A co ma węzeł cumowniczy do systemu automatycznego podejścia ? Jestem laikiem w sprawach czysto technicznych; ale te dwie rzeczy nie muszą oznaczać 1 integralny system? Z płynami jest to zrozumiałe ,natomiast gdyby sami zaprojektowali i zrobili to wszystko jest chyba do pogodzenia
pozdrawiam
... ATV ma rozwiazanie rosyjskie, sprawdzone i pewne. Proba zronbienbia czegos nowego moglaby sie skonczyc zle. A tak na ISS sa rozne rozwiazania i jest pewnosc ze jesli cos zawiedzie, to zawsze jest alternatywa. A system podejscia jest jednka w 100% zwiazany z wezlem cumowniczym - tam gdzie konczy sie sterowanie zaczyna dzialac mechanika samego wezla - tz. ten dziwny szpikulec, zerknij na zdjecia;-)
BTW, wracajac do samego cygnusa, pojawil sie projekt wynoszenia malych satelitow za pomoca tego pojazdu. Ma on, po skonczeniu misji na ISS, wynosci je na wyzsza orbite, gdzie moglyby latac nawet do 3 lat. Z powazaniem
Adam Przybyla