Ukraina a kolonie w kosmosie

[Borys]

Przy okazji wyszukiwania artykułów na temat politycznej sytuacji Ukrainy, trafiłem na wywiad z premierem Mykołą Azarowem. A tam taka oto zagwozdka:

"But it is impossible to predict what will happen in 20 years. I will tell you a story: I just got back from a plant in Dnipropetrovsk. Only 20 years ago, it was a highly classified facility that produced missiles and satellites for the Soviet Union. Today, I saw with my own eyes: it is producing the first stage of parts for the US-designed Stanford Torus space station in collaboration with scientists from the United States. You cannot imagine the level of cooperation and trust this requires. Who could have imagined that 20 years ago, during the Cold War?"

Dla niewtajemniczonych "Stanford Torus" to takie ustrojstwo:


Nie mogę wygoglać jakichś wiarygodnych szczegółów. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie?

[Matias]

Cisza w eterze, to chyba jakiś fałszywy sygnał ze strony Azarova.

Ja doszedłem do innej kwestii, którą warto poruszyć w odpowiednim (nowym?) wątku na stronie - współpracy Ukraińców i Brazylijczyków nad budową portu kosmicznego Alcantara. Też ciekawe, no i zdjęcia są jakieś w sieci, więc pełen realizm