Tak to wyglądało przed X1.6 - widoczny jest wyraźny sigmoid, którego rozerwanie doprowadziło do rozbłysku. Na kolejnych załącznikach odpowiednio 7h, 4h 45m, 2h 45m i 45m przed rozbłyskiem.
Jak na razie nic takiego nie widać na AIA 094, ale kto wie, co będzie za kilkanaście godzin. Poza tym, oczywiście, sigmoid nie jest konieczny dla rozbłysku, ale zazwyczaj rozbłyski związane z sigmoidami są najbardziej spektakularne.
Czy ta "dziwaczność" magnetyczna może doprowadzić do kolejnych rozbłysków?
Ciężko mi powiedzieć. Wydaje mi się, że takie nietypowe położenie biegunów plamy w ogólnym polu magnetycznym Słońca może sprzyjać skręcaniu się linii pola w zawiłe i niestabilne struktury, ale to tylko z kolei moja prywatna teoria
.