Moim zdaniem testy statyczne na LC-40 to proszenie się o nieszczęście. Jakakolwiek eksplozja na tej platformie spowoduje olbrzymie opóźnienia. Dlatego podejrzewam że firma może zdecydować się na transport tego 1 stopnia do Texasu i testowanie go na "starym" stanowisku testowym F9 (podobno niedawno oddano do użycia nowe stanowisko, na którym testy powodują mniejsze wkurzanie okolicznych mieszkańców).