... Może i nawet 150 dni bez plam?
-
A dziś wyrównujemy dotychczasowy rekord 33 dni bez plam non stop. Jutro szansa na nowy rekord i chyba nie tylko on wystąpi, ale i od razu się umocni.
-
Wydaje mi się, że szybko żadne plamki się nie pojawią - Stereo Ahead również pokazuje czyste Słoneczko.
-
No to już mamy 35 dni bez plam słonecznych...
-
Takie oto maleństwo przerwało ponad miesięczną ciszę na Słońcu. Pytanie, czy doczeka się numeru, czy może wcześniej zniknie?
-
W każdym razie 36-dniowy okres na razie przerwany. Za 23.06 jeszcze R=0, za wczoraj już R=24. Rekord z stycznia-marca 2019 pobity o 3 dni. Niezła cisza, choć pewnie nie największa jaką to minimum przyniesie.
-
Witamy te plamki, choć pewnie na bardzo krótko...
-
Z plam 2742 i 2743 nic nie zostało, ale mamy małą nową plamkę formującą się nieco na północ od równika.
Ponadto na magnetogramie widać drugi aktywny obszar na południowej półkuli, ale w świetle widzialnym nic tam jeszcze nie ma.
-
Jak by to napisać - Panie co Pan! ;) Niestety plamki szybko zanikły.
-
Niestety na Słońcu nadal cicho. Za chwilę będzie tydzień od czasu ostatniego wyskoku plamkowego...
-
Mamy nową plamę na południowej półkuli. Plama należy do 25. cyklu.
-
Chyba warto spisać wszystkie plamki 25 cyklu, które dotychczas się pojawiły! :)
----
Edit (z 2 listopada 2019) - opisywana w tym miejscu plama otrzymała numer 2744. Była to pierwsza plama z nowego cyklu z przyznanym numerem.
-
Plama utrzymała się niespełna dobę.
-
Ciekawe, czy obecną ciszę znów zakłóci plama "nowocyklowa". :)
-
No to mamy już tydzień bezplamia.
-
Za chwilę będą dwa tygodnie bez plam słonecznych!
-
Takie maleństwo pojawiło się w pobliżu równika na zachodniej półkuli. Plama należy do starego cyklu.
-
Chyba jakieś "wypustki" zachowały się do dziś, ale czy to wystarczy, by uznać, że słoneczna cisza została złamana?
-
Za wczoraj jest R=11 czyli czystka została policzona na 14 dni od 8 do 21 lipca włącznie. Ale to chyba bardzo krótkotrwała sytuacja.
-
No to poczekamy, zobaczymy, zanotujemy teraz...
-
Jutro chyba będą już dwa tygodnie bezplamia na Słońcu! Od początku roku mniej więcej 2/3 dni było bez plam słonecznych. W zeszłym roku było to 61% dni. Czyli aktualnie jest "nieco" więcej.
-
Cisza znowu została przerwana na kilka godzin. Mieliśmy wczoraj nawrót plamy 2745, która znikła jakiś czas temu.
-
Cisza niestety trwa!
-
Mamy koniec sierpnia i się nic nie zmieniło - było i nadal jest pusto na Słońcu. Coś czuję, że Słońce idzie po rekord!
-
A więc ostatecznie aż 29 dni z czystą tarczą za sierpień! Jedynie 5 i 6 sierpnia były czarne "kropki". 29 dni za sierpień jest dokładnie powtórzeniem wyniku za lipiec i uplasowaniem sierpnia ex aequo na pozycji lidera z lipcem, przed lutym (28) i czerwcem (26). Złamaliśmy też próg 170 dni bez plam od początku roku, a to dopiero III kwartał.
-
Ciekawe, czy tendencja się utrzyma do końca tego roku, czy też (oby!) zobaczymy nieco więcej maciupcich kropeczek? W szczególności tych dalej od równika...
-
Cisza przerwana przez małą plamkę 2748.
-
I to by było na tyle ze strony 2748 - znów mamy czyste Słońce.
-
Ech szkoda. Liczę że kolejnej plamce się uda nieco więcej!
-
Teraz to mamy chyba już cały tydzień bez plamek...
-
Jeszcze kilka dni i będą dwa tygodnie bez plam!
-
Oto i są, a teraz wchodzimy w trzeci tydzień bezplamia...
-
I tym samym mamy już ponad 70% dni bez plam na Słońcu w tym roku. Ciekawe do ilu dobije pod koniec roku. Gdyby wszystkie dni były bez plam, to byłoby łącznie około 285 dni bez plam, czyli 78% dni.
-
Jutro chyba będą już 4 tygodnie bez plam słonecznych!
-
Nowa plama przy wschodniej krawędzi przerwała 28-dniową ciszę na Słońcu.
-
Trzy plamki nadal są, ale chyba dziś/jutro znikną.
-
No i od wczoraj nie ma już plamek na Słońcu.
-
Złamaliśmy też próg 200 dni bez plam w tym roku. Nieźle jak na dopiero początek czwartego kwartału.
-
Po środku tarczy Słoneczka mamy nieco większy obszar aktywny - możliwe że się tam plamki pojawią.
Natomiast po drugiej stronie równika pojawił się maciupci obszarek o polaryzacji z nowego cyklu. Donosi o tym serwis spejsłewer!
-
Ten obszar na południe od równika, to była plama 2749, o której pisałem 1/10 :).
-
Dzięki za wyjaśnienie! :) Myślałem,że tamten obszar już zdążył się całkowicie rozmyć.
-
No to mamy już chyba 10 dni pusteczki na Słoneczku!
-
Liczba dni bez plam w 2019 wyrównała liczbę dni bez plam w 2018 roku.
-
Liczba dni bez plam w 2019 wyrównała liczbę dni bez plam w 2018 roku.
Ciekawe, czy to oznacza, że minimum minimum minimum minimum minimum ( ;) ) cyklu właśnie teraz trwa, czy "tylko" się rozpoczęło i czeka nas jeszcze dłuuugi (nie spotykany w XX wieku) okres bez plam.
-
Czyżby czekało nas globalne ochłodzenie, skoro plam na Słoneczku mało?
-
Przez jakiś czas było modne straszenie kolejnym minimum Maundera, ale ostatnie prognozy 25. cyklu twierdzą, że będzie zbliżony do 24. cyklu i na długie minimum się nie zanosi :).
-
Czyżby czekało nas globalne ochłodzenie, skoro plam na Słoneczku mało?
Raczej nie od razu jeśli w ogóle. Pamiętajmy, że ta część relacji do klimatu jest słabo poznana.
Tymczasem niebawem będą już 4 tygodnie bez plam na Słońcu!
-
Ostatni dzień października, tarcza od 03.10 wciąż czysta, a więc właśnie zaczęliśmy piąty tydzień bezplamia. Ostatnio było tak w czerwcu, a 28 dni we wrześniu, czyli... jakby nie patrzeć nie tak dawno!
-
Mamy nową plamę (jeszcze bez numeru, więc nie wiadomo, czy przetrwa zanim go dostanie) należącą do 25. cyklu.
-
Plama dostała numer 2750.
-
No to witamy! O ile się nie mylę to jest pierwsza oficjalnie oznaczona plama z numerem z nowego cyklu??
-
Wcześniej była jeszcze 2744 z 8 lipca 2019 ;). Wytrzymała akurat tylko tyle, by dostać numer.
-
Wcześniej była jeszcze 2744 z 8 lipca 2019 ;). Wytrzymała akurat tylko tyle, by dostać numer.
Dzięki! :) Dodałem info, że tamta plama dostała numer.
Link:
http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3454.msg133969#msg133969
Ciekawe, kiedy się pojawi trzecia plama z nowego cyklu. Może jeszcze przed nowym rokiem?
-
Z plamy 2750 praktycznie nic już nie zostało, ale na zachodniej połówce tarczy, blisko równika, tworzy się kolejne maleństwo należące do 24. cyklu.
-
Nowa plama ma numer 2751. Czyste szaleństwo - dwie plamy pod rząd :D. Szkoda tylko, że już znikła.
-
Grupa plam 2750
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 3 LISTOPADA 2019
(...) Na początku listopada 2019 pojawiła się grupa plam po południowej stronie Słońca. Grupa utrzymała się na tyle długo, by otrzymać oficjalny numer – 2750. Oczywiście była to bardzo mała grupa, która szybko zaczęła zanikać. Niemniej jednak jest to sygnał, że coraz bliżej do nowego cyklu aktywności słonecznej.
http://www.youtube.com/watch?v=jrFq4Ofwy5k
https://www.youtube.com/watch?v=jrFq4Ofwy5k
Plama 2750 / Credits – SDO, NASA
Jest to druga grupa plam z nowego cyklu, która otrzymała numerację. Pierwszą była grupa 2744 z początku lipca 2019.
Jak na razie nie wiadomo jakiej wielkości będzie kolejny cykl aktywności słonecznej. Coraz więcej publikacji sugeruje słaby cykl aktywności – być może jeszcze słabszy od obecnego.
Tak słaby cykl oznacza niewielką ilość energetycznych rozbłysków (w tym klasy X) oraz mniejszą ilość efektów geomagnetycznych. Oznacza to także, że misje załogowe poza bezpośrednie otoczenie Ziemi będą mogły być wykonywane z mniejszym ryzykiem. (...)
https://kosmonauta.net/2019/11/grupa-plam-2750/
-
Wydaje mi się, że Słonko idzie po rekord na skalę stulecia, większy od pamiętnego 2008, najcichszego od ponad stu lat. Od wczoraj leci nowy okres czystej tarczy i jest już mniej niż 40 bezplamowych dni do pokonania tamtego wyniku, a jesteśmy dopiero na początku listopada. Z drugiej strony sam rekord roku 2019 nie musi oznaczać, że całe minimum okaże się głębsze od poprzedniego, gdyby na przykład Słońce w 2020 znacznie przestawiło wajchę. Chyba, że 2020 będzie jak 2009, który okazał się jedynie ciut aktywniejszy od 2008, to wówczas i cały okres minimum mógłby okazać się rekordowy.
-
Nowe maleństwo próbuje przebić się na tarczę Słońca. Podobnie do nietypowej plamy 2734, bieguny aktywnego obszaru ustawione są na osi północ-południe, zamiast wschód-zachód. Ogólnie na tarczy mamy cztery regiony widoczne na magnetogramie, z czego dwa to resztki po plamach 2750 i 2750, a w miejscu trzeciego, widocznego od paru dni na lewo od resztek 2751, w świetle widzialnym nic jeszcze się nie pojawiło.
-
Chyba nadal jest tam słaba plamka. Konfiguracja zrobiła się jeszcze ciekawsza. :)
-
Spaceweather twierdzi, że 5 listopada grupcia 2750 wykonała rozbłysk klasy B1:
http://sdowww.lmsal.com/sdomedia/h264/2019/11/05/SSW_cutout_20191105T0554-20191105T0645_AIA_131-193-171_S29W17.mov
Jest to pierwszy rozbłysk dla kolejnego cyklu. :) (O ile można to uznać za rozbłysk).
-
Niestety na Słoneczku mamy teraz już ciszę. Liczę na kolejne nowocyklowe plamki!
-
Na tarczę wchodzi właśnie nowa plama.
-
Konfiguracja nowocyklowa?
-
Na to wygląda.
-
No to się robi ciekawie! To już trzeci obszar plamkowy nowocyklowy!
-
Nowe spojrzenie na tę grupę. Moim zdaniem ewidentnie jest to konfiguracja nowocyklowa. Co więcej - jest tam dużo plamek - to chyba jedna z najbardziej rozbudowanych grup w tym roku. :P
-
Na 100% cykl 25. Plama dostała dzisiaj numer 2752.
-
Na 100% cykl 25. Plama dostała dzisiaj numer 2752.
Witamy! Prosimy się rozgościć! :)
Liczę, że to nie tylko chwilowa sytuacja z takimi plamami z nowego cyklu, a coś więcej. :)
-
I już po plamie :(.
W ogóle to ciekawa sprawa jest z numeracją - numer 2752 pojawił się w danych SWPC dopiero dzisiaj, kiedy po plamie zostały tylko same pochodnie, więc oficjalnie "w papierach" region aktywny nr 2752 nigdy nie był plamą, a liczba Wolfa cały czas wg danych SWPC wynosiła 0, co ma wpływ na to jak liczymy okresy ciszy. Tak niestety jest, bo liczba Wolfa ustalana jest z obserwacji naziemnych, a nie np. z SDO.
-
Liczę, że następna plama będzie bardziej przekonująca dla "naziemnych"! :)
-
Zdaje się, że 2752 przechodzi jakieś małe zmartwychwstanie. Jeszcze kilka godzin temu nie było już żadnych plam w jej obszarze. Obraziła się za brak klasyfikacji jako plama, czy co ;) ?
-
Zdaje się, że 2752 przechodzi jakieś małe zmartwychwstanie. Jeszcze kilka godzin temu nie było już żadnych plam w jej obszarze. Obraziła się za brak klasyfikacji jako plama, czy co ;) ?
Niestety zbyt długo to nie trwało, choć mam nadzieję, że jeszcze się o sobie przypomni! :)
Znów na Słońcu jest pusto.
-
Na oficjalnie dziś jest 10 dzień bez plam na Słońcu. Liczę, że to niebawem się poprawi! :)
-
A teraz to już dwa tygodnie...
Natomiast już wiadomo, że w 2019 roku łącznie będzie mniej od 300 dni bez plam.
-
Niestety grudzień zaczynamy z czystym kontem. Ciekawe ile z dni w grudniu będzie "zaplamionych". Liczę na coś nowocyklowego!
-
Właśnie równamy wynik bezplamia z 2009 roku. Raptem za tydzień w razie braku zmian pobijemy rekordowy w naszych czasach rok 2008 z 266 dniami bez plam.
-
Właśnie równamy wynik bezplamia z 2009 roku. Raptem za tydzień w razie braku zmian pobijemy rekordowy w naszych czasach rok 2008 z 266 dniami bez plam.
Takich wartości za ten rok się można było spodziewać. Pytanie tylko, czy można się spodziewać podobnej aktywności przez cały 2020 rok...
-
No to stało się. Mamy 267. dzień bez plam w 2019 roku. Nowy rekord naszych czasów.
Według normalnej matematyki ;)
W alternatywnej rzeczywistości według kreatywnej matematyki rekord dopiero za dwa dni, bo... spejsłewer ot tak sobie zmieniło sumę bezplamia za rok 2008 z 266 na 268. Zmieniło, choć we wszystkich dotychczasowych artykułach mieli 266 dni. Przykładowy pierwszy ich artykuł (https://www.spaceweather.com/glossary/spotlessdays.htm) jaki był pod ręką, albo wybrane archiwalne komunikaty z 04.01.2009 (https://www.spaceweather.com/archive.php?day=04&month=01&year=2009&view=view) tuż po podliczeniu roku 2008 czy 02.04.2009 (https://www.spaceweather.com/archive.php?day=02&month=04&year=2009&view=view). To samo masa anglojęzycznych artykułów, w tym NASA (https://science.nasa.gov/science-news/science-at-nasa/2009/01apr_deepsolarminimum), który zresztą spejsłewer często cytował. Ostatnio 8 grudnia (https://www.spaceweather.com/archive.php?day=02&month=04&year=2009&view=view) zmienili na 268 - linkując do wspomnianego artykułu NASA podającego 266 dni. Przykładów takich można by mnożyć więcej. Zatem - skąd nagle zmieniają sobie na 268 dni rok 2008 i co admin spejsłewera wciąga? Chcą uznać nowy rekord innego dnia bo wierzą w przesądy i piątek 13-tego grudnia 2019 kiepsko brzmi? :D
Konia z rzędem temu kto wyjaśni mi te niekonsekwencje spejsłewera! Nie pierwsze zresztą.
-
No i niestety... Nadal się nic nie zmieniło. Czy coś jeszcze się pojawi do końca roku?
-
Właśnie się zmieniło :). Mamy przy wschodniej krawędzi nową plamę należącą do 25. cyklu.
-
Witamy! Liczę, że dziś otrzyma ona numer!
-
Aaaa! Mamy aktualnie dwie grupy plam słonecznych nowego cyklu! Jedna po stronie południowej, zaś druga po stronie północnej!
-
Wygląda na to, że druga plama rzeczywiście też należy do nowego cyklu.
EDIT: plamy otrzymały numery 2753 i 2754. Obie mają proste pole typu beta, więc fajerwerków raczej nie będzie, natomiast sam fakt obecności dwóch nowocyklowych plam jednocześnie jest interesujący i przypomina, że obecne minimum w końcu kiedyś się skończy :).
-
Obie grupy plamek są nadal na Słońcu, choć pewnie 2754 dziś/jutro zniknie.
No to ja zadam bardzo kontrowersyjne pytanie: czy właśnie nie zaczął się 25. cykl?
Dwie grupy plam to znacznie więcej niż było potrzebne, by rozpoczął się 24. cykl! Aktualnie kończący się cykl zaczął się w grudniu 2008, w czasie gdy jeszcze wcale tak wiele takich plamek nie było na Słońcu!
Jak uważacie?
-
Dwie grupy plam 25. cyklu
BY KRZYSZTOF KANAWKA ON 25 GRUDNIA 2019
(...) Kolejna plama o polaryzacji z nowego cyklu pojawiła się 23 grudnia 2019 roku. Obszar pojawił się na południowej półkuli Słońca. W ciągu kilkunastu godzin obszar się rozbudował i stworzył kilka małych plam słonecznych. Dzień później plamy nadal były widoczne na tarczy słonecznej – jak na razie jest to najdłuższy okres utrzymania się plam słonecznych nowego cyklu podczas aktualnego minimum aktywności słonecznej. Ta grupa plam otrzymała numer 2753.
Dzień później pojawiła się kolejna grupa plam słonecznych należąca do nowego cyklu słonecznego. Tym razem obszar pojawił się na północnej półkuli Słońca. Jest to pierwsza sytuacja w aktualnym minimum, w której dwa obszary należące do nowego cyklu słonecznego są jednocześnie widoczne na tarczy naszej Dziennej Gwiazdy. Ta grupa otrzymała numer 2754.
http://www.youtube.com/watch?v=9KfZmFQ2Mz8
https://www.youtube.com/watch?v=9KfZmFQ2Mz8&feature=emb_title
Magnetogram tarczy słonecznej – 23 i 24 grudnia 2019 / Credits – NASA, SDO
http://www.youtube.com/watch?v=tKy3H7xSRkg
https://www.youtube.com/watch?v=tKy3H7xSRkg&feature=emb_title
Rozwój dwóch grup plam słonecznych – 23-25 grudnia 2019/ Credits – NASA, SDO
Słaby cykl słoneczny?
Jak aktywny będzie 25. cykl słoneczny? Na początku grudnia pojawiła się nowa prognoza aktywności słonecznej. Wg tej prognozy minimum powinno nastąpić w kwietniu 2020 roku (plus minus 6 miesięcy). Oznacza to, że jest możliwe, że już w tej chwili Słońce “przekracza” minimum swojej aktywności pomiędzy 24 a 25 cyklem aktywności.
(https://kosmonauta.net/wp-content/uploads/2019/12/30Jan19updateV2.jpg)
Prognoza 25 cyklu aktywności słonecznej (z początku grudnia 2019) / Credits – NASA
Maksimum 25 cyklu jest prognozowane na lipiec 2025 roku. Naukowcy uważają, że maksimum nadchodzącego cyklu będzie podobne do kończącego się właśnie cyklu i jednocześnie znacznie niższe niż większość cyklów z XX wieku. (...)
https://kosmonauta.net/2019/12/dwie-grupy-plam-25-cyklu/
-
Niestety, obie grupy plam właśnie zanikają. Na obrazach z SDO można jeszcze jakieś pozostałości plamek zobaczyć, ale pewnie do jutra one nie dotrwają.
-
No to ja zadam bardzo kontrowersyjne pytanie: czy właśnie nie zaczął się 25. cykl?
Dwie grupy plam to znacznie więcej niż było potrzebne, by rozpoczął się 24. cykl! Aktualnie kończący się cykl zaczął się w grudniu 2008, w czasie gdy jeszcze wcale tak wiele takich plamek nie było na Słońcu!
Jak uważacie?
W 2008 roku ESA popełniła taką krótką notkę (http://www.esa.int/Science_Exploration/Space_Science/SOHO_the_new_solar_cycle_starts_with_a_bang), gdy pojawiła się pierwsza plama z odwrotną polaryzacją na przełomie 23. i 24. cyklu. Chyba trzeba po prostu założyć, że cykle się nakładają na siebie, więc 25. cykl już się zaczął, ale 24. jeszcze nie skończył ;).
Z kolei w NOAA/SWPC używają minimów i maksimów średniej ruchomej (z okienkiem miesięcznym) z liczby Wolfa, więc o rozpoczęciu cyklu wg tej definicji dowiemy się minimum miesiąc po fakcie ;).
-
Dyskusję kontynuujemy w wątku na 2020 rok (http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=3883.0) :).
-
Korzystając ze swoich uprawnień - czyli możliwości dorzucania postów do zamkniętych wątków - dodam link z obrazami Słońca z sondy Proba-2 z całego 2019 roku. W zeszłym roku była niewielka aktywność słoneczna - ta mozaika to ładnie ukazuje.
https://www.esa.int/About_Us/Corporate_news/Week_in_images_20-24_January_2020