Autor Wątek: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty  (Przeczytany 118676 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2406
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #210 dnia: Lipiec 15, 2016, 21:07 »
Z tego co tam gadają, to taka najtańsza z możliwych wyprawa na Marsa, kosztuje jedyne 50 miliardów dolarów, i czy to jest prawda co w ty filmie opowiadają?
To USA na takie coś nie stać? przecież to nie są jakieś nie wiadomo jak duże pieniądze.

Stać ich, ale najwyraźniej uważają, że lot na Marsa nie jest wart takich pieniędzy.

Offline Głupi Jaś

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 45
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #211 dnia: Lipiec 29, 2016, 11:06 »
Z tego co tam gadają, to taka najtańsza z możliwych wyprawa na Marsa, kosztuje jedyne 50 miliardów dolarów, i czy to jest prawda co w ty filmie opowiadają?
To USA na takie coś nie stać? przecież to nie są jakieś nie wiadomo jak duże pieniądze.
Jeżeli artyści mówią, że film będzie kosztował ileś tam, to tą sumę należy zwielokrotnić co najmniej o czynnik x2, jeżeli coś takiego o badanich mówią naukowcy trzeba zwielokrotnić kwotę co najmniej o czynnik x5, jeżeli sprawa dotyczy badań kosmicznych pod uwagę należy wziąć czynnik x100, a jeżeli piszą o tym dziennikarze w grę wchodzi czynnik rzędu co najmniej x1000. ;)

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #212 dnia: Sierpień 17, 2016, 12:50 »
Marek o tym, dlaczego Księżyc nie nadaje się na poligon doświadczalny w podróży ludzi na Marsa

http://florydziak.com/blogger/2016/06/dlaczego-baza-ksiezycu-bez-sensu.html


Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2406
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #213 dnia: Sierpień 17, 2016, 13:14 »
Marek o tym, dlaczego Księżyc nie nadaje się na poligon doświadczalny w podróży ludzi na Marsa

http://florydziak.com/blogger/2016/06/dlaczego-baza-ksiezycu-bez-sensu.html

Artykuł jest bardzo tendencyjny, żeby nie napisać - bez sensu. Jest wiele różnic pomiędzy Marsem i Księżycem, ale są też podobieństwa, których brakuje na Ziemi (tu i tu trzeba dolecieć, wylądować, żyć w obniżonym ciążeniu itp).

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #213 dnia: Sierpień 17, 2016, 13:14 »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #214 dnia: Sierpień 26, 2016, 20:54 »
Tym niemniej NASA w podróży na Marsa brała  pod uwagę pominięcie Księżyca (w sensie budowy na nim bazy).
Elon Musk zdaje się podchodzić do lądowania ludzi na Marsie, bez pośredniego księżycowego etapu (ale zobaczymy jak to będzie).
« Ostatnia zmiana: Sierpień 26, 2016, 22:47 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #215 dnia: Sierpień 26, 2016, 21:00 »
Koniec rocznej misji na Marsie. Naukowcy wracają do domu
CZWARTEK, 25 SIERPNIA 2016, 10:49

W dniu 28 sierpnia 2016 szóstka naukowców powróci z rocznego, symulowanego pobytu ma Marsie. Są oni uczestnikami prowadzonego przez amerykańską agencję kosmiczną NASA we współpracy z Uniwersytetem Hawajskim eksperymentu w analogu bazy marsjańskiej.

Rok temu, 28 sierpnia 2015 roku rozpoczął się eksperyment HI-SEAS IV (z ang. Hawaii Space Exploration Analog and Simulation). Szóstka naukowców, troje kobiet i troje mężczyzn, wśród których znalazł się astrobiolog (Francuz), fizyk (Niemiec) oraz architekt, doktor, dziennikarz i geolog (Amerykanie), zamieszkała w analogu bazy marsjańskiej na zboczu wulkanu Mauna Loa na Hawajach (na wysokości ok. 2500 m n.p.m.). To miejsce wybrano ze względu na fakt, że panujące tam warunki niemal idealnie symulują te marsjańskie.

Projekt HI-SEAS wystartował w roku 2013. Do tej pory miały miejsce 3 różne misje. Dwie pierwsze trwały 120 dni, a trzecia 8 miesięcy. Czwarta, która właśnie się kończy, jest najdłuższą spośród nich. Została zaplanowana na 365 dni. Jej celem było sprawdzenie jak niewielka grupa osób, odcięta od świata i postawiona w sytuacjach awaryjnych bez pomocy z zewnątrz, poradzi sobie z zaplanowanymi dla nich zadaniami oraz jaki będzie wpływ tak długotrwałej izolacji na psychikę uczestników eksperymentu i relacje w grupie. (...)

Źródło: http://www.space24.pl/435527,koniec-rocznej-misji-na-marsie-naukowcy-wracaja-do-domu
http://www.cbc.ca/news/trending/mars-simulation-project-6-people-start-1-year-of-isolation-in-hawaii-dome-1.3208763
https://en.wikipedia.org/wiki/HI-SEAS

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23210
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #216 dnia: Sierpień 27, 2016, 22:25 »
Naprawdę mało wiadomo o tej symulowanej misji - a szkoda! Czy to były też jakieś studia izolacyjne, w formie kilku tygodni/miesięcy w zamknięciu? Orionidzie, czy zebrałbyś jakiś zestaw informacji o tej misji?

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #217 dnia: Sierpień 28, 2016, 20:49 »
Jest to już czwarta  misja analogowa  bazy marsjańskiej  prowadzona przez NASA  i Uniwersytet Hawajski .

Dwie pierwsze trwały po 4 miesiąca,  trzecia 8, a ostatnia przez rok.
Symulacja miała m. in za zadanie  przetestowanie uczestników na długotrwałą współpracą w grupie i określenie psychologicznych konsekwencji długotrwałego przebywania  w izolacji.

Dotychczasowe analogowe marsjańskie symulacje programu:

HI-SEAS I 04-08 2013
HI-SEAS II  03-07 2014
HI-SEAS III 10 2014 – 06 2015  http://www.nasa.gov/feature/hi-seas-team-completes-8-month-isolation-mission
HI-SEAS IV 26 08 2015 – 28 08 2016
http://www.space.com/33877-one-year-mock-mars-hi-seas-crew-emerges-today.html

There will be two more HI-SEAS missions, each eight months long, starting in (approximately) January 2017 and January 2018. If you are interested in joining one of these crews, please fill in the application form by SEPTEMBER 5, 2016.

http://hi-seas.org/?p=5695


Strona programu : http://hi-seas.org/

Biografie uczestników HI-SEAS IV  http://hi-seas.org/?p=3803

Habitat: http://hi-seas.org/?p=1278

Rozmowa z dowódcą wcześniejszej misji analogowej, która trwała 120 dni: http://hi-seas.org/?p=2147


Z relacji uczetnika HI-SEAS IV Sheyny Gifford ( medical writer):

When we emerge on 28 August 2016, we’ll be veterans of the longest NASA-funded Mars simulation in history. (…)

We’ve had water leaks in the airlock; as they are wont to do anywhere in the known Universe, appliances have self-destructed; and our hydrogen fuel cells have never worked quite right. For such issues, the chief engineer and crew take care of it, if we can. For food and water, we get periodic supply drops. In between, we subsist on what we have, just as the eventual Mars crews will, and we do our best to live within our limits. (…)

Collaboration is one of the key motivations behind the sMars project: to find out what people need to live, work and survive together on other planets, and how to give it to them. The idea sounds simple in principle, but is difficult in practice. To work together effectively, people need more than just food, water and energy. Shared mission goals help, but they still aren’t enough to keep people happy for months on end. So what is enough? The belief – the hope – is that there’s a recipe for making it work: that the right people, given the right tools, can live together in a small space under stressful circumstances for years and continue to perform at near-peak levels, the way that astronauts do when in low-Earth orbit aboard the International Space Station. Our jobs as simulated astronauts is to test out potential ingredients for that recipe.

What this means is that life up here is eclectic, experimental, and occasionally unpredictable. There are scheduled tasks, unscheduled time for play and rest, experimental communication methods, virtual-reality trips to beaches and forests on Earth, and a lot of negotiation among the crew. Moving into the dome is a bit like suddenly having five spouses. You rapidly discover that what’s clean, polite, or acceptable to you won’t necessarily be clean, polite, or acceptable to someone else. Since we’re all here for the long haul – breaking up is not an option during a space mission – we’ve each had to adapt in five different directions at once as quickly as possible, while also doing our jobs.

http://www.radionz.co.nz/national/programmes/ninetonoon/audio/201809507/what-is-it-like-to-live-on-mars


Relacja uczestnika Christiane Heinicke  fizyka i inżyniera http://blogs.scientificamerican.com/guest-blog/what-it-s-like-to-live-on-mars/

 
Wrażenia Sheyna Gifford  (medical writer) :

No it’s not especially isolating. You might think so. There are five other people up here and there’s a 20 minute delay between communicating with other people. But because we’re up here and it’s such a unique thing that were doing, and it’s the longest space simulation in history, we are constantly in touch with all kinds of people we would not have ever met otherwise. It is sad that I’m away from my family at this time – I have an ailing grandparent and an ailing parent – and I’ve left those people in good care. I can’t be there for them and that is difficult. But actually isolated, no not really. We have the whole world behind us, we know what that feels like now and it’s an incredible feeling.


I can’t train anybody else here to be a physician, though I have trained a couple of the crew here to conduct some basic physical exams – I know they’re here if I need them… Other people in the crew work together in pairs to achieve their goals. So the crew physicist, whose specialty is finding water, and the soil scientist work together an awful lot because they’re trying to figure out how to extract water from the ground. The soil scientist also works very closely with the astrobiologist – they’re trying to figure out how to increase crop yields in the volcanic soil up here. The chief engineer works a lot with the crew architect to do repairs and plan improvements to the dome. And we all work together on geology projects – we are given by mission control, so we all go out together, take these samples and try and find an answer to these questions. But it’s kind of like anything – imagine an office, but you never go home. Once in a while we have a break and play games…but it’s pretty much all work, all of the time.

https://aeon.co/essays/what-i-ve-learned-so-far-from-living-in-a-mars-simulation?src=longreads


Świętowanie jako sposób na zachowanie stanu dobrostanu psychicznego:


This can be mistaken for a detail. But studies carried on since then show that in an isolated and confined environment, be it a polar base or a space station, celebrating holidays makes a difference. It breaks monotony, helps keeping a sense of time, and improves the crew’s relationships and mood.

That is why here, at HI-SEAS, some of us insist that holidays are celebrated. Having all six crewmembers on-board can be more difficult than one would expect: our workload do not let us take a single day off, the “guests” are always the same, and we don’t have access to traditional food items. But it is worth the effort.

We celebrate birthdays, national holidays, and important milestones of the mission. Here, I write about end-of-year celebrations.

As Sheyna is from a Jewish family, we started with Hanukkah. Fire hazard do not allow for traditional candles or oil-based lights, so we lighted electric candles. On the first evening we played a gambling game with a dreidel (a four-sided spinning top), gambling chocolates. The game is likely more entertaining with drunk uncles and overexcited little cousins, but we enjoyed celebrating it together while talking about Jewish traditions.

https://walking-on-red-dust.com/2016/01/11/celebrations-isolated-confined-environments/
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2016, 23:17 wysłana przez Orionid »

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #218 dnia: Sierpień 29, 2016, 10:53 »
Roczna marsjańska misja analogowa HI-SEAS IV   zakończyła się 28 08 2016.


Cyprien Verseux, a crew member from France, said the simulation shows a mission to Mars can succeed.

"I can give you my personal impression which is that a mission to Mars in the close future is realistic. I think the technological and psychological obstacles can be overcome," Verseux said.

Christiane Heinicke, a crew member from Germany, said the scientists succeeded in finding their own water in a dry climate.

http://phys.org/news/2016-08-scientists-exit-hawaii-dome-yearlong.html
http://www.dw.com/en/scientists-exit-hawaii-dome-after-year-long-mars-simulation/a-19509826

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #219 dnia: Sierpień 30, 2016, 23:51 »
Psychologicznie nie było łatwo wytrzymać   w tak małej grupie  w tak małej przestrzeni. 
Na dodatek te ich  malutkie cele izolacyjne.

W bazach antarktycznych mają więcej wszystkiego, a i tak konflikty występują .
Ale zadanie zostało wykonane.

Wydaje się że że na przyszłość wskazane byłoby  zwiększyć  ilość osób jak i przestrzeń oraz dostęp do większej ilości aktywności pozaprofesjonalnej.

Izolacja informacyjna mogłaby być ograniczona. Przecież  bardzo ograniczony dostęp do internetu  mógłby być rekompensowany przez dostęp do ulubionych stron poprzez późniejszy przekaz danych w formie plików elektronicznych. Może nawet w przyszłości należałoby  zadbać o większe możliwości przesyłu danych z Ziemi do przebywających w oddaleniu jej wysłanników.

Podróż na Marsa powinna być w tylko w koniecznym  stopniu odizolowana od ziemskich warunków.

Fragmenty artykułu:

Monotony was the hardest part of a year-long NASA experiment about the mental and psychological rigours of long-term spaceflight, crew members said after the test ended.


In addition to insufficient stimulation, isolation and a lack of fresh food and air were the toughest challenges during the year-long experiment, known as the Hawaii Space Exploration Analog and Simulation (HI-SEAS) - the third and longest of its kind.


The experiment did not test the process of growing food, but was aimed primarily at the psychological study of the crew. "The technical and psychological problems can be overcome," Verseux said.


Verseux's advice to new volunteers on a similar isolation experiment: "Bring books." Another mission member, American Tristan Bassingthwaighte, agreed, urging future participants to bring "lots of books."


The dome had composting toilets and showers, and was powered by solar energy. Team members had limited Internet access.


However, she also spoke of the difficulties of living in close quarters with the same group of people for a long time, and said she planned to stay in close contact with only three of the other five.

The crew also included a pilot, a doctor/journalist and a soil scientist. The full analysis of the team's psychological performance has yet to be revealed, but it is expected to be published in the coming months.

"We are just starting the debrief week," lead researcher Kim Binsted told AFP by phone from Hawaii.

"They didn't break the simulation, they did all the things we asked of them, and all of those things are pretty good signs," she said. "It certainly wasn't worse than expected. Every crew has conflicts."

http://www.channelnewsasia.com/news/world/boredom-was-hardest-part/3082098.html

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #220 dnia: Wrzesień 02, 2016, 23:51 »
Rozważane jest w Rosji zbudowanie bazy do testowania przyszłych marsjańskich wypraw w pobliżu kosmodromu Wostocznyj.

"The S.P. Korolev Rocket and Space Corporation (RSC) Energia and IBMP are interested in building such a base in the Far East, probably near Vostochny Cosmodrome. Such talks are ongoing. In case of the project's implementation, Russia will have a place for full ground-based training sessions of crews, including for future Mars expeditions," Vadim Gushchin told RIA Novosti on Monday.

http://sputniknews.com/science/20160830/1044757833/vostochny-cosmodrome-mars-missions.html

Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #221 dnia: Wrzesień 06, 2016, 15:43 »
Psychologicznie nie było łatwo wytrzymać   w tak małej grupie  w tak małej przestrzeni. 
Na dodatek te ich  malutkie cele izolacyjne.

Z tego co mi sie wydaje to misja na Marsa bedzie trwała w okolicach 3 lat, bo przecież przy obecnej technologii to 1 rok lecimy na Marsa, pół roku na powierzchni, i kolejny 1 rok na powrót.

Więc to trzeba na trzy lata izolować ludzi, a nie na rok.

Offline Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24420
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #222 dnia: Wrzesień 06, 2016, 19:55 »
Poza komplikacjami jak w przypadku Nozomi sondy kosmiczne nie lecą w kierunku Marsa aż rok czasu.

http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=524.msg88677#msg88677
http://lk.astronautilus.pl/sondy/nozomi.htm

Offline Robek

  • Senior
  • ****
  • Wiadomości: 617
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #223 dnia: Wrzesień 09, 2016, 15:44 »
Poza komplikacjami jak w przypadku Nozomi sondy kosmiczne nie lecą w kierunku Marsa aż rok czasu.

Taka misja w tamtą i z powrotem, by trwała co najmniej 2 lata, więc po co trzymać ludzi w izolacji 3 miesiące czy 1 rok, skoro wiadomo że to będzie trwało o wiele dłużej?

Offline Rafał

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 812
  • Nie zapomnijmy o Wenus.
Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #224 dnia: Wrzesień 09, 2016, 22:55 »
Już to padło na forum. Przygotowanie zawodowe, psychologiczne i motywacyjne prawdziwych astronautów lecących w puszkach na Marsa będzie zupełnie inne niż ochotników w tych eksperymentach. Te eksperymenty nie będą miały przełożenia na rzeczywistość dopóty dopóki do puszek będą pakowani zawodowi astronauci, którzy zostali wyselekcjonowani z tysięcy kandydatów, szkolili się przez lata i mają doskonałe życiorysy.

To dość dobrze wpisuje się w niestety wątpliwą opinię o naukowej jakości całej psychologii. Jeśli kogoś ominął "kryzys" z 2015, polecam: http://science.sciencemag.org/content/349/6251/aac4716 - WIĘKSZOŚCI badań psychologicznych publikowanych w najlepszych periodykach nie udało się powtórzyć z tym samym wynikiem co autorzy, a zatem zostały podważone.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Bazy na Księżycu i na Marsie - wizje i projekty
« Odpowiedź #224 dnia: Wrzesień 09, 2016, 22:55 »