Dobre pytanie. Sam byłem zaskoczony widząc Falcona puszczającego gazy
Jak przegram zdjęcia to cosik wrzucę. Najpierw myślałem, że to jakiś jasny satelita z czymś w rodzaju halo na zachmurzeniu, ale po chwili do mnie dotarło, że tam gdzie tą poświatę widziałem... nie było zachmurzenia. Później wleciał rzeczywiście w chmury, ale wyglądało to już inaczej. Zorzowo wyszło słabo, białe noce na Pomorzu zaczynają dawać się we znaki, była jedynie rozmazana subtelna purpura za pasmami chmur wysokich, bez jakichś filarów czy dobrze zarysowanych granic. Bez aparatu w ogóle nie do ujrzenia, a i z nim bardzo delikatna.
Edit: na razie stack na Falcona 9 (8x9 sek.)