Widzę cztery główne silniki, a rakiety to słaby przykład, bo im więcej silników, tym większe wibracje i taka N1 pokazuje, że dodawanie ich w nieskończoność jest bardzo złym pomysłem. Posiadanie trzech, czterech mocniejszych silników jonowych, niekoniecznie VASIMRa jest lepsze, bo konstrukcja staje się prostsza, być może wydajniejsza i lżejsza, no i wspierające dalszy rozwój w tej dziedzinie.