InSight (05.05.2018)

[artpoz]

Wycieraczki są duże, ciężkie i skomplikowane. Dodatkowo marsjański pył ma właściwości elektrostatyczne. Na unmannedspaceflight jest wątek na ten temat.

[KonradL]

Dodatkowo wydaje się że poszczególne sondy wyposażane są w panele, które nie są gładka tafla, a maja wszystkie "bebechy" na wierzchu - a wiec jeżeli już, to raczej musiałaby to być jakaś delikatna miotełka, ewentualnie ciśnieniowa zdmuchiwaczka zamontowana na ramieniu/manipulatorze.

[artpoz]

Ogłoszono oficjalnie koniec misji InSight.

https://www.nasa.gov/press-release/nasa-retires-insight-mars-lander-mission-after-years-of-science

[ekoplaneta]

Ogłoszono oficjalne koniec misji InSight.

https://www.nasa.gov/press-release/nasa-retires-insight-mars-lander-mission-after-years-of-science

Strasznie się śpieszą w NASA z ukończeniem misji. Czy to znaczy, że już nie będą nasłuchiwać lądownika? A może akurat przejdzie trąba pyłowa i oczyści panele słoneczne? Przynajmniej z tydzień by poczekali.

[artpoz]

Czy to znaczy, że już nie będą nasłuchiwać lądownika?

Tak.

[station]

Ogłoszono oficjalne koniec misji InSight.

https://www.nasa.gov/press-release/nasa-retires-insight-mars-lander-mission-after-years-of-science

Strasznie się śpieszą w NASA z ukończeniem misji. Czy to znaczy, że już nie będą nasłuchiwać lądownika? A może akurat przejdzie trąba pyłowa i oczyści panele słoneczne? Przynajmniej z tydzień by poczekali.

Dla NASA ta misja i tak już była zakończona. InSight wykonał zdecydowaną większość zaplanowanych działań (nie wliczając w to oczywiście naszego kreta, który - jak wiadomo - nie dał rady). Liczono co prawda na nasłuch ewentualnych, kolejnych trzęsień skorupy jak ostatnio przy okazji uderzenia meteoru, ale tak - poza tym - to już zebrano praktycznie wszystkie potrzebne dane. Poza tym - nie ukrywajmy - "zgon" lądownika jest po części na rękę NASA, która fundusze będzie mogła teraz przekierować gdzieś indziej, np. na rozwój budowy Dragonfly.