Dożywotni zakaz mówienia o łupkach dla dwójki amerykańskich dzieci

[Radek68]

Jak podaje wyborcza.biz w 2011 roku sąd w USA wydał wyrok, w którym dwoje dzieci z Pensylwanii nie będzie mogło do końca życia mówić o szczelinowaniu gazu łupkowego.
Czasami naprawdę zastanawiam się dokąd ten świat zmierza, a w kontekście USA to już nawet nie zastanawiam się.

[Adam.Przybyla]

Jak podaje wyborcza.biz w 2011 roku sąd w USA wydał wyrok, w którym dwoje dzieci z Pensylwanii nie będzie mogło do końca życia mówić o szczelinowaniu gazu łupkowego.
Czasami naprawdę zastanawiam się dokąd ten świat zmierza, a w kontekście USA to już nawet nie zastanawiam się.

           ... zobaczymy, maja jeszcze wybor - moga sie rozwijac na sposob SpaceX a moga tez pojsc zupelnie przeciwna strone;-) Z powazaniem
                                                                                                                                                                                                 Adam Przybyla

[JSz]

Jak podaje wyborcza.biz w 2011 roku sąd w USA wydał wyrok, w którym dwoje dzieci z Pensylwanii nie będzie mogło do końca życia mówić o szczelinowaniu gazu łupkowego.
Czasami naprawdę zastanawiam się dokąd ten świat zmierza, a w kontekście USA to już nawet nie zastanawiam się.

Ekoplaneto, a czy przeczytałeś ten artykuł? Bo pisze w nim wyraźnie, że to nie sąd wydał taki wyrok - jak piszesz, ale rodzina zawarła taką ugodę z firmą wydobywczą. Bo otrzymała za to ćwierć miliona USD.

Warto przed wyciągnięciem bardzo daleko idących wniosków (typu "dokąd ten świat zmierza, a w kontekście USA to już nawet nie zastanawiam się") przynajmniej przeczytać jakie są fakty.

[Trafiony]

Ekoplaneto, a czy przeczytałeś ten artykuł? Bo pisze w nim wyraźnie, że to nie sąd wydał taki wyrok - jak piszesz, ale rodzina zawarła taką ugodę z firmą wydobywczą. Bo otrzymała za to ćwierć miliona USD.

Warto przed wyciągnięciem bardzo daleko idących wniosków (typu "dokąd ten świat zmierza, a w kontekście USA to już nawet nie zastanawiam się") przynajmniej przeczytać jakie są fakty.

W prawdziwej demokracji, a nie szminkowanej, tego typu ugody powinny być nieważne z mocy prawa, a nakłanianie do nich karane więzieniem. Sporo czasu żyłem pod komuną, i nie bardzo ją lubiłem, ale oni na tak przewrotny pomysł jednak nie wpadli.