Lot Dragona Crew-1 dopiero co się rozpoczął, a w sieci trwają spekulacje na temat składu załogi Dragona Crew-3.
Na diagramie prezentowanym na stronie SpaceShuttleAlmanac na pierwszym miejscu pojawiają się (ze znakami zapytania) nazwiska Kjella Lindgrena i Thomasa Marshburna.
Lindgren jest wymieniany pewnie dlatego, że od 2018 pełnił funkcje dublera dowódcy statku / dowódcy operacji zarówno Dragona Demo Mission, jak i Dragona Crew-1.
Marshburn jest wymieniany pewnie dlatego, że też od 2018 przygotowywał się do długotrwałego pobytu na Stacji ćwicząc w załogach dublerskich Sojuzów MS-13 i MS-15. Trzeba tu zwrócić uwagę, że w orientacyjnej dacie startu Dragona Crew-3 (czyli 12 września 2021) Marshburn będzie tuż po swoich 61 urodzinach (29 sierpnia), co jest sytuacją rzadko spotykaną, choć oczywiście nie wykluczającą z lotów.
Na drugim miejscu w załodze wymieniony jest Raja Chari. To pierwszy astronauta z naboru 2017, który jest typowany do lotu – podpułkownik Sił Powietrznych USA i absolwent MIT. Jego rodzice emigrowali z Indii.
Zdjęcia z treningów w rosyjskim symulatorze modułu Zwiezda zdają się potwierdzać te dwie kandydatury Marshburna i Chari’ego. Towarzyszy im Loral O’Hara – astronautka z naboru 2017. Czyżby i ona miałaby znaleźć się w tej załodze? Czy może pewniejsze okażą się domysły strony SpaceFacts, która typuje na trzecim miejscu Kaylę Baron – również astronautkę z naboru 2017.
Takie przewidywania układają się w pewien schemat wybierania załóg pod katem swoistej poprawności lub różnorodności. W załodze miałby znaleźć się – Amerykanin, Amerykanin innego niż anglosaskie pochodzenia i kobieta.
Tak czy owak zapewne ten lot rozpocznie kosmiczną karierę astronautów z naboru 2017.
Czwarte miejsce ma należeć do europejskich partnerów USOS-u, a wśród nich - według rotacji najwięcej finansujących Stacje krajów – kolej przypada na Niemcy. Niemieckich aktywnych astronautów jest obecnie dwóch, skoro poprzednio w kosmosie był Alexander Gerst, to teraz miejsce ma przypaść nowicjuszowi Matthiasowi Maurerowi.
NewMan