A dokładnie do obszaru lądowania Apollo 11, skoro tam stoi "statek" amerykański, a jak wiadomo statek USA to terytorium USA.
Mam nadzieję, że nawet jeśli sobie ustanowią jakiś amerykański "park narodowy" na Księżycu, to nikt tym się nie będzie przejmował, a uszanowanie miejsca lądowania wynikać będzie z czysto ludzkich pobudek zachowania w stanie nienaruszonym miejsca pierwszego lądowania i pobytu człowieka na Księżycu (w ogóle poza Ziemią).