Te artykuły są naprawdę świetne, szczególnie że w gruncie rzeczy niewiele jest naprawdę ciekawych i rzetelnych opracowań z dziedziny historii astronautyki, zwłaszcza w naszym języku. Poziomu książeczek dodawanych ostatnio do Wiedzy i Życia nawet nie chcę komentować
W rezultacie kupuję "Lotnictwo" przede wszystkim dla tych artykułów
Bardzo liczyłem, że ciąg dalszy historii STS będzie już w marcowym
A ja ze swej strony proponuję projekt i misje lądowników serii Mars, oraz plany radzieckie dotyczące Marsochoda (tego z lat 70tych, a nie 90tych) oraz misji przywozu próbek Czerwonej Planety przez kraj Rad
Popieram, w ogóle historia wielu programów bezzałogowych - począwszy od pierwszych księżycowych Łun - jest bardzo fascynująca. No i bardzo chciałbym kiedyś zobaczyć możliwie najszerszą historię całego programu Saturn, choć można by o niej napisać całą książkę