Kiepska jakość. Jeśli dobrze słyszę, wejście zostało przewidziane na 4:16 UTC nad Pacyfikiem, jeśli weszło wtedy śmieci spadły do oceanu, jeśli wcześniej tak samo, jeśli później mogło by coś spaść na Amerykę, ale nie ma obserwacji to potwierdzających. Najprawdopodobniej więc spaliło się gdzieś nad Pacyfikiem, nie wiadomo dotychczas gdzie. Możemy się tego nigdy nie dowiedzieć.