Przepraszam, że sam sobie odpowiadam, ale właśnie szperałem w internecie i znalazłem taką książkę: James Oberg,
Star-crossed orbits: Inside the U.S.-Russian space alliance, 2002. Można ją znaleźć na
Google Książki.
Dołączam zeskanowany krótki fragment. Autor pisze o cierpkim rosyjskim poczuciu humoru, choć nie brzmi to przekonywająco. Ale pisze też, że N-1 stała się "widely known as the Tsar Rocket". Nie wiem, co oznacza owo "widely" - grono konstruktorskie, wierchuszkę polityczną? Bo ogół o rakiecie nic nie wiedział.