Hmm - a nie przypadkiem jutro? SpaceX organizuje obronę przeciwko postulowanemu pomysłowi:
http://www.spaceref.com/news/viewsr.html?pid=34612
W artykule, który zapodał Mikkael było wspomniane, że 'najwcześniej 29', co może oczywiście oznaczać datę w następnym tygodniu
Jaka tam obrona!
To najśmielsze namawianie do podjęcia konkretnych czynów - chodzi o wykonanie połączenia telefonicznego do własnego (dla amerykańskiego podatnika podlegającego pod konkretny stan/->dalszy podział) reprezentanta w Kongresie i przekonanie go, aby głosował
przeciwko proponowanemu kompromisowi, który został wytoczony przez Kongres (senat chyba właściwie?).
Rzeczywiście nie można im się dziwić - w godnym polecenia artykule zapodanym przez Borysa, jasno jest wytłumaczona obecna sytuacja z finansowaniem i dalszym rozwojem sytuacji z NASA. Finansowanie nad rozwojem komercyjnych firm mających dowozić ludzi na orbitę, ma być (wg tego kompromisu) zmniejszone z planowanych na wsparcie komercyjnego sektora w następnych latach z 6 mld do zaledwie 250 mln $. Nie wiedziałem, że aż tak ostro cisną - nie dziwi mnie teraz ta niespokojna atmosfera wśród komercyjnych firm. To nie będzie nawet 'rozgrzewka przed biegiem'...
w artykule jest też wzmianka o tym, że Biały Dom ma jeszcze bardziej 'inną' wizję, niż ta wykształcona ostatnio przez Senat (Kongres? to to samo czy nie, bo gubię się już
), jak to się ma do tego kompromisu, którego losy mają się dzisiaj ważyć?