Jak podaje spaceweather.com naukowcy przeanalizowali CME, które ominęło Ziemię w dniu 23 lipca 2012 roku
i doszli do wniosku, że gdyby trafiło w Ziemię, to mielibyśmy odpowiednik wielkiej burzy geomagnetycznej
powstałej w wyniku rozbłysku Carringtona z 1859 roku! Nie trzeba mówić, jaki byłby tego wpływ na naszą
sieć satelitów i urządzeń energetycznych.