Autor Wątek: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia  (Przeczytany 42071 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23205
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #120 dnia: Czerwiec 29, 2015, 21:49 »
Muszę przyznać, że wielu ludzi brało sukces tego startu za "pewnik" i się interesowali jedynie lądowaniem pierwszego stopnia. A tymczasem stało się inaczej.

Offline blackvillager

  • Junior
  • **
  • Wiadomości: 54
  • Myśli to tylko zbiór elektrycznych impulsów...
    • Blackvillager blog
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #121 dnia: Czerwiec 29, 2015, 22:01 »
Muszę przyznać, że wielu ludzi brało sukces tego startu za "pewnik" i się interesowali jedynie lądowaniem pierwszego stopnia. A tymczasem stało się inaczej.
Może także ludzie ze SpaceX, w tym sam Musk zaniedbali przygotowania oraz założenia związane z resztą, a skupili się tylko na pierwszym stopniu, który był bez zastrzeżeń, co trzeba im przyznać
Amatorskie artykuły z branży astronautyki:
blackvillager.blog.pl

Offline Radek68

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 2633
  • "Jutro to dziś, tyle że jutro" Sławomir Mrożek
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #122 dnia: Czerwiec 29, 2015, 22:30 »
Reakcja ludzi z kontroli misji, a w zasadzie - moim zdaniem - jej brak... ;)
Zastanawiam się też, co oni mieli na monitorach, bo w czasie przebiegu katastrofy nie widać, a przynajmniej ja nie widzę, żadnej zmiany.

The Dark Side of the Moon

Offline Air Q

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 1895
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #123 dnia: Czerwiec 29, 2015, 22:41 »
Zastanawiam się też, co oni mieli na monitorach, bo w czasie przebiegu katastrofy nie widać, a przynajmniej ja nie widzę, żadnej zmiany.
Obraz z kontroli tej od Spacex był zapewne bardziej emocjonalny.
"One could write a history of science in reverse by assembling the solemn pronouncements of highest authority about what could not be done and could never happen."
http://qt.exploratorium.edu/mars/opportunity
Sprawdź SOL: http://www.greuti.ch/oppy/html/filenames_ltst.htm

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #123 dnia: Czerwiec 29, 2015, 22:41 »

Offline daber77

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 13
  • LOXem i ropą! ;)
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #124 dnia: Czerwiec 30, 2015, 00:01 »
Cisza która zapadła po dezintegracji,  mówiła mi słowa których nie powtórzę...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2015, 00:10 wysłana przez daber77 »

Offline mars76

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2618
  • MARS - Zmień swoje miejsce zamieszkania!
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #125 dnia: Czerwiec 30, 2015, 09:04 »
Spacex dostał kubeł zimnej wody ( ubezpieczenia pójdą w górę na starty najbliższych rakiet ; szczególnie wersji 2.1 ); po powrocie z Włoch dostałem "kubłem zimnej wody" z tego lotu ; chyba byliśmy wszyscy zbyt pewni niezawodności Falcona

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23205
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #126 dnia: Czerwiec 30, 2015, 14:19 »
Podobno wyciągnęli już duże kawałki rakiety, ale wciąż nie znaleziono Dragona...

LooZ^

  • Gość
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #127 dnia: Czerwiec 30, 2015, 14:34 »
http://florydziak.blogspot.com/2015/06/ciag-dalszy.html

Cytuj
Dziś trochę nowości o awarii Falcona 9, stanie śledztwa i tym podobne.

Warto zacząć od listy klientów, którzy mają mniej-lub-bardziej przechlapane. SpaceNews opublikował dość dokładną listę różnych prywatnych klientów i instytucji dla których awaria Falcona 9 i związane z nią opóźnienia oznaczają spore problemy. Wśród nich warto wymienić:
firmę Iridium, której obecne satelity działają resztkami możliwości i która całą swoją przyszłość opiera na konstelacji satelitów nowej generacji. Poza kilkoma, które ma wynieść rosyjski Dniepr, kilkanaście satelitów Iridium ma polecieć na Falconie 9. Firma miała nadzieję mieć większość z nich w kosmosie jeszcze w tym roku, jeżeli to się nie uda (a raczej się nie uda), to Iridium może mieć problemy z wypłacalnością.
Eutelsat, który dla zmniejszenia ryzyka opóźnień wykupił jeden lot na rosyjskim Protonie a drugi na Falconie 9. Teraz obie rakiety są uziemione.
SES którego nowy satelita ma przynosić firmie spore zyski, ale wygląda na to że firma będzie musiała z tym poczekać jakiś czas. A konkurencja nie śpi i kontrakty, które ma SES może przejąć inny operator, który np. wyśle swojego satelitę rakietą Arianne.
Efektem eksplozji Falcona 9 będzie zwiększone poparcie dla ULA - niedzielna awaria pokazała że idea dwóch operatorów rakiet na rynku jest niezwykle ważna dla wojska. Do tego ULA ma powody do chwalenia się - ostatni raz mieli poważną awarię 18 lat temu. Od tego czasu ULA wystrzeliła dziesiątki rakiet i zanotowała tylko kilka awarii, z czego o ile pamiętam tylko jedna spowodowała utratę ładunku.

Drugim efektem awarii będzie wzrost zainteresowania rosyjskim Protonem. Rakieta jest notorycznie zawodna, i w świecie w którym Ariane i SpaceX wystrzeliwują satelity bez żadnych awarii nie miała miejsca bytu. Jednak niedzielna awaria zmieniła wszystko - stawki ubezpieczeniowe lotów na Falconie 9 wzrosną i Proton może znowu okazać się konkurencyjny cenowo.

Trzeba zauważyć że w dziedzinie eksplodujących rakiet SpaceX bije na głowę nawet najlepsze osiągnięcia Rosjan i Protona. Tyle że większość z tych rakiet eksplodowała dopiero po dostarczeniu ładunku na orbitę, przy próbie lądowania. Jednak nie można zapominać o kilku innych problemach tej firmy - eksplozji drugiego stopnia rakiety po starcie w 2013 roku (SpaceX zaprzecza do dziś że jakakolwiek eksplozja miała miejsce) czy też awarii silnika w czasie lotu CRS-1. Warto także pamiętać problemach z Dragonem i zamarzniętymi zaworami w czasie tego samego lotu. Tak, w porównaniu z ULA, SpaceX miał znacznie więcej problemów. Jednak raz za razem miał  po prostu dużo szczęścia. Niestety w niedzielę tego szczęścia zabrakło.

A żeby nie było smutno na koniec, to kilka plotek:
ze strony KSC dochodzą wieści że SpaceX był w stanie wyłowić spore kawałki Falcona 9 - to dobra wiadomość biorąc pod uwagę to co widzieliśmy. Niestety Dragona nadal nie znaleziono.
w ramach rzucania oskarżeń pojawiła się informacja że SpaceX zdecydował się sam produkować te butle na sprężony hel zamiast kupić je od firmy, która się na tym zna i która produkowała je dla promów kosmicznych (butle te nie tylko że nigdy nie zawiodły, to jeszcze w testach zniszczeniowych po zakończeniu programu promów okazało się że miały one 10-cio krotny margines bezpieczeństwa. Jednak budowa takich butli to bardzo skomplikowany problem zarówno z uwagi na olbrzymie siły jakie na nie działają, jak i na wielkie skoki temperatur jakie te butle muszą przeżyć. Dodatkowo butle te są bardzo delikatne, trzeba się obchodzić z nimi jak z jajkiem - nawet drobne uszkodzenia w czasie transportu czy instalacji mogą się skończyć ich rozerwaniem w czasie lotu.
największym problemem z jakim będą się borykać astronauci na ISS może okazać się brak wody zdatnej do picia. Od dłuższego czasu pojawiają się informacje z ISS o tym że rośnie niepokojąco ilość "organicznego węgla" w zbiornikach wody pitnej. Tłumacząc to na ludzki język - rosną algi lub jakieś bakterie. Problem miała rozwiązać dostawa świeżej wody którą miał przywieźć Dragon. Niestety Dragon leży w Atlantyku, a poziom organicznego węgla stale rośnie i jeżeli utrzyma się ten sam trend co do tej pory to za dwa-trzy tygodnie woda na ISS nie będzie zdatna do picia.
SpaceX nie podał żadnych aktualizacji stanu prac nad znalezieniem przyczyn awarii - ani oficjalnie, ani bocznymi kanałami. Jednak nadal wiodącą hipotezą wydaje się być sprawa butli z helem. Okazało się że hel służy w drugim stopniu Falcona 9 do zwiększenia ciśnienia w zbiornikach ciekłego tlenu i kerozyny. I że kilka sekund przed awarią drugi stopień rozpoczął procedurę schładzania silnika - odpowietrznik zbiornika ciekłego tlenu został zamknięty, otwarto zawór doprowadzający ciekły tlen do silnika oraz zawór doprowadzający gazowy hel do zbiornika. Ciśnienie w zbiorniku po początkowym skoku powinno zacząć spadać, jako że ciekły tlen ma gdzie uciekać. Podejrzewa się że tweet Muska o niezgodnym z przewidywaniami wzroście ciśnienia dotyczy właśnie tego momentu - ciśnienie zamiast spaść gwałtownie wzrosło, co spowodowało rozerwanie zbiornika. To jedna z teorii. Drugą jest oczywiście teoria strukturalnej awarii bagażnika Dragona i uderzenia zbiornika ciekłego tlenu przez IDA. Takie uderzenie i zgniecenie tegoż spowodowało by także gwałtowny wzrost ciśnienia. Tą drugą teorię wydaje się potwierdzać dokumentacja filmowa - widać że Dragon odpada od rakiety bardzo wcześnie w czasie awarii, natomiast bagażnika oraz  IDA długo nie widać i wydaje się on pojawić na filmie dopiero po dużej eksplozji jaka następuje chwilę później. Oczywiście to spekulacje i obie teorie są równie prawdopodobne. Dlatego nie mogę się doczekać oficjalnej wersji wydarzeń by dopasować ją do tego co widzimy i wydaje nam się że wiemy :)
program CRS-2, który jeszcze rok temu wydawał się z góry przesądzony, a kilka miesięcy temu wydawał się częściowo przesądzony, teraz jest znowu otwarty - awarie Orbital Sciences i SpaceX dają innym firmom większą szanse na wygranie kontraktu na następne loty towarowe do ISS. NASA może specjalnie nie przydzielić CSR-2 SpaceX by ten skoncentrował się na lotach załogowych. Wcześniej trudno było znaleźć powód by nie dać kontraktu tej firmie - siedem udanych lotów do ISS to jednak wspaniałe osiągnięcie. Jednak niedzielna awaria zmienia wszystko.

Offline Maquis

  • Bóg-Imperator ;)
  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 2241
  • Muhahahahaha
    • Kosmonauta.net
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #128 dnia: Czerwiec 30, 2015, 15:55 »
Cytuj
"Trzeba zauważyć że w dziedzinie eksplodujących rakiet SpaceX bije na głowę nawet najlepsze osiągnięcia Rosjan i Protona. Tyle że większość z tych rakiet eksplodowała dopiero po dostarczeniu ładunku na orbitę, przy próbie lądowania."

Zdanie o cokolwiek wątpliwym sensie.

Offline astropl

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 5262
  • Zmieściłem się w Sojuzie :)
    • Loty Kosmiczne
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #129 dnia: Czerwiec 30, 2015, 16:07 »

największym problemem z jakim będą się borykać astronauci na ISS może okazać się brak wody zdatnej do picia. Od dłuższego czasu pojawiają się informacje z ISS o tym że rośnie niepokojąco ilość "organicznego węgla" w zbiornikach wody pitnej. Tłumacząc to na ludzki język - rosną algi lub jakieś bakterie. Problem miała rozwiązać dostawa świeżej wody którą miał przywieźć Dragon. Niestety Dragon leży w Atlantyku, a poziom organicznego węgla stale rośnie i jeżeli utrzyma się ten sam trend co do tej pory to za dwa-trzy tygodnie woda na ISS nie będzie zdatna do picia.

Wodę na ISS to się chyba generuje na pokładzie, a nie dowozi? Skąd info (nieprawdziwe) o braku wody zdatnej do picia na ISS? A jeszcze proszę mi pokazać w manifeście ładunków Dragona pozycję "woda". Ja nie znalazłem. Podsumowując - bzdura.
Waldemar Zwierzchlejski
http://lk.astronautilus.pl

Offline Rafał

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 812
  • Nie zapomnijmy o Wenus.
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #130 dnia: Czerwiec 30, 2015, 17:12 »
LooZowi pewnie chodziło o zapychające się filtry. Na konferencji mówili, że filtry na wymianę leciały Dragonem i katastrofa spowoduje problemy z systemem uzdatniania. Nie wiadomo czy nowe filtry zostaną wyprodukowane do startu HTV (wg. konferencji prawdopodobnie nie), więc astronauci niedługo będą musieli zrezygnować z systemu i przejść na zapasy stacji. I z tego co czytam to woda będzie lecieć Progressem i HTV, więc - tak, na ISS wodę się dowozi ;)

Offline kanarkusmaximus

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 23205
  • Ja z tym nie mam nic wspólnego!
    • Kosmonauta.net
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #131 dnia: Czerwiec 30, 2015, 17:30 »
Ech, szkoda, że Florydziak się nie pojawia na tym forum. Mógłby wówczas doprecyzować te zdania. Ma ktoś z nim kontakt?

Offline ekoplaneta

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 8588
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #132 dnia: Czerwiec 30, 2015, 20:04 »
Ech, szkoda, że Florydziak się nie pojawia na tym forum. Mógłby wówczas doprecyzować te zdania. Ma ktoś z nim kontakt?
Myślę że pytania można mu zadać na jego blogu. Choć ostatnio jego wiadomości ukazują się rzadziej niż kiedyś.

Offline mars76

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2618
  • MARS - Zmień swoje miejsce zamieszkania!
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #133 dnia: Czerwiec 30, 2015, 23:03 »
Ech, szkoda, że Florydziak się nie pojawia na tym forum. Mógłby wówczas doprecyzować te zdania. Ma ktoś z nim kontakt?
Myślę że pytania można mu zadać na jego blogu. Choć ostatnio jego wiadomości ukazują się rzadziej niż kiedyś.
Nie samym blogiem się żyje;)

Offline mars76

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2618
  • MARS - Zmień swoje miejsce zamieszkania!
Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #134 dnia: Lipiec 01, 2015, 00:10 »
Dobra wiadomość potwierdzająca przyczynę awarii przez złe ( lub bardziej trafne sformułowanie : niesprawdzone dostatecznie) mocowanie IDA w bagażniku ; chyba za dużo się wymaga od smoczka. Szkoda , że Jason 3 nie wystartuje w sierpniu

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: Czwarty start Falcona 9v1.1 z próbą odzyskania I stopnia
« Odpowiedź #134 dnia: Lipiec 01, 2015, 00:10 »