Przepraszam za złośliwość, ale zanim ktoś wytworzy posta, niech przez sekundę pomyśli, czy to co chce napisać, ma w ogóle sens, nawet jako pytanie. Inaczej będziemy toczyć dyskusje, czy 2x2=4 albo czy Ziemia jest płaska. W jaki sposób miałby Dawn korzystać z manewru Mars Gravity Assist, skoro od dawna znajduje się daleko poza orbitą tej planety!?
Chyba, że pogrzex miał na myśli poboczny temat wątku, tzn. hipotetyczną bezpośrednią misję Ziemia - Pallas. To już zupełnie inna sprawa. Aczkolwiek nie wiem, czy taki manewr byłby wystarczający, ze względu na małą masę użytej planety. Tu potrzebna jest znajomość twardych danych, a nie jestem kompetentny. Warto jednak zauważyć, że do manewrów tego typu z naprawdę dużym deltav używano Jowisza, np. w misji Ulisses, skierowanej ku biegunowym obszarom Słońca. Zmiana inklinacji o ok. 90st. By osiągnąć ten cel, trzeba było paradoksalnie wysłać sondę niejako "w przeciwną stronę", ku planetom zewnętrznym.
Pozdrawiam
-J.