NASA planuje, tzn. coś tam wspomina o stacji kosmicznej w punkcie L2. Czy ESA też uczestniczyłaby w takim projekcie?
Czy ESA ma jakiś duży projekt w który chciałaby się zaangażować po ISS?
Czemu ESA nie dąży do większej niezależności i samowystarczalności, tylko szuka współpracy z NASA czy Rosjanami?
NASA buduje przeróżne urządzenia, maszyn, np. SEV, lądownik morfeusz, moon rover i wiele innych o których nigdy nie słyszałem, czy ESA też buduje prototypy takich urządzeń? Jeśli tak to jakie?
Czy po udanym lądowaniu i jak na razie dużym sukcesie curiosity, władze ESA nie zapragnęły zorganizowanie równie spektakularnej misji?
Dlaczego w europie tak ciężko jest się dogadać odnośnie powołania do życia programu załogowego?
I nie wiem czy to trochę nie na wyrost, ale jak ESA zapatruje się na SKYLONA, czy jeśli ta maszyna powstanie, planują jego zakup i eksploatację? Czy będzie on wykorzystywany tylko do transportu towarów? czy też ludzi?