Najgęstsza część zdecydowanie poszła na południe, choć składowa ku Ziemi też jest wyraźna.
Tymczasem plama 1944 wciąż rośnie i ma już pole typu beta-gamma-delta! Czyżby była to
jedna z niewielu plam tego cyklu, które zaczną "pluć" rozbłyskami we właściwym momencie?
Poza tym widać, że plama 1944 ma połączenie z polem magnetycznym plamy 1946.