Chodzi mi raczej o to, że o ile sygnał będzie zidentyfikowany to już zawarta w nim informacja będzie dla nas najprawdopodobniej czystą abstrakcją. Zrobiono kiedyś taki test - profesor dał ludziom do zinterpretowania sygnał zapisany ciągiem binarnym. Ku jego zaskoczeniu nikt go nie odczytał, mimo, że struktura była relatywnie prosta.
Dlatego raczej pozostanę sceptyczny. Zresztą, jeśli taki przekaz zawierałby dodatkowo jakieś elementy kulturowe to już w ogóle nie mamy szans zrozumienia.