Wylądować by się pewnie dało i na powiększonym jet pack'u - tylko po co?
O ile dobrze pamiętam, to nie tak dawno śp. Golden Spike w jednej z wersji też proponował "niehermetyzowany" lądownik.
Po co? Myślę, że dla wielu majętnych turystów to dopiero byłaby największa frajda!
Rozmawiamy o kosztach tak z trzy rzędy wielkości wyższych niż wyprawa na Everest. Turyści nie sfinansują programu księżycowego.
Nie rozmawiamy o programie księżycowym, ani Musk o czymś takim nie mówi. Tak samo Musk nie mówił nic o lądowaniu - to na naszym forum ktoś wyszedł z taką koncepcją
. Chodzi tylko o lot demonstracyjny/propagandowy, do którego Musk chciałby jak najmniej dołożyć, stąd poszukuje bardzo bogatych turystów, którzy zechcieliby wyłożyć gotówkę.
Że jest to możliwe, świadczy przykład Jamesa Camerona, którego Roskosmos traktuje jako pewnego klienta, a podobno ma też kilka innych osób, które wyrażają zainteresowanie. (W każdym razie SpaceX nie skaperuje Camerona do swojego lotu, gdyż Musk powiedział, że weźmie w nim udział "nobody from Hollywood".)