Moim skromnym zdaniem, wobec niewyobrażalnych rozmiarów wszechświata oraz niewyobrażalnej ilości galaktyk, gwiazd w nich zawartych oraz układów planetarnych, mowa o typowości układu słonecznego wydaje się być niezmierzalna. Wobec przytoczonego faktu o rozmiarze wszechświata - kombinacji i różnorodności układów jest również ilość nie do ogarnięcia. Układów bardzo podobnych, jeśli nie identycznych jak nasz słoneczny zapewne jest setki milionów, ale zapewne 10 x tyle jest szereg innych kombinacji w układzie planet, ich składu, wielkości itd. Krócej - statystyka nie da tu rady.