start HST opóźnił się z 1983r do 1990,
JWST oryginalnie miał lecieć w... 2011. Od tego czasu termin był wielokrotnie przekładany. Teraz ma lecieć w 2018, a może i grubo po 2020, czyli więcej niż Hubblowe 7 lat. Jeśli JWST uniknie katowskiego topora, cholernie wątpię, by się na tym skończyło.
a koszt wzrósł z 400 mln do 2.5 mld dolarów
JWST miał kosztować 1,6 miliarda $. Aktualne projekcje to 6,8 miliarda zielonych. Jeśli JWST uniknie katowskiego topora, cholernie wątpię, by się na tym skończyło.
A w tym wypadku jeszcze nic nie uproszczono.
Na descoping jest już ździebko za późno. Technologicznie JWST jest ok, porażka jest w zarządzaniu oraz - szczególnie - w ocenie, ile to ma tak naprawdę kosztować i ile czasu to zajmie.
Podtrzymuję zarzut rekordowego spartolenia projektu w zakresie lotów bezzałogowych i wyrok śmierci na JWST. Jak mówiłem, marzę jeszcze o wyciągnięciu konsekwencji wobec zarządców, ale jakoś nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek pracę stracił z tego typu powodów w NASA. Nic dziwnego, że takie rzeczy się dzieją.