Rosjanie to już taki tygrys bez zębów, stąd to ich wieczne trąbienie o wielkich planach i stąd to bardzo delikatne, wręcz przyczajone podejście do kwestii dalszej rozbudowy ISS. Po pierwsze to o czym wspomniał Scorus - czyli jedyny plan dalszej ich obecności w kosmosie, a po drugie pernamentny brak funduszy na kolejną stację budowaną od zera. Bez wsparcia NASA które LEO zstawia "prywaciarzom" a sama chce wreszcie wybiec znacznie dalej - Rosjanom pozostaje wegetować na tym co jeszcze mają, licząc być może na jakiś wspólny przyszły projekt z Chińczykami (co mimo wszystko b.wątpliwe) Co tu dużo mówić - Rosjanie kompletnie pogubili się w kwestii eksploracji przestrzeni kosmicznej, brak pieniędzy, brak planów no i także brak konkrentych perspektyw na zmianę obecnej sytuacji.