Jutro 6 grudnia wygląda to tak (nr Starlinka, godzina górowania u mnie w Lublinie, zgodnie z Heavens-Above):
1027 - 05:35:09
..
do
..
1047 - 05:43:55
czyli w ciągu ok 9 minut 37 szt. satelitów z konstelacji Starlink 1 można zaobserwować (średnio co 15 sekund jeden), więc przy górowaniu widać, że się już trochę bardziej rozjechały (trochę czasu już upłynęło od startu). Dopiero jak są niżej to w perspektywie, optycznie wydają się bliżej siebie lecieć Dokładne czasy przelotu pomiędzy nimi zobaczysz na Heavens-Above.
Jasność satelitów dla tego gęstego "pociągu"podają na Heavens-Above, że wynosi: 2,8-2,9 mag i tak powinno chyba być skoro ludzie gołym okiem je obserwują.
Na CelesTrak też możesz sobie sprawdzić, choć między Heavens-Above a CelesTrak są niewielkie różnice (pewnie chodzi o czasy odświeżania TLE), ale generalnie jest podobnie (róznice zobaczysz jak porównasz).
Jeszcze raz podaje link do:
CelesTrak Konstelacja Starlink ... jak wejdziesz na powyższą wizualizację 3D Starlinków, to po kliknięciu w kropkę satelity wyświetli się jego numer - tak możesz dojść, których Starlinków efemerydy przelotów szukać na Heavens-Above. Zresztą można w wizualizacji wiele zmieniać: obracać kulą Ziemską, powiększać, zmniejszać, dodawać terminator (dzień/noc) itp itd.
Zresztą w ten sposób można sobie wyświetlać wizualizacje orbitalne 3D (na podstawie danych TLE) innych grup satelitów niż Starlinki (klikasz na mały globusik z prawej strony określonej listy danych satelitów):
Link do zestawień TLE grup satelitów:
CelesTrak Current NORAD... z których można uruchamiać wizualizacje 3D
Warto też zainstalować sobie na kompie: Stellarium (wirtualne planeterium) i w konfiguracji odświeżać wtyczkę dla satelitów (na podstawie danych TLE, jak w powyższym linku). Wtedy w razie niepogody masz możliwość obserwacji w wirtualu.