Autor Wątek: pulskosmosu.pl  (Przeczytany 24854 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rafał

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 812
  • Nie zapomnijmy o Wenus.
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 07, 2016, 19:31 »
i uwaga Wojtka z Black Pearls, że finansowania, zainwestowania w jakąkolwiek działalność nikt się nie podejmie jak to będzie nawet najlepszy pomysł jeżeli będzie to pomysł i działalność jednoosobowa
Inwestorski frazes nr 34 :) Działalność jednoosobowa to normalny etap, który stał na początku wielu świetnych inicjatyw. Gros firm powstało w ten sposób, że był gość który zna się na robocie, a wraz ze wzrostem przychodów zatrudniał kolejnych ludzi. Team zawsze można stworzyć, powiem nawet więcej - niektórzy inwestorzy prócz sypania pieniążkami potrafią również pomóc zbudować zespół, a nawet zmienić go mniej lub bardziej w zgodzie z podmiotem inwestycji. Prawda że jednoosobowe działalności często wykolejają się z powodu wypalenia, ale jest równie wiele przykładów, gdzie zespół upada przez niezdecydowanie, oddanie odpowiedzialności w złe ręce czy przez problemy komunikacyjne - rzeczy raczej niespotykane w przypadku jednej osoby ;). A w drugą stronę już nie ma tej wyłączności, bo wypalenie występuje również w zespołach.

Czepiam się bo w wielu miejscach praca zespołowa stała się bezmyślnie powtarzaną mantrą. Zespół ważniejszy od pomysłu i tak dalej. Guzik prawda. Samodzielność to niesamowicie istotna umiejętność. Pokazuje to Musk czy Branson. A z bardziej przyziemnych przykładów Foltyn (twórca Gadu-Gadu, 9-cyfrowe przychody) czy Marczak (twórca Antyweb, 7-cyfrowa wycena).

Oczywiście to drobna dygresja do słów inwestora, nie do Pulsu Kosmosu. Jestem właśnie w trakcie przekazywania władzy nowemu zespołowi w NGOsie (który notabene też wyrósł z portalu), doskonale wiem że co dwie głowy to nie jedna :) Ino jednoosobowa praca nie zasługuje na takie demonizowanie jakie widać w dzisiejszym świecie, w którym większość rzeczy się outsourcuje.

Offline timbertodrewno

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 29
    • Puls Kosmosu
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 07, 2016, 19:45 »
Rafał z tym też się całkowicie zgodzę. Ja z natury wiem co chcę, aby było na stronie i nie mam zamiaru tracić jakiegoś głównego celu z oka. Dlatego też wiele tekstów odpada po drodze. Nie zmienia to faktu, że i Musk i reszta w pewnym momencie musieli zatrudnić nowych ludzi, bo 24h na dobę to za mało dla mnie na prowadzenie całego portalu i wszystkich rzeczy, które chcemy robić wokół niego. Ale jednocześnie wszystko musi podlegać celom ustalonym jasno przeze mnie. :)

Wydaje mi się, że kluczem jest nierozmywanie tematu, nie przechodzenie z jakości w ilość i nie rozciąganie się na boki na tyle, aby stracić kontrolę nad wszystkim. Determinacja, dużo pracy i będzie dobrze. :)


Offline tomaszandel

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 20
  • "Sky is the limit!"..no.. its just the beginning..
    • Pulskosmosu.pl
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 07, 2016, 20:06 »
Po prostu robmy swoje i tyle :) a hejt to nie ja zaczynalem :-)) dzieki za dobre i zle slowo, robmy wszyscy swoje i nie bedziemy musieli sie komentowac ;))
« Ostatnia zmiana: Styczeń 07, 2016, 20:19 wysłana przez tomaszandel »

Offline tomaszandel

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 20
  • "Sky is the limit!"..no.. its just the beginning..
    • Pulskosmosu.pl
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 07, 2016, 20:24 »
Jak napisał Velo:

Prowadzenie serwisu zawsze wymaga sporo wytrwałości i zaangażowania. A do tego trzeba mieć jeszcze środki na życie. Mam nadzieję, że macie jakaś wizję, co chcecie osiągnąć za rok, dwa i pięć :)

Radku, tu jest chyba sedno. Koledzy z Kosmonauty.net to teraz poważna firma Blue Dot Solutions, która realizuje granty europejskie, bierze zlecenia od ESA, czynnie uczestniczy w światowych konferencjach astronautycznych. I pewno robi sporo więcej, ale ja nie jestem w temacie. W każdym razie bierze także udział w wielu inicjatywach społecznych i edukacyjnych. A przy tym od siedmiu lat systematycznie pracuje nad Kosmonautą.net. Podkreślam, że przez cały ten czas średnia ok. 2 artykułów dziennie jest utrzymana. Nie jest ważne, ile ich było na początku.

A dlaczego tyle dyskutujemy o pulskosmosu.pl? Bo to nadspodziewanie dobry serwis. Dlatego zrobiło mi się szkoda, gdy przeczytałem w poście kolegi tomaszandela: "Ale chetnie przylaczymy do nas kosmonaute jesli czujecie brak weny/werwy/pomyslow ;)". Bo przy takim podejściu sprawa zawsze szybko pada. Oczywiście, to miał być żart, jednak dużo mówiący, ale na szczęście wyszedł on od kogoś, kto dostarczył Ci nie więcej niż 3 artykuły.

Jeśli pulskosmosu.pl to ma być coś więcej niż zabawa, która potrwa jeszcze rok - dwa, musisz założyć sobie jakiś biznesplan, wymyślić z czym połączyć tę pasję, bo za jakiś czas samo pisanie artykułów to będzie za mało. Będziesz musiał się rozwijać, nie tylko pisać, i przede wszystkim - zarobkować. Trzeba szukać kontaktów i współpracy na różnych polach pokrewnych, nawet jeśli jeszcze nie odczuwasz takiej potrzeby. Inaczej w pewnym momencie staniesz przed barierą, której sam nie przekroczysz.

Nadinterpretujesz, prowadze biznesy od lat z bardzo dobrym skutkiem. To byl  Zart. Ale widzenze tu samo eksperci i doradcy, nic tu po mnie . Pozdrawiam

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 07, 2016, 20:24 »

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 08, 2016, 00:41 »
Dystans do siebie to też ważna cecha, o której warto pamiętać :)

Offline timbertodrewno

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 29
    • Puls Kosmosu
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 08, 2016, 00:47 »
 :D :D :D :D

Offline tomaszandel

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 20
  • "Sky is the limit!"..no.. its just the beginning..
    • Pulskosmosu.pl
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 08, 2016, 02:35 »
Temat na dłuższa dyskusje ale nie byłby związany z tematem ;-) Traktuje ludzi na takich forach poważnie, dystans jest mniejszy jak się rozmawia z kimś kto jest oczytany, a inny gdy z laikiem. Wydaje mi się , że należy traktować tutaj ludzi jako tych pierwszych, poważnych, stąd jeśli ktoś kogo uważam (implikuje) za poważnego uważa moją wypowiedź za niestosowną, to chciałbym wiedzieć dlaczego. Chyba, że należy traktować kosmonaute jako niepoważne forum luźnych wypowiedzi, to wtedy przepraszam i się dostosuje i będę ignorował :-) Ale zakładam, że to forum ludzi poważnych, nie wszystko w życiu można traktować z dystansem, bo Ci ludzie na głowę wejdą ;-) No ale mniejsza z tym.

Offline timbertodrewno

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 29
    • Puls Kosmosu
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 08, 2016, 17:54 »
Chłopaki - ja proponuję zakończyć tą część rozmowy już w tym momencie - poważnie. Rozmowy na szczycie trwają i nie ma sensu się antagonizować sztucznie o jakieś bzdurne słowa, skoro jest potencjał realizacji niektórych wspólnych przedsięwzięć - a tak wynika z wczorajszych rozmów :D :D

Ze strony Pulsu Kosmosu, który z tego co widzę po Waszych wpisach raczej się podoba, a który realizuję od prawie roku - jestem otwarty na wszystkie propozycje, i na współprace z wieloma ludźmi / firmami, jeżeli może to się przysłużyć rozwojowi, czy może przynieść korzyści dla obu stron.

Wczorajsze rozmowy z Krzysztofem i Tomaszem wskazują, że de facto wszyscy chcemy mniej więcej tego samego - dajcie nam to pozszywać w całość bez zbędnych złośliwości na forum. ;)

A teraz szklaneczka whisky na wieczór i relax. :) (relax=każdy po jednym artykule do napisania!) :)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2016, 18:36 wysłana przez timbertodrewno »

Offline Radek68

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2640
  • "Jutro to dziś, tyle że jutro" Sławomir Mrożek
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 08, 2016, 21:34 »
(...) Traktuje ludzi na takich forach poważnie, dystans jest mniejszy jak się rozmawia z kimś kto jest oczytany, a inny gdy z laikiem. Wydaje mi się , że należy traktować tutaj ludzi jako tych pierwszych, poważnych (...)
Jak na każdym ogólnodostępnym forum zarejestrować się tu i pisać może każdy, mamy naprawdę spory przekrój ludzi. Piszą tu ludzie  pracujący w NASA czy ESA, piszą dziennikarze, piszą ludzie z dorobkiem naukowym, piszą pasjonaci (którzy notabene często więcej wiedzą w pewnych działach od tych pierwszych, gdyż nie mają jakiejś tam wąskiej specjalizacji, lecz ogólnie interesują się tematem), piszą ludzie, którzy dopiero tu zdobywają jako taką wiedzę, ale piszą też ludzie, którzy piszą aby pisać, czasem nawet nie zwracając uwagi na reguły języka polskiego, czy kulturę wypowiedzi. Zdarzały się też osoby, które węszyły teorie spiskowe w sprawach oczywistych.
Dlatego też naszego ogólnodostępnego forum proszę nie traktować jako monolitu, a raczej jako zbiór różnych osób, z których większość nie ma nic wspólnego z firmą Kosmonauta.
Ważne, że wszyscy z ekipy Kosmonauty wypowiadali się życzliwie o pulskosmosu, a co piszą inni to już ich sprawa.
The Dark Side of the Moon

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24495
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 09, 2016, 06:17 »
Nie udało mi się zauważyć przytyków do waszej działalności. Raczej troskę o to,  czy będziecie w stanie dalej zaspokajać potrzeby zainteresowanych.  Zdaje się , że wzrosła ostatnio czytalność artykułów PULSU KOSMOSU.

Mam nadzieję, że niedługo pojawią się na stronie wcześniej napisane teksty. Teraz ciekawie będzie porównywać artykuły KOSMONAUTY i PULSU KOSMOSU opisujące ten sam temat. A może będzie tak , że nie będzie się pisało o tym samym w każdym przypadku. Takie wzajemne uzupełnianie się pozwoli może na poruszanie większej ilości tematów ?

Uważam, że KOSMONAUTA oraz PULS KOSMOSU praktycznie są skierowane do tego samego odbiorcy .

Pozostaje tylko życzyć obu serwisom owocnej współpracy.

A więc do przodu , do góry i w Kosmos  :)

Pozwolę sobie dołączyć artykuł Radosława o Keplerze.

A na świętowanie 2000 artykułów na PULSIE KOSMOSU trzeba jeszcze trochę poczekać.

A tak na marginesie zupełnym dodam, że  przez jakieś literówki tworzą się neologizmy, jak np. „szerść” czy „oberwacji” (zamiast sześć czy obserwacji). Poprawiłem. Ale to już mały drobiazg.

"Kepler świętuje potwierdzenie istnienia 1000. planety pozasłonecznej
Napisane przez  Radosław Kosarzycki Sty 08, 2016
Czytany 211 razy

Jak wiele gwiazd podobnych do Słońca posiada planety podobne do Ziemi? Kosmiczny Teleskop Kepler bezustannie monitoruje ponad 150 000 gwiazd i jak dotąd dostarczył naukowcom ponad 4000 kandydatów na planety wymagających dalszych badań - tysięczna planeta właśnie została zweryfikowana.

Korzystając z danych z Keplera naukowcy dotarli do tej okrągłej liczby po potwierdzeniu, że osiem kandydatów na planety po głębszej analizie, faktycznie jest planetami. Zespół Keplera jednocześnie do kategorii potencjalnych planet dodał kolejne 554 obiekty, z których sześć ma masę podobną do masy Ziemi i znajduje się w ekosferze wokół gwiazd podobnych do Słońca.

Trzy z ostatnio potwierdzonych planet znajduje się w ekosferze wokół swoich gwiazd, czyli w odległości, w której na powierzchni planety może występować woda w stanie ciekłym. Z tych trzech dwie prawdopodobnie są skaliste, tak jak Ziemia.

"Każde wyniki uzyskane za pomocą teleskopu Kepler zbliżają nas o jeden krok do odpowiedzi na pytanie czy jesteśmy sami we Wszechświecie," powiedział John Grunsfeld, zastępca administratora NASA w Dyrektoracie Misji Naukowych w Waszyngtonie. "Zespół Keplera i skupiająca się wokół niego społeczność naukowa uzyskuje imponujące wyniki analizując dane z tego  wiekowego obserwatorium."

Aby określić, czy planeta jest skalista czy gazowa naukowcy muszą znać jej rozmiar i masę. W przypadkach w których masy nie można określić bezpośrednio naukowcy mogą zorientować się z czego planeta jest wykonana opierając się na jej rozmiarze.

Dwie z nowo potwierdzonych planet - Kepler-438b oraz Kepler-442b charakteryzują się średnicą mniejszą niż 1.5 średnicy Ziemi. Kepler-438b znajduje się 475 lat świetlnych od Ziemi, jest 12 procent większa od Ziemi i okrąża swoją gwiazdę z okresem 35.2 dni. Kepler-442b znajdujący się 1100 lat świetlnych od nas jest 33% większy od Ziemi i okrąża swoją gwiazdę w 112 dni.

Zarówno Kepler-438b oraz Kepler-442b krążą wokół gwiazd mniejszych i chłodniejszych niż nasze Słońce, co sprawia, że ich ekosfery znajdują się bliżej gwiazdy niż w Układzie Słonecznym. Artykuł naukowy opisujący odkrycie został zaakceptowany do publikacji w czasopiśmie Astrophysical Journal.

Dzięki odkryciu kolejnych 554 kandydatów na planety w danych zebranych podczas obserwacji Keplera z okresu między majem 2009 roku a kwietniem 2013 roku, zespół Kepler powiększył liczbę kandydatów do 4175 obiektów. Osiem z nowych kandydatów ma rozmiary rzędu 1-2 rozmiarów Ziemi o okrąża swoje gwiazdy w ekosferze. Z tych ośmiu kandydatów sześć krąży wokół gwiazd podobnych do Słońca pod względem rozmiaru i temperatury. Wszystkie 554 obiekty wymagają dalszych obserwacji i analiz zanim zostaną zweryfikowane jako planety.

"Kepler zbiera dane od czterech lat - to wystarczająco długo, abyśmy mogli teraz wyłuskać z tych danych planety o rozmiarach Ziemi okrążające swoje gwiazdy w ciągu jednego ziemskiego roku," mówi Fergal Mullally, naukowiec z SETI Institute w Ames, który kieruje analizą nowego katalogu kandydatów. "Jesteśmy co raz bliżej znalezienia bliźniaczki Ziemi krążącej wokół gwiazdy podobnej do Słońca. Takich planet właśnie szukamy."

Wyniki jego prac zostały złożone do publikacji w czasopiśmie Astrophysical Journal Supplement.
Źródło: NASA/ApJ/ApJS



 


Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23219
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 09, 2016, 11:19 »
Moim zdaniem warto pomyśleć o tym, aby nie było za dużo artykułów o tym samym. :)

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24495
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 09, 2016, 19:03 »
Czyli jesteśmy w tym zgodni  :).   A druga strona ?

"Nie za dużo". Trafnie to ująłeś Kanarkusie, bo ciężko byłoby czasami ,obu stronom zrezygnować z pisania o ważnych tematach. Konflikt byłby  murowany, gdyby tylko jeden serwis miał  pisać o ważnym wydarzeniu.

Ale są też różne aspekty każdego wydarzenia.
 
I uzupełnianie się na tym polu byłoby jak najbardziej wskazane.

Offline timbertodrewno

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 29
    • Puls Kosmosu
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 10, 2016, 01:52 »
Szerść Wam!

Generalnie wszyscy po części mają rację. Są zalety pozostawienia dwóch osobnych serwisów, są zalety mergeru częściowego, a nawet są pewne zalety całkowitego mergeru. Wszystko jest do dopracowania i oszlifowania.

Orionid jak najbardziej przyjmuję krytykę :D Szerść oberwacji to hit tego dnia. Ale przy takim tempie roboty nie da się już tego wygładzić. Często dopiero z godzinę po opublikowaniu przeglądam artykuł pod kątem literówek, a czasami to naprawdę idzie się za głowę złapać :D Nie zmienia to faktu, że przy pisaniu pierwszego draftu artykułu klawisze mi się pod palcami palą bo z tyłu głowy mam typowo dziennikarskie "żebym był pierwszy, żebym był pierwszy" :D Taki urok.

Do 2000 artykułów? mam nadzieję, że o tym nie pisałem ja :D jeżeli tak to literówka - zbliżamy się do 1000, aktualnie jest coś między 800 a 900.

Tak czy inaczej - artykuły trzeba nadal pisać, a kwestie rozwojowe trzeba spokojnie przemyśleć i pozwolić na ich doprecyzowanie, bo wszelakie decyzje w tej materii podejmowane na gorąco mogą zepsuć jeden dobry portal, a w niektórych przypadkach można zepsuć obydwa, a tego ani czytelnicy, ani Kosmonauta, ani Puls Kosmosu by nie chciał. W ten sposób rykoszetem można zaliczyć "oberwacje" ;-)

Powiem tak - gdy pisałem pierwsze artykuły nawet nie myślałem, że kiedyś zajdzie to tak daleko jak teraz, a teraz gdy tu jestem czuję się bardziej na początku drogi niż wtedy gdy zaczynałem. Taki paradoks

Pozdrawiam wszystkich nocnych marków na Kosmo i tych, którzy przeczytają dopiero jutro

Radek

Offline tomaszandel

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 20
  • "Sky is the limit!"..no.. its just the beginning..
    • Pulskosmosu.pl
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 10, 2016, 02:13 »
Nocne marki pozdrawiają  8)

Online Orionid

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 24495
  • Very easy - Harrison Schmitt
Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 10, 2016, 06:44 »
To nie ty Radku pisałeś o 2000 artykułów. Po prostu detekcja fragmentu Twego postu odnoszącego się do ilości napisanych  artykułów nie była dokładna. Wydawało mi się, że 800 tekstów oczekuje zamieszczenia na stronie. Na samym zaś serwisie jest obecnych ponad 200 publikacji.

A skoro przy okrągłych liczbach jesteśmy,  to mogę dodać, że  post, na który się powołujesz był moim akurat 100. Niewiele oczywiście, ale na początku chciałem tylko parę pytań zadać.

To nie paradoks, ale raczej oczywistą rzeczą jest , że czujesz się na początku drogi właśnie teraz,  zwłaszcza w obliczu ogromu Wszechświata.

Jak się dobrze zacznie, to potem , niejako siłą inercji podąża się wytyczoną ścieżką, a po drodze zdarzają się różne modyfikacje, rozszerzanie aktywności. Skoro jest się częścią jakiegoś środowiska, to nie da się uniknąć jego wpływu. Jesteś na drodze, która na pewnej długości spowita jest mgłą tajemnicy.

Dobrze, że jest Was więcej na PULSIE KOSMOSU, ale rozumiem, że praktycznie tylko Ty piszesz. Więc selekcji większej  musisz dokonywać w świeżo dostępnych atrakcjach astronomicznych.

Adam pododawał przykłady efemeryd kosmicznych w sieci. Ale ze statystycznego punktu widzenia coś na dłużej musi przetrwać. A poza tym jak mergel może nie wypalić , to możliwy też jest rozszczep np. częściowy.
Jak zsumować ilość dzienną artykułów na obu serwisach to i tak jest niewiele w stosunku do tego,  ile ciekawych nowości pojawia się dziennie. Więc za dużej konkurencji w pisaniu o nowościach tu nie ma.

A ze spraw technicznych chciałbym jeszcze zapytać, czy na Waszej stronie komentarze funkcjonują inaczej niż przez Facebooka?
Podoba mi się licznik czytających artykuły.
Chyba nie ma możliwości czytania tekstów wg.  chronologii ich napisania ?

I życzyć mi pozostaje, żeby PULS KOSMOSU mógł opisywać możliwy start sondy w kierunku układu Saturna około 2024 roku oraz relacjonować później dane stamtąd spływające.

Pozdrawiam Was!
Orionid
« Ostatnia zmiana: Styczeń 10, 2016, 18:42 wysłana przez Orionid »

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: pulskosmosu.pl
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 10, 2016, 06:44 »