Dragon C2+

[perian]

Znany już slogan, że jakby ktoś z ISS zgubił by się w Dragonie, to przeżyłby lądowanie i był cały.

[JSz]

Zdjęcie dragona w wodzie: http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?PHPSESSID=1d8d7f4a752a5fe7617987d454906e30&action=dlattach;topic=29037.0;attach=413808;image

Efektowne zdjęcie!
Widać, że smoka znacznie bardziej przypaliło niż poprzednio.

[Romek63]

Zdjęcie dragona w wodzie: http://forum.nasaspaceflight.com/index.php?PHPSESSID=1d8d7f4a752a5fe7617987d454906e30&action=dlattach;topic=29037.0;attach=413808;image

No nareszcie jest jakieś czytelne zdjęcie. Już się nie mogłem doczekać. Teraz czekam na doniesienia z postępów w konstruowaniu załogowej wersji Dragona, lądowanie Dragona na ogniu i doniesienia o postępach w konstruowaniu Falcona H 

[Matias]

Ciekawe wywód na temat niezawodności, w kontekście dotychczasowych trzech, bezproblemowych lotów całkowicie nowej konstrukcji - rakiety Falcon 9.

Bezproblemowych? Nie powiedział bym - problemy były, tyle, że na szczęście nie zakończyły się "spektakularnie".

Fakt, w pamięci miałem bezproblemowy ostatni start F9

Było pytanie o powód szybszego wodowania Dragona, Elon odpowiedział, że przez wiatry..

[perian]

Efektowne zdjęcie!
Widać, że smoka znacznie bardziej przypaliło niż poprzednio.

Zdjęcie jest od tej bardziej okopconej strony. Ale widać, że smoczyca dała radę. Nawet CBM nie jest mocno zniszczony.

[Sokole Oko]

Było pytanie o powód szybszego wodowania Dragona, Elon odpowiedział, że przez wiatry..

Wiedziałem, że powinni załadować na Dragona Espumisan... Albo chociaż węgiel leczniczy.

[Matias]

Lasery LIDAR były włączone w czasie odejścia od ISS i nie zanotowano żadnych problemów, co oznacza, iż wdrożone poprawki spełniły swoje zadanie.

[perian]

Wiedziałem, że powinni załadować na Dragona Espumisan... Albo chociaż węgiel leczniczy.

Musk powiedział, że gdyby nie wiatry byliby w stanie wylądować komuś w przydomowym ogródku. Espumisan zatem wskazany, ale i tak należy się cieszyć, że smoczyca stoperanu nie potrzebowała .

[Sokole Oko]

Wiedziałem, że powinni załadować na Dragona Espumisan... Albo chociaż węgiel leczniczy.

Musk powiedział, że gdyby nie wiatry byliby w stanie wylądować komuś w przydomowym ogródku. Espumisan zatem wskazany, ale i tak należy się cieszyć, że smoczyca stoperanu nie potrzebowała .

Zdecydowanie! Każdorazowe uniknięcie katastrofy ekologicznej i zastosowania stoperanu jest sukcesem

[alnitak]

Mam nadzieje że ta misja wpłynie jakoś pozytywnie na prace nad załogowym Dragonem,w końcu przetestowali w warunkach kosmicznych sporą część(jak nie większość) hardware`u  przyszłej kapsuły załogowej,o rakiecie nie wspominając.

[JSz]

Mam nadzieje że ta misja wpłynie jakoś pozytywnie na prace nad załogowym Dragonem,w końcu przetestowali w warunkach kosmicznych sporą część(jak nie większość) hardware`u  przyszłej kapsuły załogowej,o rakiecie nie wspominając.

Tyle że zrobili to za pieniądze NASA, w ramach programu COTS. Inni konkurenci w ramach CCP nie mieli takiego handicapu.

[Matias]

Wiedziałem, że powinni załadować na Dragona Espumisan... Albo chociaż węgiel leczniczy.

Musk powiedział, że gdyby nie wiatry byliby w stanie wylądować komuś w przydomowym ogródku. Espumisan zatem wskazany, ale i tak należy się cieszyć, że smoczyca stoperanu nie potrzebowała .

Heh, mówili też, że gdyby ktoś się schował w Dragonie to przeżyłby ten lot. Interesujące, czyli że wewnątrz mamy produkcję tlenu (dla oddychających ładunków)!

[kanarkusmaximus]

Heh, mówili też, że gdyby ktoś się schował w Dragonie to przeżyłby ten lot. Interesujące, czyli że wewnątrz mamy produkcję tlenu (dla oddychających ładunków)!

Była dość duża rozmowa na ten temat na forum naszegospejsflajta. Ponoć właśnie nie ma tam żadnych systemów produkcji oddychajek. Pewnie bardziej chodziło tu o przeciążenia.

[Matias]

Mam nadzieje że ta misja wpłynie jakoś pozytywnie na prace nad załogowym Dragonem,w końcu przetestowali w warunkach kosmicznych sporą część(jak nie większość) hardware`u  przyszłej kapsuły załogowej,o rakiecie nie wspominając.

Tyle że zrobili to za pieniądze NASA, w ramach programu COTS. Inni konkurenci w ramach CCP nie mieli takiego handicapu.

Ale może warto na to patrzeć "ponad podziałami" (zapominając, że jednak to firmy prywatne, pakujące się tam, gdzie jest możliwość zarobku) - czyli SpaceX jest tutaj wyrazem tego, że firmy prywatne mogą tego dokonać, zamykając usta wszystkim, którzy w to wątpili. Innymi słowy SpaceX dzięki temu podwójnemu wsparciu (COTS/CCDev) stał się nośnikiem, przykładem możliwości. Chciałbym aby za tym szły konkretne zmiany, na przykład zagwarantowanie pełnego finansowania na trzecią rundę wsparcia (CCiCap).

[perian]

Tyle że zrobili to za pieniądze NASA, w ramach programu COTS. Inni konkurenci w ramach CCP nie mieli takiego handicapu.

Ale z drugiej strony w ramach programu załogowego to akurat SpaceX nie dostaje kokosów, jedynie robią w ramach kontraktu LAS. Nie można ich winić za to, że mają kapsułę. Powiem więcej, można się spodziewać, że po pozytywnym zakończeniu obecnych prac SpaceX otrzyma kontrakt na loty. Dalsze powodzenie programu CRS jedynie to przypieczętuje.