Powinien być ważony w inny sposób i obwiązany szerokimi pasami to by nie rozkruszył się.
Dokładnie tak. Nie powinni go tarabanić po tych kamieniach i wieszać na prowizorycznej wadze zrobionej chyba z dziecięcej hustawki. Marketing i PR wygrał ze zdrowym rozsądkiem.
Można to było zrobić na 10 innych, bezpiecznych sposobów. Zrobili najgorzej jak mogli....
A tak BTW to kształtem i rozmiarem przypomina nasze największe Morasko wydobyte w zeszłym roku z rezerwatu pod Poznaniem.