Cześć wszystkim. Jakieś 2 miesiące temu wysłałem 2 pytania na maila CNEOS (do teraz odpowiedzi nie dostałem - spodziewałem się tego). Wysyłam je teraz tutaj, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi na nie odpowiedzieć (jakimś mega wielkim znawcą astronomii nie jestem).
W tabeli Sentry, którą można znaleźć na stronie NASA, jest wiele obiektów, które niby mają jakieś potencjalne uderzenia w 2020 roku, z czego kilka jest dość dużych: 2014 MR26, 2015 ME131, 2001 CA21, 2016 WN55 i 2017 MZ8 (pierwsza z nich ma tę datę ustaloną na czwartek 13 sierpnia, a druga na wtorek 18 sierpnia - ta pierwsza ma prawdopodobieństwo rzędu 1 do 5 600 000 000, a druga - 1 do 830 000 000). Szukałem tych wszystkich obiektów na liście z bliskimi przelotami i żadnego z nich tam nie ma (w bazie danych na stronie NASA, gdzie są wszystkie informacje na temat danego obiektu, można znaleźć spis wszystkich bliższych, a nawet dalszych przelotów danych obiektów.
Z tych, które tu wymieniłem, tylko 1 obiekt miał 1 bliski przelot, i to w 2001 roku. Reszta w ogóle nie ma zakładki z listą bliskich przelotów). Szukałem ich też na kilku innych stronach: ESA, Space Reference oraz Spacein3d. Z informacji, jakie na tych stronach można znaleźć wynika, że żadna z nich nawet nie zbliży się do Ziemi w 2020 roku, ani nawet w kolejnych latach (najbliższy dystans to kilkadziesiąt milionów kilometrów od Ziemi).
Wiem, że wszystkie te obiekty są na poziomie 0 w skali Torino i każdy z nich ma szansę uderzenia rzędu 1 do kilkuset milionów i jeszcze mniej, ale bardzo mnie to do teraz zastanawia. Także skąd te asteroidy się tu wzięły, skoro niektóre żadna z nich w tym roku się nawet nie zbliży do Ziemi i żadna z nich nie jest w kategorii Potencjalnie Niebezpiecznych Asteroid (rozmiar je dopuszcza, ale przelatują za daleko, by mogły się tam znaleźć). Także możecie mi wyjaśnić, o co tutaj chodzi? Czy te obiekty jakoś nam zagrażają i jest się tutaj czym martwić?
Jeszcze jedno: czy w poprzednich latach były podobne przypadki do tych, które tutaj wymieniłem?
To wszystko ode mnie. Tylko proszę o rzetelne odpowiedzi, a nie żadne ciśnięcie beki i tego typu rzeczy. To, co tu napisałem już od dłuższego czasu nie daje mi spokoju i mam nadzieję, że choć trochę pomożecie mi rozwiać moje wątpliwości, no i żebym choć trochę się uspokoił.
P.S. Swoją drogą, to trochę przypadkiem się o tej stronie dowiedziałem, i przy okazji też o tych obiektach. Niby żadnej sensacji tam nie ma, ale i tak jakiś niepokój we mnie jest. I przepraszam, jeśli kogoś tym wystraszyłem, nie chciałem tego zrobić. Po prostu chcę by ktoś mi to wyjaśnił, bym mógł się uspokoić (i ci, których niechcący mogłem wystraszyć - też).