A propos udziału Polaków w misji, ściągawka z Kosmonauty net:
W misji pojazdu "Curiosity" aktywny udział wzięli także Polacy - szefem zespołu odpowiedzialnego na oprogramowanie lotu jest pracujący w Laboratorium Napędu Odrzutowego w Pasadenie, inżynier Marek Tuszyński. Zespół ten odpowiedzialny był za stworzenie programu kontrolującego lot oraz lądowanie pojazdu na powierzchni Marsa.
Polacy mają także udział w budowie samych podzespołów łazika, choć w stosunkowo niewielkim stopniu. Pojazd został bowiem wyposażony w wyprodukowane w Polsce detektory podczerwieni, które nie wymagają warunków kriogenicznych (chłodzenia do bardzo niskich temperatur) do poprawnego funkcjonowania. Zbudowano je w firmie VIGO S.A. znajdującej się w Ożarowie Mazowieckim i firma ta obecnie jest jedną z niewielu w Polsce, posiadających status dostawcy podzespołów dla NASA. W przyszłości detektory te mogą także znaleźć zastosowanie w europejskich misjach kosmicznych w ramach programów realizowanych przez ESA.http://www.kosmonauta.net/index.php/Misje-bezzalogowe/Uklad-Sloneczny/2012-08-04-msl.htmlJeśli tak, to czemu Polska nie ma oficjalnego statusu członka w tej misji? Dlatego, że Polacy wykonywali prace na zlecenie NASA i za pieniądze Amerykanów? Jeśli tak, to przynajmniej mamy doświadczenie w spektrometrach podczerwieni, co możemy wykorzystać np. w planowanej misji Exo Mars
Myślę, że Pana Marka Tuszyńskiego warto zaprosić do naszego Forum, by podzielił się z nami informacjami na temat swej pracy w NASA i przy tak prestiżowym projekcie