Rozdzielczość zdjęć satelitarnych

[tisher]

Zerknijcie na ten artykuł:
http://niebezpiecznik.pl/post/selfie-zrobione-satelita-czyli-zastanawiajaca-reklama-jednej-z-marek-piwa/

A teraz powiedzcie, czy faktycznie da się "cywilnie" fotografować z tak zadziwiającą rozdzielczością?

[Scorus]

Nie da się, o tym satelicie:

Resolution    
0.75 metres (2 ft 6 in) (Pan)
5 metres (16 ft) (MS)

https://en.wikipedia.org/wiki/Deimos-2

Tak więc rozdzielczość jest najwyżej taka jak LROC na LRO, gdzie ledwie flagi przy lądownikach Apollo można zobaczyć, jak rzucają duży cień rzecz jasna. I jest też 2 razy gorsza niż HiRISE na MRO. Nadto żeby zronić zdjęcie twarzy trzeba by patzreć na skos przez atmosferę, co dodatkowo pogorszyłoby widoczność szczegółów. I rzecz oczywista, na fotce nie ma pikselizacji, oryginalna rozdzielczość to były jakieś milimetry, pewnie cyknęli zdjęcie z dachu a resztę zrobili w photoshopie.

A poza tym klepią bzdury:

Spyfie zrobiono przy użyciu aparatu zainstalowanego na [satelicie] Deimos-2, przy pomocy kamery Iris w technologii ultra HD, ulokowanej na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

[kanarkusmaximus]

Dodam, uzupełniając świetny post Scorusa, że obecnie większość nowych satelitów obserwacji Ziemi w zakresie widzialnym celuje w zakres rozdzielczości albo do kilku metrów, albo do około metra (tzw. High Resolution) albo do około 70 cm (tzw. Very High Resolution). Wyżej są problemy i jak na razie zwykle było to dostępne dla wojska...