Jeżeli ktoś mówi, że coś jest niemożliwe a nie zabrania tego fizyka to znaczy, że się myli. Zresztą ograniczeniem częściej jest kasa i chęci. No i to czy gotowy produkt ma sens.
No własnie, nie wszystko co jest możliwe ma sens. Bo np. pojawiają się lepsze rozwiązania, albo dana funkcjonalność niewiele wnosi.
Rozważmy wiatrakowiec. Teoretycznie, z fizycznego punktu widzenia, wszystko działa. W praktyce też się da zrealizować - w miarę udane konstrukcje wiatrakowców pojawiły bardzo dawno temu. Ale i tak pozostały ciekawostką bez znaczenia praktycznego, ot paru hobbystów od lotnictwa rekreacyjnego się w to bawi.
Ale czasem, to że coś nie działa, to kwestia że nie zrobiono tego dobrze.
STS wydawałoby się że pogrzebał koncept wahadłowca, a tymczasem X-37 sprawia wrażenie jakby działał.