Rzeczywiście nasze europejskie podwórko zapewne nie jest ekosystemem dla takiej ilości podmiotów jak w USA, z drugiej jednak strony na przykładzie "parcia" ze strony KE i ESA na tworzenie aplikacji wykorzystujących dane satelitarne z europejskich satelitów (z konstelacji Galileo i Copernicus) widać, że też w Europie może docelowo być bardzo dużo małych firm, które będą się charakteryzować posiadaniem know-how nt. bardzo unikalnych algorytmów i rozwiązań wykorzystujących dane satelitarne w wielu aspektach gospodarki.