Wszystkie duże moduły stacji Salut, Mir (moduł główny) czy ISS, mają średnice w zakresie od 4,1 do 4,5 m. Włącznie z największym amerykańskim Destiny, a także modułami europejskim i japońskim. Wynika to z możliwości załadunku na STS-ach i Protonach, bo one te moduły wynosiły na orbitę.
Ponad 4 m średnicy to naprawdę dużo i nie słyszałem, by postulowano więcej. Większa średnica utrudnia efektywne wykorzystanie powierzchni, na której można instalować sprzęt. Moduły Bigelowa mają być wprawdzie większe, ale za to mają mieć rdzeń w środku. Tak więc nie sądzę, by planowano szersze moduły w przewidywalnej przyszłości.
Chińskie Tiangongi mają ok. 3,35 m średnicy, ale moduły przyszłej stacji też mają mieć ok. 4,2 m. Wydaje się, że jest to optymalna średnica dla modułów roboczych.