SpaceX

[Lion97]

A czyli nie ma żadnych gnijących w magazynie Starlinków. Dzięki za wyjaśnienie.

Oczywiście ze nie ma. SpaceX produkuje Starshipa aby wysyłać makiety Starlinkow na orbity suborbitalne.

[Aga Bej]

Ale to ty dzwonisz, z tymi "Starlinkami gnijącymi w magazynie".

Może gnijące w magazynie satelity Escapande podrzucą 

Może niech w końcu wyślą gnijące w magazynie Starlinki na orbitę, a nie znowu opowiada bajeczki o Marsie.

Zamiast celnej riposty walnąłeś oczywistą głupotę co w ogniu dyskusji jest normalne. Mnie też się zdarza. Ciesze, że sam się do tego przyznałeś.

[Lion97]

Ale to ty dzwonisz, z tymi "Starlinkami gnijącymi w magazynie".

To ty bredzisz o podrzucaniu gnijącym Escapade Starshipem. Tak tym Starshipem, który prawie dwa lata od pierwszego lotu nie osiągnął orbity i dwa razy pod rząd rozpadł nad Karaibami z makietami Starlinkami. New Glenn już podczas pierwszego startu osiągnął wymagającą orbitę MEO i za kilka miesięcy poleci na Marsa. Tydzień temu był ósmy lot i obecnie Starship nawet nie jest w stanie osiągnięć suborbitalnej orbity, a Starlinki wg Muska miały już kilka lat temu latać Starshipem 

Może gnijące w magazynie satelity Escapande podrzucą 

Wytłumacz nam chcesz podrzucać EscaPADE na Marsa Starshipem?

[Aga Bej]

Zaznaczyłem, myślę, że dosyć wyraźnie emtikonami, że owa wypowiedź należy traktować jako żartobliwą. Nie mniej, dlaczego by nie? Jestem sobie w stanie wyobrazić sobie, przyznaje, dość mało prawdopodobną, sytuacje, że Escapade, jest dodatkowym ładunkiem lecącego na Marsa Starshipa. Ten i tak, pewnie będzie wypełniony różnymi eksperymentami, czy minisatelitami różnych instytucji i krajów. W końcu to, jakby nie patrzeć, pierwszy pociąg na Marsa o takiej ładowności.

I zanim się znowu obruszysz, może to się stanie za te dwa lata, a może po 2030. Nie wiem. Gdybym wiedział, to zamiast się o tym rozpisywać na forum obstawił bym kilka zyskownych zakładów u bukmachera  .

[mars76]

Bardzo kibicuję programowi Starship, jedyna szansa lotu na Marsa w najbliższych 10-15 lat w teorii. Natomiast najbliższe okienko startowe dla bezzałogowca to bajka. Nie widzę żądnych szans. Może w następnym. Chciałbym.

[Lion97]

Bardzo kibicuję programowi Starship, jedyna szansa lotu na Marsa w najbliższych 10-15 lat w teorii. Natomiast najbliższe okienko startowe dla bezzałogowca to bajka. Nie widzę żądnych szans. Może w następnym. Chciałbym.

Oczywiście, że to bajka. Dwa lata od pierwszego lotu, a Starship nadal nie osiągnął orbity i nie wysłał żadnego ładunku, a w mniej niż dwa lata Starship ma polecieć na Marsa!

[mars76]

Bardzo kibicuję programowi Starship, jedyna szansa lotu na Marsa w najbliższych 10-15 lat w teorii. Natomiast najbliższe okienko startowe dla bezzałogowca to bajka. Nie widzę żądnych szans. Może w następnym. Chciałbym.

Oczywiście, że to bajka. Dwa lata od pierwszego lotu, a Starship nadal nie osiągnął orbity i nie wysłał żadnego ładunku, a w mniej niż dwa lata Starship ma polecieć na Marsa!
[/quotmozliwe jedynie w Elon-time 😜

[gszczepa]

Red Dragon się przypomniał 

[Aga Bej]

Z Red Dragonem to trochę bardziej skomplikowana historia.Pierwotna funkcjonalnością Dragona - tego ziemskiego, miało być lądowanie na lądzie za pomocą  silników superdrako, ale cały projekt był opóźniony, a NASA potrzebowała kapsuły na już. W związku z tym nie zaimplementowano w Dragona możliwości lądowania na lądzie, tylko na morzu. A na Marsie, tak jakoś cholernie trudno o morze do lądowania.

No i w ten sposób Red Dragon, stał się kolejnym, z niezliczonych astronautycznych projektów "serwetkowych".

[mars76]

Z Red Dragonem to trochę bardziej skomplikowana historia.Pierwotna funkcjonalnością Dragona - tego ziemskiego, miało być lądowanie na lądzie za pomocą  silników superdrako, ale cały projekt był opóźniony, a NASA potrzebowała kapsuły na już. W związku z tym nie zaimplementowano w Dragona możliwości lądowania na lądzie, tylko na morzu. A na Marsie, tak jakoś cholernie trudno o morze do lądowania.

No i w ten sposób Red Dragon, stał się kolejnym, z niezliczonych astronautycznych projektów "serwetkowych".

NASA się po prostu bała lądowania Dragona z ludźmi na ogniu

[kanarkusmaximus]

Ale chyba niedawno zaimplementowano możliwość lądowania na ogniu. Może ktoś potwierdzić?

W ogóle to tak trochę wydaje mi się, że zarówno NASA jak i SpaceX - już po wprowadzeniu wodowania na spadochronach - w wolniejszym tempie i bez presji by mogli kontynuować prace nad lądowaniem na ogniu. A tego chyba nie było na oficjalnie?

[Aga Bej]

Dopuszczone, chyba, tylko w sytuacjach awaryjnych.

[mars76]

Dopuszczone, chyba, tylko w sytuacjach awaryjnych.

Potwierdzam , tylko jako backup przy awarii spadochronów. W ten sposób Dragon ma podwójny system i jest bezpieczniejszy