Polskie Forum Astronautyczne
Astronautyka => Mars => Wątek zaczęty przez: Matias w Wrzesień 21, 2010, 14:48
-
(Miejsce na dotychczasowe podsumowanie tej misji)
-
(miejsce na posty/historię)
-
(miejsce na posty/historię)
-
Widzę, że temat założony a Spirit wciąż śpi, mimo, że Słońce coraz wyżej i coraz bardziej ładuje jego akumulatory. Niestety nie jest wiadomo, czy w ogóle uda się Spirita przywrócić do pracy. Wszystko na temat napisano na poprzednim forum, ale mnie nurtuje kwestia jak rozwiązane jest "samoobudzenie się" łazika. Czy jest tam jakiś przekaźnik, który spowoduje włączenie urządzenia gdy akumulatory osiągną odpowiedni poziom napięcia? Bo chyba zdalnie nie można go "odpalić" skoro jest najprawdopodobniej zupełnie wyłączony.
-
...Wszystko na temat napisano na poprzednim forum, ale mnie nurtuje kwestia jak rozwiązane jest "samoobudzenie się" łazika. Czy jest tam jakiś przekaźnik, który spowoduje włączenie urządzenia gdy akumulatory osiągną odpowiedni poziom napięcia? Bo chyba zdalnie nie można go "odpalić" skoro jest najprawdopodobniej zupełnie wyłączony.
Spirit powinien się automatycznie skontaktować z ośrodkami na Ziemi gdy tylko będzie dysponował wystarczającą ilością energii. Istnieje też taka możliwość, że na skutek zbyt małej ilości energii w bateriach, zegar na pokładzie łazika się rozsynchronizował. Wtedy będzie się budził co pewien czas nasłuchując sygnałów z Ziemi.
Edit:
------------
Przy okazji czy ktoś zna źródło/autora tej animacji lądowania Spirita na Marsie?
http://www.youtube.com/watch?v=KyktvC7w7Js
Powszechnie dostępna animacja na stronach NASA jest nieco inną wersją. Powyższa zawiera faktyczne zdjęcia okolic krateru Gusev przez co jest bardziej realistyczna.
-
Robi się chyba już czas najwyższy na pobudkę Spirita, mam zamiar dzisiaj poczytać trochę bezzałogowe, może tam znajdę jakieś newsy na temat Ducha.
Przy okazji czy ktoś zna źródło/autora tej animacji lądowania Spirita na Marsie?
http://www.youtube.com/watch?v=KyktvC7w7Js
Powszechnie dostępna animacja na stronach NASA jest nieco inną wersją. Powyższa zawiera faktyczne zdjęcia okolic krateru Gusev przez co jest bardziej realistyczna.
To chyba ktoś z tej stronki - http://www.cbseschools.com/
Zawsze można napisać maila do nich lub gościa z jutjuba i się zapytać ;)
-
Dobrze było by odświeżyć niniejszy wątek, zrobiło się sennie, jak w rzeczywistości u Spirit'a. Prośba do fachowców o wklejenie/sporządzenie jakiejś reasumy dotychczasowej misji czyli do czasu zapadnięcia łazika w sen a wcześniej w nieszczęsną wydmę.
-
Aj takie podsumowanie to byłaby naprawdę ciężka robota dla jednej osoby. Może lepiej by kilka osób się tego podjęło? Station, nie chciałbyś dołączyć do takiej ekipy? :)
-
Ogólnie to ja odpowiadałem (zadeklarowałem się) na ogarnięcie wątku o Spiricie. Niestety czasu wciąż mało, a rzeczywiście napisanie podsumowania to minimum 3 godziny pracy (tak to przynajmniej dla mnie wyceniałem).
Planowałem zrobić podsumowanie wydarzeń (w oparciu o ang wiki) zmiksowane (nad koncepcją dokładnie się jeszcze nie zastanawiałem) z postami z a4u. Wątek na tamtym forum ma jednak kilkadziesiąt stron, a trzeba przynajmniej w pewnym stopniu część przeczytać żeby wszystko miało ręce i nogi.
Jeśli ktoś będzie chciał pomóc to zapraszam na pw.
-
Co wogóle tam ze Spirit'em? Nadal śpi? Nawiązał jakikolwiek kontakt, a może spisano już go na straty?
-
Co wogóle tam ze Spirit'em? Nadal śpi? Nawiązał jakikolwiek kontakt, a może spisano już go na straty?
Pytanie jak najbardziej na miejscu, bo w lutym NASA informowała, że orientacyjny okres powrotu do funkcjonowania to koniec września-połowa października a nawet później, jeżeli komputer utraci zegar. Czyli chyba można już pomału zakładać, że "budzik" nie działa. Pytanie brzmi: czy tylko "budzik"?
-
Nie słyszałem, aby na przestrzeni ostatnich miesięcy NASA planowała przeprowadzenie jakichś kampanii nasłuchowych jak to miało miejsce z Phoenixem, także chyba czekają aż Słońce jeszcze mocniej ogrzeje łazika.
-
Czyli mniej więcej od kiedy zaczęłaby się sesja nasłuchowa? Od listopada, grudnia?
-
Czyli mniej więcej od kiedy zaczęłaby się sesja nasłuchowa? Od listopada, grudnia?
Updaty z sierpnia aż do teraz wspominają, że:
-nasłuchują za pomocą sieci Deep Space Network oraz sondy Mars Odyssey
-przeprowadzają też procedurę "Sweep & Beep" na wypadek jeśli zegar misji się zresetował i Spirit nie potrafił sam sie skontaktować
Tutaj:
http://marsrover.nasa.gov/mission/status_spiritAll.html#sol2410
wpis:
The project is listening for Spirit with the Deep Space Network and Mars Odyssey orbiter for autonomous recovery communication from the low-power fault case and conducting a "Sweep & Beep" strategy to stimulate the rover in the case of a mission clock fault. Improving solar insolation levels should provide an environment for the rover batteries to recharge with increasing likelihood of hearing from Spirit in the period ahead.
pojawia się do znudzenia kilka razy. Widać nic nowego się nie dzieje, niestety.
-
jednak wciąż są jakieś szanse, że Spirit się odezwie...
-
Spirit zarejestrował ślady ciekłej wody?
Wiele wskazuje na to, że łazik Spirit, który zakopał się w luźnym materiale w maju zeszłego roku, zarejestrował ślady istnienia ciekłej wody. Co więcej, woda ta stosunkowo niedawno mogła oddziaływać z lokalnym podłożem.
Łazik Spirit od 2004 roku przebywa wewnątrz krateru Gusev na Marsie. Aktualnie nadal znajduje się w tym kraterze, na wzgórzach zwanych Columbia Hills (nazwanych tak na cześć załogi promu Columbia) w okolicach małego płaskowyżu zwanego Home Plate. To właśnie w tej okolicy, na początku tego roku, podczas prób wyjazdu z okolicznych wydm, wykonano serię zdjęć powierzchni pobliskiego gruntu. Celem tych zdjęć była ocena szansy wyjazdu łazika z wydmy.
Więcej na kosmo - link (http://www.kosmonauta.net/index.php/Misje-bezzalogowe/Uklad-Sloneczny/2010-10-28-spirit-woda.html).
Załącznik: Badany przez łazik teren. Jasny materiał pochodzi z głębszych warstw. Czerwony materiał to warstwa powierzchniowa.
-
Tutaj także się chyba przyda :)
"(...) Tymczasem bliźniaczy pojazd "Spirit" pozostaje uwięziony w piaskach Troy. Nie udało się z nim nawiązać łączności od sol 2210, tj. 22 marca 2010 roku. Obsługa cały czas próbuje jednak skontaktować się z pojazdem za pomocą sieci radioteleskopów Deep Space Network i sztucznego satelity Marsa, sondy Mars Odyssey. Prócz biernego nasłuchu podejmowane są również aktywne próby wymuszenia łączności.
Inżynierowie uważają, że warunki nasłonecznienia cały czas sprzyjają ponownemu naładowaniu się akumulatorów łazika i tym samym wznowienia jego pracy."
Źródło - kosmo (http://www.kosmonauta.net/index.php/Misje-bezzalogowe/Uklad-Sloneczny/mer-27-x-4-xi.html).
No.. trzymamy kciuki, aby coś się ruszyło w temacie!
-
Wczoraj miała miejsce równonoc wiosenna. Wciąż brak kontaktu z łazikiem.
Panoramka (http://www.flickr.com/photos/43581439@N08/4924866679/) na pocieszenie z widokiem na Calypso. Miejscem wykonania jest pułapka Troy, w której przebywa Spirit.
-
Przy okazji czy ktoś zna źródło/autora tej animacji lądowania Spirita na Marsie?
http://www.youtube.com/watch?v=KyktvC7w7Js
Powszechnie dostępna animacja na stronach NASA jest nieco inną wersją. Powyższa zawiera faktyczne zdjęcia okolic krateru Gusev przez co jest bardziej realistyczna.
Przypadkowo znalazłem odpowiedź. Jest to fragment filmu IMAX "Roving Mars":
http://www.youtube.com/watch?v=2VPOriJGwfE
Nawet na yt można znaleźć wersję ang i hiszp :P
-
Tak a propos Spirita - ostatni wpis na stronie łazików:
SPIRIT UPDATE: Spirit Remains Silent at Troy - sols 2458-2464, December 2-8, 2010:
No communication has been received from the rover since Sol 2210 (March 22, 2010).
The project continues to listen for Spirit with the Deep Space Network and Mars Odyssey orbiter for autonomous recovery communication from the low-power fault case. The project is also conducting a paging technique called "Sweep & Beep" to stimulate the rover in the case of a mission-clock fault. The period of peak solar insolation (energy production) is not until mid-March 2011.
Total odometry is unchanged at 7,730.50 meters (4.80 miles).
Czyli najdzieja jest mniej więcej do połowy marca 2011. Później łazik zacznie znów dostawać mniej energii, a z tym zacznie spadać szansa na sygnał...
-
Ciekawe, że pobudzają też łazik do działania przez tę procedurę 'Sweep and Beep', to na wypadek nawalenia zegara pokładowego Spirita.
-
Hmm Nikt już nie pamięta o rocznicy? Wczoraj minęło 7 lat od wylądowania ,,Spirita" na Marsie.... Niestety wczoraj nie miałem dostępu do internetu, żeby wszystkim o tym przypomnieć ;)
Coś mi się, wydaje, że Spirit chyba wyzionął swego duszka :-\ Bo tak cicho na linii eteru z jego strony.
-
Maksimum produkcji energii Spirit będzie miał w marcu tego roku, więc jest jeszcze nadzieja. Poza tym próby nawiązania kontaktu będą częstsze po zakończeniu koniunkcji w lutym. Będą także przeprowadzane na różnych częstotliwościach.
-
Jeśli Spirit nadal działa to dziś jest jego 2500 dzień pobytu na Marsie. Ot taka okrągła liczba:
http://www.greuti.ch/oppy/html/filenames_ltst.htm
-
Jeśli nie działa, to również... ;)
Życzę mu jednak (a bardziej nam), aby to był 2500 dzień pracy.
-
A który to dzień pobytu Vikingów na Marsie...? :P
-
Wg moich obliczeń:
Viking 1: 12597 dni
Viking 2: 12552 dni
-
Zaległy artykuł opisujący próby nawiązania kontaktu z łazikiem Spirit - NASA próbuje odzyskać kontakt z łazikiem Spirit (http://www.kosmonauta.net/index.php/Misje-bezzalogowe/Uklad-Sloneczny/spirit-proba-ponownego-kontaktu.html).
-
Zdaje się, że mamy na Czerwonej Planecie maksimum nasłonecznienia. "Duszek" milczy...
Kiedy NASA ostatecznie ogłosi zakończenie misji?
-
Zdaje się, że mamy na Czerwonej Planecie maksimum nasłonecznienia. "Duszek" milczy...
Kiedy NASA ostatecznie ogłosi zakończenie misji?
Widzę, że Mikkael prześcignął mnie w zadaniu tego samego pytania.
Kiedy wiadomo będzie o ewentualnym zakończeniu misji Spirita?
Poza tym mam inne pytanie, czy są w wersji angielskiej dostępne opracowania naukowe sumujące dotychczasowe osiągnięcia misji MER?
Mam takie artykułu z Science, ale one są z 2004 roku.....
-
Nie będę oryginalny twierdząc, że Duszka można już definitywnie pochować. Pozostaje tylko czekać na oficjalne potwierdzenie zakończenia misji tego łazika, bo chyba już nie ma takiej osoby w JPL, która wierzy w sygnały życia od naszego marsjańskiego przyjaciela.
Spirit i tak wykonał rewelacyjną pracę, przerósł kilkanaście razy (jeśli nie kilkadziesiąt - biorąc pod uwagę zakładany czas pracy) nasze oczekiwania od tej misji, przysłał nam tysiące zapierających dech w piersiach fotografii, potrafił wspiąć się na szczyt marsjańskiego wzgórza a nawet poruszać się będąc już w poważnym stopniu uszkodzony.
Dziękujemy Ci Spirit! ;)
-
Nie będę oryginalny twierdząc, że Duszka można już definitywnie pochować. Pozostaje tylko czekać na oficjalne potwierdzenie zakończenia misji tego łazika, bo chyba już nie ma takiej osoby w JPL, która wierzy w sygnały życia od naszego marsjańskiego przyjaciela.
Spirit i tak wykonał rewelacyjną pracę, przerósł kilkanaście razy (jeśli nie kilkadziesiąt - biorąc pod uwagę zakładany czas pracy) nasze oczekiwania od tej misji, przysłał nam tysiące zapierających dech w piersiach fotografii, potrafił wspiąć się na szczyt marsjańskiego wzgórza a nawet poruszać się będąc już w poważnym stopniu uszkodzony.
Dziękujemy Ci Spirit! ;)
Po co Duszka chować, lepiej niech zostanie jako atrakcja turystyczna dla przyszłych pokoleń 8)
Rzeczywiście, mnie wytrzymałość łazików MER na niesprzyjające marsjańskie warunki mile zadziwiła. Weźmy taką burzę pyłową w 2007 roku. Myślałem, że tego łaziki nie wytrzymają. A tu taka niespodziana w sierpniu 2007 gdy otrzymaliśmy ich sygnał, że wytrzymały :)
Poza tym duża tu zasługa pyłowych minitornad. Jakby nie one to łaziki dawno chyba by padły z powodu zapylonych baterii.
-
Niektórzy już ,,Duszka" chcą pochować. Ale Tym, z którymi trudno się rozstać z tym łazikiem, mam dobrą wiadomosć.
Otóż na stronie:
http://marswatch.astro.cornell.edu/pancam_instrument/mosaics.html
można oglądać do woli zrobione za pomocą kamer panoramicznych zdjecia poskładane w kolorowe i ładne panoramy.
Nie wiem, czy ta stronka była wcześniej zapodawana na Forum.
Może wspominek czas zacząć ;)
-
18 marsa NASA opublikowała jeden wpis o Spiricie:
http://marsrovers.jpl.nasa.gov/newsroom/pressreleases/20110318a.html
Od 15 marca trwają wywoływania łazika za pomocą pasma UHF z różnych orbiterów Czerwonej Planety. Wywoływania trwają "dłużej" (brak dokładnych informacji, ale zakładam, że orbitery próbują stale wywołać łazika, gdy są w polu widzenia tego pojazdu).
Warto tu zauważyć, że ostatnia sesja z łazikiem miała miejsce 22 marca 2010 roku, czyli rok temu!
-
Wiadomo jak długo będą jeszcze nasłuchiwać?
-
http://www.planetary.org/news/2011/0228_Mars_Exploration_Rovers_Update_Efforts.html
http://marsrovers.jpl.nasa.gov/mission/status.html#spirit
Deep Space Network X-band listening and recovery commanding continue. The project has been systematically conducting commanding over a range of frequencies and over a range of local solar times on Mars. This covers the possibility that the rover's receiver has degraded and/or the clock has drifted significantly since March of 2010.
Co do próby nawiązania kontaktu ze Spiritem to obecnie robią tak:
-za pomocą DSN (direct-to-earth/pasmo X-band) nasłuchują i posyłają komendy "sweep-and-beep". To drugie na wypadek gdyby zegar Spirita źle działał.
-dodatkowo zmieniają częstotliwości na wypadek gdyby okazało się, że urządzenia nadawczo-odbiorcze działały na innych parametrach. Obecnie zakres częstotliwości został dodatkowo zwiększony.
-zmniejszono czas trwania komend z 20min na 10min "sweep-and-beep". Jeśli łazik działa to gdy ma wystarczającą energię elektryczną budzi się każdej godziny na 20min. Krótsza komenda zwiększa prawdopodobieństwo trafienia w okres kiedy łazik może odczytać komendę. Ilość posyłanych sygnałów też jest większa.
-rozważane są też inne scenariusze. Przykładowo Spirit może działać i słyszeć sygnały z Ziemi ale z pewnych przyczyn nie jest w stanie odpowiedzieć. Dlatego stosowane są bardziej agresywne sesje komunikacyjne nakazujące łazikowi zmianę konfiguracji działania. Lecz to powoduje konieczność rozważania alternatyw (łazik zareagował na zmianę konfiguracji albo nie). Myślę, że to o tym właśnie wspomina update:
The project is also commanding the backup solid-state power amplifier, in case the primary X-band transmitter has failed.
-dodatkowo wykorzystują próbe nawiązania kontaktu za pomocą UHF.
The project is continuing the commanding of extra-long ultra-high frequency (UHF) relay passes to account for possible rover clock drift or clock error and to make the rover responsive to UHF relay (if it is has experienced a mission-clock fault).
Jeśli chodzi o to jak długo jeszcze potrwa próba nawiązania kontaktu ze Spiritem. Z pewnością marzec i kwiecień będą najintensywniejszymi miesiącami. Obecnie wykonują jakieś siedem sesji komunikacyjnych tygodniowo ale w miarę upływu czasu częstotliwość spadnie do 1-2 na tydzień. Dodatkowo przez cały 2011 mają wykonywać przynajmniej jeden nasłuch UHF za pomocą sond orbitalnych. Jak widać komunikacja z łazikami to nie taka prosta sprawa, a w przypadku wystąpienia awarii czy anomalii w działaniu należy uwzględnić dodatkowe scenariusze, które pochłaniają dodatkowy czas.
Na forum bezzałogowym ktoś dał taką grafikę....kto wie może pomoże :P
(http://www.unmannedspaceflight.com/index.php?act=attach&type=post&id=24034)
-
He he Nie wiedziałem, że roboty też mają swoje niebo ;D
-
Wygląda, że zakończyli fazę intensywnych prób nawiązania kontaktu**:
http://hosted.ap.org/dynamic/stories/U/US_SCI_MARS_ROVERS?SITE=AP&SECTION=HOME&TEMPLATE=DEFAULT
i co najważniejsze. Pierwotny plan zakładał, że mimo wszystko do końca roku mieli raz w tygodniu próbować odzyskać kontakt z łazikiem. Ale w artykule mamy taki fragment:
Mission managers had been weighing whether to scale back the listening campaign to once a week. On Monday, Callas of JPL notified the rover team that he decided against that plan, saying that any continued effort will cut into other missions.
Czyli wygląda, że rezygnują z takiego podejścia. Wszystko wskazuje więc, że 31 maja pożegnamy Spirita. W tym dniu ma się pojawić jakiś program na NASA TV:
May 31, Tuesday
2:30 p.m. - NASA Science Briefing: Mars Spirit Rover Celebration: An End to a New Beginning - HQ (Public and Media Channels)
Edit:
**Drobna korekta. Ostatni uplink danych w kierunku Spirita ma mieć miejsce jutro.
http://planetary.org/blog/article/00003044/
-
Szkoda, wciąż się łudziłem jeszcze jakiś czas temu..
-
Może jakieś dokładne zdjęcie z góry wyjaśni sprawę milczenia łazika.
-
Sprawa jest taka, że elektronika zamarzła i tyle.
-
Może jakieś dokładne zdjęcie z góry wyjaśni sprawę milczenia łazika.
:D dokładne zdjęcie, a konkretnie najdokładniejsze na jakie nas stać to i tak będzie kilka pikseli na łazik, z resztą niby co miałoby wyjaśnić? Bo chyba nie porwanie Spirita przez marsjańskie krasnale :)
-
Coś na pocieszenie: http://xkcd.com/695/ :P
-
:D dokładne zdjęcie, a konkretnie najdokładniejsze na jakie nas stać to i tak będzie kilka pikseli na łazik, z resztą niby co miałoby wyjaśnić? Bo chyba nie porwanie Spirita przez marsjańskie krasnale :)
A może i krasnale. Dokładnie rok temu 2010-05-25 rozpisywaliśmy się na temat śmierci Phoenix-a (na innym forum). Wtedy właśnie zdjęcia pokazały co było przyczyną awarii.
http://www.nasa.gov/mission_pages/phoenix/news/phx20100524.html (http://www.nasa.gov/mission_pages/phoenix/news/phx20100524.html)
Może i tutaj okazałoby się, że SPIRIT leży na przykład na boczku i się opala. ;D
-
Ja uważam, że jednak Duszek nie żyje. I tak długo wytrzymał, wspomnę o burzy pyłowej z 2007 roku, kiedy to za dnia było ciemno, jak u nas o zmierzchu. Kiedyś widziałęm fotki przedstawiające wygląd nieba nad Oppy. Wtedy widać że MERy to istne cuda techniki, że coś takiego bez większych awarii przetrwały 8)
-
Na Phoenixie też elektronika zamarzła, jeszcze zanim panele słoneczne mogły się zawalić.
-
Spirit już raczej nie żyje. Żeby osłodzić stratę sympatycznego łazika, zapraszam Forumowiczów astronautyka.net na lekturę mojego artykułu o wynikach dotychczasowych (do marca 2011 roku) osiągnięć misji MER w najnowszym numerze Wiedzy i Życia:
http://www.wiz.pl/main.php?go=1&op=3&id=88
Martwi mnie jedynie, że spolszczone nazwy łazików podane w nawiasach redakcja wydrukowała z małej litery, a ja uważam że powinny być z dużej ..... ::)
Czekam na Wasze ewentualne pytania i uwagi.
Pozdrawiam
ekoplaneta
-
W powyższym poście zapomniałem podać tytuł mojego artykułu o marsjańskich łazikach. Oto on:
Z WIZYTĄ NA CZERWONEJ PLANECIE
-
(...) zapraszam Forumowiczów astronautyka.net na lekturę mojego artykułu o wynikach dotychczasowych (do marca 2011 roku) osiągnięć misji MER w najnowszym numerze Wiedzy i Życia:
http://www.wiz.pl/main.php?go=1&op=3&id=88
(...)
Czekam na Wasze ewentualne pytania i uwagi.
Pozdrawiam
ekoplaneta
Bardzo się cieszymy, ale ciężko będzie od razu coś napisać, gdyż pod podanym linkiem sporo artykułów z tego numeru się otwiera, ale akurat Twój - nie.
Rozumiem zatem, że zapraszasz raczej do kupna czerwcowego numeru WiŻ i wtedy dopiero do lektury.
-
Bardzo się cieszymy, ale ciężko będzie od razu coś napisać, gdyż pod podanym linkiem sporo artykułów z tego numeru się otwiera, ale akurat Twój - nie.
Rozumiem zatem, że zapraszasz raczej do kupna czerwcowego numeru WiŻ i wtedy dopiero do lektury.
Do lektury tak, a do kupna (jak ktoś ma skromne zasoby w portfelu) niekoniecznie, od czego są biblioteki ;) Niestety linka do mojego arta nie ma, ale podałem go do spisu treści, żeby móc zapoznać się z całym numerem Wiedzy i Życia.
-
Wspominanki o Spiricie profesora Squyresa:
http://www.space.com/11816-mars-rover-spirit-dear-squyres-interview.html
-
zapraszam Forumowiczów astronautyka.net na lekturę mojego artykułu o wynikach dotychczasowych (do marca 2011 roku) osiągnięć misji MER w najnowszym numerze Wiedzy i Życia:
Czytałem. Bardzo dobry artykuł. Gratulacje :) Wreszcie w jednym miejscu pozbierane są odkrycia i wyniki badań łazików.
-
Dołączam się z gratulacjami - naprawdę świetny artykuł! Nie jestem w stanie ocenić go merytorycznie, bo za mało wiem o misjach MER-ów, ale tym bardziej czuję się kompetentny do oceny ogólnej, gdyż jest skierowany do ludzi mnie podobnych: zainteresowanych, ale niewiele wiedzących. Treściwie, całościowo i wszechstronnie - i od strony technicznej, jak i merytorycznej misji. Ekoplaneto - pisz dalej!
Trudno nie nawiązać przy tej okazji do zapoczątkowanej serii książeczek astronautycznych WiŻ. Choćby i na naszym Forum znalazłoby się przynajmniej kilku autorów, którzy mogliby o wiele lepiej opracować te czy inne zagadnienia. Być może taniej było kupić gotowce niż zlecić rodzimym autorom. Ale efekt jest jak widzimy. Swoją drogą, cenię wydawnictwo Prószyńskiego (wydawca WiŻ), które jako jedyne regularnie podejmuje u nas tematykę astronautyczną. Większość wydanych ostatnimi laty książek z tej tematyki pochodzi właśnie z tej oficyny.
-
Przeczytałem sobie dziś w Empiku...bardzo fajne podsumowanie :)
-
Dziękuję za ciepłe opinie o moim artykule w Wiedzy i Życiu :)
Zwracam się teraz z pewnym pytaniem. Otóż dostałem od czytelnika list z pytaniem - ile osób z Polski zapisało się na płyty DVD wysłane z łazikami na Marsa? Hmm Ja sam nie mam pojęcia. Tym bardziej czy obie płyty posiadały identyczne listy wpisanych ludzi? Gdzieś słyszałem że tak. Ciekawe gdzie to można sprawdzić. Z MSL to w tej sprawie jak wiemy nie ma problemu, ale MERY????? ::)
-
Nie ma szans by to zweryfikować. Można pewnie jedynie szacować...
-
Marsjański robot ,,Duszek" już odpoczywa w spokoju na wieki zaś Opportunity przygotowuje się do zimy.
Pojutrze czyli w środę 4 stycznia mija :o rocznica lądowania pierwszego z łazików MER na Marsie !!!
-
Dziś mija 8 lat od lądowania ,,Spirita" w kraterze Gusev na Marsie
Z tej okazji na stronie:
http://www.space.com/14109-mars-rovers-spirit-opportunity-8-year-anniversary.html
pojawił się artykuł podsumowujący 8 letnią misję Mars Exploration Rovers
A przy okazji wspominek załączam zdjęcie przysłane przez Spirita dokładnie 8 lat temu 8)
(http://marsrover.nasa.gov/gallery/press/spirit/20040104a/PIA04980_br.jpg)
PS. Niestety o 8 latach MERów piszą tylko na space.com. Zaś na stronach NASA i JPL, spacedaily oraz spaceRef nic o tej rocznicy nie wspominają :P Dobrze że przynajmniej space.com nie zapomniał o marsjańskich łazikach....
-
PS. Niestety o 8 latach MERów piszą tylko na space.com.
Może dlatego, że Spirit w cale nie dożył tych 8 lat :P Rocznica będzie dopiero 25 dla Opportunity.
-
PS. Niestety o 8 latach MERów piszą tylko na space.com.
Może dlatego, że Spirit w cale nie dożył tych 8 lat :P Rocznica będzie dopiero 25 dla Opportunity.
Z pewnością rocznica Opportunity będzie nieco "głośniejsza". O Spiricie powolutku zaczynamy zapominać...
-
Dla przypomnienia wydarzeń, które miały miejsce 8 lat temu fragment filmu iMAX "Roving Mars", który przedstawia animację lądowania Spirita. Jest to znacznie lepiej wykonana wersja w porównaniu z tą która jest dostępna na stronach NASA.
http://www.youtube.com/watch?v=XRCIzZHpFtY
Ujęcia z JPL podczas lądowania oraz reakcje na pierwsze zdjęcia:
http://www.youtube.com/watch?v=MWk-umZm86U
Obyśmy podobne reakcje obserwowali w sierpniu :)
-
Obyśmy podobne reakcje obserwowali w sierpniu :)
Nie zapeszajmy ;)
Animacja świetna ^^
-
A jakie źródło tych filmików? Chyba National Geographic albo Discovery? ::)
No i kto ma prawa autorskie do tych filmików? Szkoda, że takich animacji nie ma na stronach NASA :-\
A propos lądowania w sierpniu też chciałbym doczekać takich radosnych reakcji w NASA ;)
-
Filmik wrecz wzruszajacy :)
Bardzo miło sobie przypomnieć te chwile, szczególnie wiedzac jakim niesamowitym sukcesem okazaly sie MER-y :)
-
Filmiki świetne. Ino w pierwszym - animacji chyba jednak produkcji National Geographic nie ustrzeżono się kilku błędów. Otóż te szumy od odłączania się kolejnych członów Delty II oraz odgłosy silników w rzadkich warstwach atmosfery Ziemi oraz na LEO trącą o nieuctwo. Bo odkąd to można usłyszeć głos w bardzo rzadkiej atmosferze, nie wspominając już o próżni kosmicznej ;)
Ponadto po wylądowaniu Spirit zanim ustawił swój maszt z kamerami nawigacyjnymi przedtem jeszcze wykonał fotki siebie samego co dobrze widać w pierwszych fotkach przesłanych przez łazika do NASA :)
Poza tym błędów nie wyszukałem. Pomimo tego animka bardzo mi się podoba bardziej niż ta z NASA 8)
-
Tę animację, w ogóle całe to ujęcie + duużo więcej, było wykorzystane w filmie o misji Spirita i Opportunity (tytułu nie pamiętam) lecącym swego czasu na Discovery.
Filmiki świetne. Ino w pierwszym - animacji chyba jednak produkcji National Geographic nie ustrzeżono się kilku błędów. Otóż te szumy od odłączania się kolejnych członów Delty II oraz odgłosy silników w rzadkich warstwach atmosfery Ziemi oraz na LEO trącą o nieuctwo. Bo odkąd to można usłyszeć głos w bardzo rzadkiej atmosferze, nie wspominając już o próżni kosmicznej ;)
No proszę Cię, nie przesadzaj. Przecież wiadomo, że dźwięk tam się nie rozchodzi, ale chodzi o efekt.
Równie dobrze mógłbym zarzucić, że przecież tam, obok lecącej sondy na Marsa nie było drugiej z kamerą filmującą, która przesłała go na Ziemię, więc wszystko to co oglądamy, to żaden dokument, tylko przypuszczenia.
To nie "nieuctwo", a doskonale zamierzony efekt - bez tego obraz byłby niepełny. :)
-
No proszę Cię, nie przesadzaj. Przecież wiadomo, że dźwięk tam się nie rozchodzi, ale chodzi o efekt.
Równie dobrze mógłbym zarzucić, że przecież tam, obok lecącej sondy na Marsa nie było drugiej z kamerą filmującą, która przesłała go na Ziemię, więc wszystko to co oglądamy, to żaden dokument, tylko przypuszczenia.
To nie "nieuctwo", a doskonale zamierzony efekt - bez tego obraz byłby niepełny. :)
He he Myślę, że takie animacje pokazywane czy to w NASA czy w Discovery czy innych kanałach popularyzujących naukę powinny pokazywać wydarzenia jak najbardziej zbliżone do rzeczywistości.
To że lecącej kamery koło Spirita nie było każdy chyba wie, a że dźwięk nie przenosi się w próżni chyba zaledwie garstka. Takie rzeczy pokazywane na kanałach popularnonaukowych to nieuctwo nieuctwo i jeszcze raz nieuctwo. Efekty się liczą ale na filmach Hollywoodu itp ;)
-
Kwestia wywazenia atrakcyjnosci dla widza i przekazu merytorycznego. Niestety :(
Zwroc uwage co sie teraz emituje na Discovery... jakis goryli budujacych motory/samochody, glupkowate brainiaki itd...
Dlatego uwazam, ze dzwiek w prozni to calkiem nie duza cena za popularyzacje, a wlasciwnie moze i utrzymanie takich tematow na antenie ;)
-
Ja dźwięk w tego tupu produkcjach uważam za wręcz wskazany! Przecież my żyjemy na Ziemi i odbieramy świat zmysłami. Jednym z nich jest słuch, a słyszymy zawsze i wszędzie. Jeśli odpala silnik rakietowy, to go słyszymy! To, że będąc w kosmosie (nie wiem, lecąc obok sondy?) byśmy jej nie usłyszeli, to nie oznacza, że siedząc przed komputerem na Ziemi mamy jej nie słyszeć.
Taki dźwięk przecież jest emitowany. Jeśli mikrofon byłby umieszczony NA sondzie, to drgania z silnika przeniosłyby się przez metalową konstrukcję sondy na mikrofon...
Ale to próba wyjaśnienia na siłę - tak na prawdę twórcom tego typu filmów chodzi o - paradoksalnie - w miarę rzeczywiste oddanie sytuacji i pokazanie sondy taką jaka jest na prawdę. Dodając dźwięk dodają informację. Silniczki manewrowe cicho syczą - znaczy mają małą moc. Sonda przelatując obok "kamery" wydaje odgłos świstu = przelatuje z dużą prędkością.
A odbiorca i tak skupia się na przekazie wideo, zaniedbując przekaz audio, który tylko traktuje jak swego rodzaju "podkład muzyczny".
Poza tym teraz to już norma, tu pierwszy lepszy (z JPL) filmik o MSL i wystarczy obejrzeć pierwszych kilkadziesiąt sekund:
http://www.youtube.com/watch?v=MIpFgump7so
-
A i tak filmik jest spoko. ;D
-
A i tak filmik jest spoko. ;D
Wiem wiem. Te odgłosy w próżni słyszę chyba w każdej animacji made in NASA, nawet przedstawiającej lot Oriona na Księżyc :P
Ale chyba dajmy już pokój, bo oddalamy się od tematu wątku ;)
-
Pojawiła się nowa wersja panoramy McMurdo Pan (Sol 814-932) - uzupełniona o segment z panelami słonecznymi łazika.
http://pancam.astro.cornell.edu/pancam_instrument/mcmurdo_v2.html
-
Piękne zdjęcia a zwłaszcza to łososiowe niebo 8)
Jaka szkoda, że Spirit padł. Ciekawe gdzie dziś mógłby dojechać gdyby nie jego problemy z kołem zanotowane od 2006 roku? ::) Może dojechałby do mes południowych? :-\
Jaka szkoda ......
-
Dziś mija 9 lat od udanego lądowania Spirita na Marsie :)
Ludzie jak ten czas leci! ::)
-
Dziś mija 10 lat od udanego lądowania Spirita na Marsie!!!!! 8)
Kto by się wówczas spodziewał, że misja MERów potrwa przynajmniej 10 lat ;D Poza tym zastanawiam się, co jeszcze Spirit mógłby zdziałać naukowo w kraterze Gusev, gdyby nie to nieszczęśliwe wjechanie w piasek? Może dotarłby do kolejnego wzgórz z Columbia Hills. Ciekawe jak długo dałby sobie radę z wadliwym kołem?
Szkoda, też że ostatnio nie słychać o nowych artach z badań wykonanych przez Spirita. Myślę, ze łazik ten zebrał mase ciekawych danych. Więc czyżby naukowy plon z badań Spirita tak szybko się skończył?
-
Amatorska wersja panoramy Santa Anita, Sol 136-141:
http://www.flickr.com/photos/43581439@N08/10988485283/
-
Amatorska wersja panoramy Santa Anita, Sol 136-141:
http://www.flickr.com/photos/43581439@N08/10988485283/
Super praca, tym bardziej, że niebo nie jest szare jak na większości fotek NASA ale łososiowe 8)
-
Wczoraj minęła 11 rocznica lądowania Spirita na Marsie, w kraterze Gusev.....
-
Prawdziwy twardziel ; ciekawe czy Curiosity mu dorówna?
-
Prawdziwy twardziel ; ciekawe czy Curiosity mu dorówna?
Toż Spirit nie żyje już od końca marca 2010 roku...
-
zyje tylko spi ;D
-
mialem na myśli braciszka;)
-
zyje tylko spi ;D
Nie śpi - nie żyje.
-
zyje tylko spi ;D
Nie śpi - nie żyje.
Zwał jak zwał. Spirit najprawdopodobniej (99,9999999999999% prawdopodobieństwa) nie działa i nie da nam nigdy znać, co u niego słychać. Chyba, ze kiedyś ktoś poleci go naprawić :(
-
Ten, jak i inne próbniki/sondy/łaziki będą kiedyś eksponatem w muzeum historii astronautyki, dziedzictwa techniki czy tym podobnego. Kiedyś do gabloty z którymś z MERów czy MSLów podejdzie zwiedzający i przeczyta kto go wysłał, gdzie był i co robił. Machnie ręką, pomyśli ale archaiczny sprzęt i ruszy dalej zwiedzać cuda i cudeńka :)
-
Ten, jak i inne próbniki/sondy/łaziki będą kiedyś eksponatem w muzeum historii astronautyki, dziedzictwa techniki czy tym podobnego. Kiedyś do gabloty z którymś z MERów czy MSLów podejdzie zwiedzający i przeczyta kto go wysłał, gdzie był i co robił. Machnie ręką, pomyśli ale archaiczny sprzęt i ruszy dalej zwiedzać cuda i cudeńka :)
Mam nadzieję, że te eksponaty pozostaną na Marsie. Bo po pierwsze będą stanowić atrakcję turystyczną w nudnym marsjańskim krajobrazie (no w kraterze Gale tak nudno widokowo nie jest ;-) ). A poza tym w warunkach ziemskich łaziki szybciej skorodują niż na mroźnym Marsie.
-
zyje tylko spi ;D
Nie śpi - nie żyje.
oj dalem emotke
-
Aby rozruszać wątek, napiszę, że na podstawie danych z badań Spirita Pani Shoshanna Cole najprawdopodobniej odnalazła ślady dawnych kwaśnych mgieł, które zmieniły strukturę i skład badanych skał na Columbia Hills:
http://spaceref.com/mars/signs-of-acid-fog-found-on-mars.html
-
Czyżby Spirit odnalazł ślady działalności dawnych marsjańskich mikrobów?
http://tech.wp.pl/kat,130036,title,Niezwykle-znalezisko-na-Marsie-To-moze-byc-najwazniejsze-odkrycie-w-historii-ludzkosci,wid,18145902,wiadomosc.html?ticaid=116800
(http://www.americaspace.com/wp-content/uploads/2016/02/16_Ruff_M2020_2nd_LSW_presentation_v3-dragged-768x538.jpg)
Szkoda tylko, że nie znalazłem bardziej wiarygodnego źródła tej wiadomości :(
A tu amerykański art:
http://www.americaspace.com/?p=91183
i przybliżenie na domniemane mikroskamieniałości:
(http://www.americaspace.com/wp-content/uploads/2016/02/16_Ruff_M2020_2nd_LSW_presentation_v3-dragged-1-600x450.jpg)
-
Szkoda tylko, że nie znalazłem bardziej wiarygodnego źródła tej wiadomości
Tutaj masz to lepiej rozpisane, jak zawsze polskie zrodla sa sensacyjne i nigdy nie daja pelnego kontekstu.
http://www.smithsonianmag.com/science-nature/mysterious-martian-cauliflower-may-be-latest-hint-alien-life-180957981/?no-ist (http://www.smithsonianmag.com/science-nature/mysterious-martian-cauliflower-may-be-latest-hint-alien-life-180957981/?no-ist)
-
Ten, jak i inne próbniki/sondy/łaziki będą kiedyś eksponatem w muzeum historii astronautyki, dziedzictwa techniki czy tym podobnego. Kiedyś do gabloty z którymś z MERów czy MSLów podejdzie zwiedzający i przeczyta kto go wysłał, gdzie był i co robił. Machnie ręką, pomyśli ale archaiczny sprzęt i ruszy dalej zwiedzać cuda i cudeńka :)
Mam nadzieję, że te eksponaty pozostaną na Marsie. Bo po pierwsze będą stanowić atrakcję turystyczną w nudnym marsjańskim krajobrazie (no w kraterze Gale tak nudno widokowo nie jest ;-) ). A poza tym w warunkach ziemskich łaziki szybciej skorodują niż na mroźnym Marsie.
...ale nikt przecież nie będzie zabierał łazików na Ziemię :) Jeżeli wogóle kiedykolwiek powstanie na Marsie kolonia z prawdziwego zdarzenia i ktos po wielu, wielu latach wpadnie na pomysl aby jeden z habitatow zamienic na muzeum dla eksponatow - probnikow - lazikow - to taki wlasnie szesciokołowiec znajdzie tam swoje miejsce (zakładając, że będzie co zbierać jeszcze z wraku łazika). Podobnie zresztą sytuacja może mieć miejsce na Księżycu.
-
Ja bym raczej nie przeznaczał habitatu na marsjańskie eksponaty (przynajmniej nie na wszystkie).
Tyle lat już niektóre obiekty tam tkwią i zabieranie ich stamtąd ogołociło by w jakiś sposób te miejsca.
Ciekawsze byłyby, wg mnie, wycieczki przyszłych kolonistów (połączone z wyprawami np. badawczymi) do miejsc, gdzie znajdują się robotyczni wysłannicy ludzkości.
-
Może Oportunity wciąż będzie wtedy jeździć ;)
-
Ja bym raczej nie przeznaczał habitatu na marsjańskie eksponaty (przynajmniej nie na wszystkie).
Tyle lat już niektóre obiekty tam tkwią i zabieranie ich stamtąd ogołociło by w jakiś sposób te miejsca.
Ciekawsze byłyby, wg mnie, wycieczki przyszłych kolonistów (połączone z wyprawami np. badawczymi) do miejsc, gdzie znajdują się robotyczni wysłannicy ludzkości.
W sumie niby miejsca lądowań np. Apollo mają być (tylko po co) "docelowo", kiedys tam, za 300-400 lat otoczone, chronione, oznakowane (niepotrzebne skreslic), będą mieć w koncu status zabytkowych. Z lazikami marsjanskimi za te 500 lat moze byc podobnie, ale kto tam wie co komu strzeli do łba za 500 lat. Z drugiej strony kto sobie bedzie zawracac glowy kilkusetletnimi wrakami, jedynie moze w przypadku gdy placowka naukowa znajdowalaby sie w bliskim sąsiedztwie takiego historycznego miejsca. Nikt przeciez raczej nie bedzie lecial np. na Ksiezyc tylko po to (czy jechal kilkaset kilometrow lazikiem) do miejsca spoczynku wrakow bezzalogowych czy pozostalosci programu zalogowego, by oznakowac to miejsce jakas tabliczką i otoczyc teren (nie wiadomo przed kim) barierkami prawda..
-
Teraz na kanale National Geographic leci film: ,,Wyprawa na Marsa". Jest on poświęcony misji łazików MER. Jak na razie jest ciekawie. Polecam oglądać :)
-
Coś nowego lub mało znanego się pojawiło w tym programie ?
-
Oglądałem z przerwami... ale raczej nie. Tyle fajnie, że było b.dużo realistycznej animacji jazdy po rzeczywistych terenach... opowiadali tez o 'przygodach' typu zablokowane kółko, utkniecie, a pozniej wyjazd z wydmy itd.
-
Da się gdzieś obejrzeć w internecie? Bo przegapiłem i zapomniałem nagrać sobie :-\
-
Da się obejrzeć o 15:00 w niedzielę na National Geographic. Za dużo szczegółów naukowych nie ma. Ale podoba mi się że mogę się wczuć w klimat misji gdyż są wywiady z ludźmi biorącymi udział w programie MER. Podobają mi się też wygenerowane komputerowo krajobrazy Marsa wykonane z fotek MER. Dają one pojęcie po jakich pochyłościach jeździły łaziki. Same zdjęcia roverów z NASA jak dla mnie dają fałszywe wrażenie płaskości badanych kraterów i wzgórz. No chyba że NG w filmie sztucznie zwiększyli różnice wysokości ;)
-
Wertując annały przodka kosmonauty.net, czyli strony astro4u.net:
http://www.astro4u.net/forum/showthread.php?tid=1505&page=52
znalazłem ciekawą fotkę wykonaną przez łazik Spirit:
(http://marsrovers.jpl.nasa.gov/gallery/all/2/p/728/2P191002092EFFAMOAP2443L7M1.JPG)
http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/p/728/2P191002092EFFAMOAP2443L7M1.JPG
Czy wiadomo co to może być? Czy to tylko duży magmowy kamień czy też kopuła czekająca na posłańców Elona? ;)
-
wygląda jak fragment żywopłotu ;-) Musk zapewne chce wszystkich zaskoczyć, gdy już dokończy za nim budowę swojej marsjańskiej posiadłosci ;-)
-
Łazik Spirit podczas jazdy w pobliżu Home Plate odnalazł ciekawe struktury krzemionkowe, przypominające te z Ziemi, które powstają przy udziale abiotycznych i biotycznych czynników w gejzerach hydrotermalnych.
To help make their case, the researchers have contrasted Spirit's study of "Home Plate" — a plateau of layered rocks that the robot explored during the early part of its third year on Mars — with features found within active hot spring/geyser discharge channels at a site in northern Chile called El Tatio. The work has resulted in a provocative paper: "Silica deposits on Mars with features resembling hot spring biosignatures at El Tatio in Chile."
As reported online last week in the journal Nature Communications, field work in Chile by the ASU team — Steven Ruff and Jack Farmer of the university's School of Earth and Space Exploration — shows that the nodular and digitate silica structures at El Tatio that most closely resemble those on Mars include complex sedimentary structures produced by a combination of biotic and abiotic processes.
"Although fully abiotic processes are not ruled out for the Martian silica structures, they satisfy an a priori definition of potential biosignatures," the researchers wrote in the study.
http://www.space.com/34795-mars-life-nasa-spirit-rover.html
Patrząc na fotki ze strony Space com. te domniemane marsjańskie biosygnatury przypominają mi ziemskie koralowce ;) Albo pozostałości z krzaka z fotki umieszczonej kilka postów wyżej ;D
Tutaj przypomnę, iż kilka lat temu łazik Curiosity też odnalazł domniemane biosygnatury na skale zwanej Gilaspie Lake. Jedna z paleontolożek wypatrzyła tam struktury przypominające pozostałości po matach bakteryjnych. NASA jednak uważe iż nie są to jednak maty (niestety linka do wypowiedzi naukowców z MSL w tej sprawie nie mam).
-
Formacje o pochodzeniu biologicznym na Home Plate?
PRZEZ KRZYSZTOF KANAWKA W DNIU 26 LISTOPADA 2016
Czy łazik MER-A Spirit sfotografował pozostałości po biologicznych strukturach jeszcze w 2007 roku?
Choć misja łazika marsjańskiego MER-A Spirit zakończyła się w 2010 roku, to wciąż trwa analiza i interpretacja danych zebranych w czasie trwania misji. W jednej z najnowszych publikacji naukowych, napisanej przez zespół naukowców z Arizona State University (ASU), analizie zostały poddane zdjęcia wykonane w rejonie o nazwie „Home Plate”. Jest to płaskowyż o średnicy około 90 metrów pochodzenia wulkanicznego, którego część prawdopodobnie ukształtowała się w kwaśnych warunkach hydrotermalnych.
Publikacja nosi tytuł: „Silica deposits on Mars with features resembling hot spring biosignatures at El Tatio in Chile” (pokłady krzemionki na Marsie o charakterystyce zbliżonej do biosygnatur występujących w gorących źródłach El Tatio w Chile). Ta praca naukowa została opublikowana na łamach renomowanego czasopisma naukowego Nature Communications.
Naukowcy z ASU zwrócili uwagę, że na niektórych zdjęciach powierzchni Home Plate wyraźnie widać struktury przypominające uwodnioną krzemionkę z chilijskiego regionu El Tatio. Jest to bardzo intrygujące porównanie, gdyż podobne ziemskie struktury powstają w warunkach hydrotermalnych i są śladami procesów wymagających udziału prostych form życia.
El Tatio jest ciekawym obszarem, gdyż znajduje się wysoko nad powierzchnią morza (ok 4300 metrów), a przy tym jest to bardzo suchy region (mniej niż 100 mm opadu rocznie). Dodatkowo warunki El Tatio powodują, że każdy opad bardo szybko paruje (wartość parowania wody wynosi ponad 130 mm rocznie). Region charakteryzuje także bardzo duża zmienność temperatur, jest on także wystawiony na dość duży strumień promieniowania ultrafioletowego (UV). Warunki występujące wokół tych źródeł hydrotermalnych mogą odpowiadać zatem tym, jakie niegdyś panowały na marsjańskim Home Plate – gdy Czerwona Planeta miała grubszą atmosferę.
W El Tatio obecne nadal występują proste formy życia – okrzemki oraz cyjanobakterie. Obserwuje się tam także obecność kolonii (mat) bakteryjnych. W wyniku aktywności tego prostego życia w El Tatio powstają hydraty krzemionkowe o złożonej mikrostrukturze, posiadające dużą porowatość o małych, podłużnych kształtach oraz zbudowanych z cienkich warstw krzemionki. Podobne struktury udało się częściowo zobaczyć na zdjęciach wykonanych na obszarze Home Plate, jednak rozdzielczość mikroskopu łazika Spirit była niewystarczająca do uzyskania jednoznacznych danych. Wydaje się jednak możliwe, że warunki na Home Plate mogły odpowiadać tym, które dziś obserwujemy w El Tatio, co oznacza możliwość udziału prostych form życia w tworzeniu lokalnych struktur krzemionkowych.
Niestety, misja łazika Spirit zakończyła się w 2010 roku. Łazik nie zdołał także wykonać kilku ważnych pomiarów za pomocą pokładowych instrumentów na analizowanych w tej publikacji formacjach Home Plate. Wyniki zawarte w tej pracy naukowej mogą jednak stanowić wskazówkę dla dalszych badań, które prowadzą łaziki MER-B Opportunity i MSL Curiosity oraz aktualnie budowanych ExoMars i Mars 2020. Te dwa ostatnie znajdą się na Marsie dopiero za kilka lat – nie wybrano jeszcze miejsc lądowania. Może łazik Mars 2020 zbada podobne struktury przy pomocy znacznie potężniejszych instrumentów?
Źródło: http://kosmonauta.net/2016/11/formacje-o-pochodzeniu-biologicznym-na-home-plate/
http://phys.org/news/2016-11-hot-chile-life-mars.html
http://www.nature.com/articles/ncomms13554
-
Czy struktura o szerokości 90 cm zasługuje na miano płaskowyżu? Płaskowyż kojarzy mi się z formacjami sięgającymi setek metrów czy kilometrów. ;)
-
Czy struktura o szerokości 90 cm zasługuje na miano płaskowyżu? Płaskowyż kojarzy mi się z formacjami sięgającymi setek metrów czy kilometrów. ;)
Metrów! Więc bez obaw! :)
-
Racja, przepraszam za pomyłkę. Jednak ja Home Plate nazwałbym wzniesieniem ;)
Ciekawe z którego Sola pochodzą fotki przedstawiające te krzemionkowe twory? Chciałbym je zobaczyć na stronach łazików MER :)
-
Artykuł o krzemionkowych ,,guzkach" wykrytych przez Spirita na space.com:
http://www.space.com/34846-to-find-life-on-mars-perhaps-we-should-look-here.html?utm_source=facebook&utm_medium=facebook&utm_campaign=socialfbspc&cmpid=social_spc_514630
Najciekawszy fragment tekstu:
We went to El Tatio looking for comparisons with the features found by Spirit at Home Plate," said Ruff in a statement. "Our results show that the conditions at El Tatio produce silica deposits with characteristics that are among the most Mars-like of any silica deposits on Earth."
A tutaj:
http://www.nature.com/articles/ncomms13554
cały interesujący nas artykuł z Nature Comunications o krzemionkowych znaleziskach Spirita 8)
-
Mam tylko nadzieję, że to - jakby nie było - b.interesujące znalezisko, nie będzie mocnym argumentem, aby na Home Plate skierować MSL2020.... a przecież takie propozycje się już pojawiły (miejsce lądowania - rejon Columbia Hills). Mimo wszystko Spirit'a i otoczenie należy zostawić w spokoju, Mars ma wystarczająco dużo innych miejsc do zbadania.
-
Dziś mija 13 szczęśliwych lat od udanego lądowania Spirita w kraterze Gusev na Marsie :)
Trochę fotek dla przypomnienia :) Wszystkie wykonano podczas pierwszego sola. Pochodzą z wszystkich kamer łazika z wyjątkiem Microscopic Camera
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/f/001/2F126468064EDN0000P1001R0M1-BR.JPG)
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/r/001/2R126468012EDN0000P1002L0M1-BR.JPG)
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/n/001/2N126467960EDN0000P1500L0M1-BR.JPG)
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/n/001/2N126468852EDN0000P1503L0M1-BR.JPG)
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/p/001/2P126471476EFF0000P2303L2M1-BR.JPG)
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/e/001/2E126462405EDN0000F0006N0M1-BR.JPG)
http://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/spirit.html
-
I jeszcze na pamiątkę pierwsza panorama krateru Gusev
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20040104a/PIA04980_br.jpg)
http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20040104a/PIA04980_br.jpg
-
Trochę wspominek z okazji 13 rocznicy lądowania Spirita
https://roadtoendeavour.wordpress.com/2017/01/05/remembering-spirit/
-
Trochę wspominek z okazji 13 rocznicy lądowania Spirita
https://roadtoendeavour.wordpress.com/2017/01/05/remembering-spirit/
Very touching ... :'(
-
13 lat temu NASA wzgórza znajdujące się w pobliżu lądowania łazika Spirit nazwała na cześć astronautów, którzy ponieśli śmierć w czasie testu Apollo 1.
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20040127a/HorizonHillsApollo_br.jpg)
Hills near Spirit's landing site are named after the Apollo 1 crew. In the image above, the letter A indicates Chaffee Hill, B is Grissom Hill and C is White Hill.
An image taken from Spirit's PanCam looking west depicts the nearby hills named after the astronauts of the Apollo 1. The crew of Apollo 1 perished in flash fire during a launch pad test of their Apollo spacecraft at Kennedy Space Center, Fl. on January 27, 1967.
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20040127a/GusevMapApollo_br.jpg)
An image taken by the Mars Global Surveyor's Mars Orbiter Camera of the Columbia Memorial Station and the nearby hills named after the Apollo 1 crew. "Grissom Hill" is located 7.5 kilometers (4.7 miles) to the Southwest of the rover Spirit's landing site. "White Hill" is 11.2 kilometers (7 miles) Northwest of its position and "Chaffee Hill" is 14.3 kilometers (8.9 miles) south-Southwest of Spirit.
http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20040127a.html
http://mars.nasa.gov/mer/newsroom/pressreleases/20040127b.html
-
13 lat temu dla uczczenia pamięci załogi Columbii, która zginęła w czasie powrotu promu na Ziemię w dniu 1 lutego 2003 roku, nazwano 7 wzgórz otaczających miejsce lądowania MER Spirit .
(http://media4.s-nbcnews.com/j/msnbc/Components/Photos/040202/040202_hlg_columbiahills_6p.grid-6x2.jpg)
(http://i1-news.softpedia-static.com/images/news2/The-Spirit-Rover-Discovers-the-Real-Highest-Peak-in-Columbia-Hills-2.jpg)
(http://images.spaceref.com/news/2004/Sol131A_Hills.l.jpg)
The Columbia Hills, shown on this panoramic image, lie southeast of the Spirit rover landing site.
(http://planetary.s3.amazonaws.com/assets/images/4-mars/2015/20151006_mera_pan08_f537.jpg)
NASA / JPL-Caltech / Cornell / ASU
The Columbia Hills
This enhanced false-color mosaic image from the Mars Exploration Rover Spirit panoramic camera shows the view acquired after the rover drove approximately 50.2 meters (165 feet) on the martian afternoon of sol 89 (April 3, 2004). The view shows the direction of the rover's future drive destination. In the distance are the eastern-lying "Columbia Hills." This image was assembled from images in the panoramic camera's near-infrared (750 nanometer), green (530 nanometer), and violet (432 nanometer) filters. The colors have been exaggerated to enhance the differences between cleaner and dustier rocks, and lighter and darker soils.
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20050419a/MOC_onUSGS_DEM-A461R1_br.jpg)
'Columbia Hills' Color Elevation Map, Unlabeled
This elevation map shows the region of the 'Columbia Hills' where NASA's Mars Exploration Rover Spirit has been working since mid-2004. Areas colored blue are lower in elevation and areas colored yellow are higher in elevation. The map imagery is from the Mars Orbiter Camera on NASA's Mars Global Surveyor orbiter.
(http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20050419a/Spirit_450prog_names-A461R1_br.jpg)
Spirit's Long Journey, Sol 450 (Full Traverse)
More than 15 months after landing on Mars, NASA's Spirit rover is still going strong, having traveled a total of 4,276 meters (2.66 miles) as of martian day, or sol, 450 (April 8, 2005). This map shows the path (in yellow) Spirit has followed since landing in January 2004 at the site designated Columbia Memorial Station. Numbers in red indicate the rover's progress at selected sol numbers. The base map comprises images taken from orbit by the Mars Orbiter Camera on NASA's Mars Global Surveyor. The 500-meter scale bar is 1,640 feet long.
http://www.jpl.nasa.gov/news/news.php?feature=323
http://www.nbcnews.com/id/4143223/ns/technology_and_science-space/t/columbia-hills-named-memorial-mars/#.WIxOpdThDwc
http://mars.nasa.gov/mer/gallery/press/spirit/20050419a.html
Why Return to the Columbia Hills? (http://www.planetary.org/blogs/guest-blogs/2015/1023-why-return-to-the-columbia-hills.html?n=782a8714&p2=%5EAW7%5Exdm339%5ETTAB02%5Epl&pg=GGmain&pn=1&ptb=71AEC6C7-9A40-4C10-92C8-AC9297559D16&qs=&si=521130_1412&ss=sub&st=tab&searchfor=Columbia%20Hills%20on%20Mars&feedurl=ars%252Ffeedback%253ForiginalQuery%253Dthe%252Bcolumbia%252Bhills%252Bjpl%252Bnasa%2526relatedQuery%253Dcolumbia%252Bhills%252Bon%252Bmars&tpr=jrel2&ots=1485591516828)
-
Na swym pokładzie łazik miał plakietkę z logo misji STS 107
(https://www.nasa.gov/images/content/54717main2_marsplaque1.jpg)
https://www.nasa.gov/missions/shuttle/f_marsplaque.html
-
13 lat temu dla uczczenia pamięci załogi Columbii, która zginęła w czasie powrotu promu na Ziemię w dniu 1 lutego 2003 roku, nazwano 7 wzgórz otaczających miejsce lądowania MER Spirit .
(http://media4.s-nbcnews.com/j/msnbc/Components/Photos/040202/040202_hlg_columbiahills_6p.grid-6x2.jpg)
(http://i1-news.softpedia-static.com/images/news2/The-Spirit-Rover-Discovers-the-Real-Highest-Peak-in-Columbia-Hills-2.jpg)
Tak patrząc na te 2 fotki, aż niebywałe, że udało się nam dotrzeć na szczyt wtedy jeszcze mocno oddalonego Husband Hill.
-
Dziś minęło 14 lat od lądowania Spirita na Marsie! :)
-
Wertując forum bezzałogowe
http://www.unmannedspaceflight.com/index.php?showtopic=31
znalazłem informację, iż Spirit podczas sol 39 znalazł ciekawe twory
(https://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/m/039/2M129820106EFF0400P2943M2M1-BR.JPG)
A poniżej wytłumaczenie co to moze być:
They look a bit more flattened in general that the ones at Meridiani. but definitely still have the look of accretionary lapilli. Those are the little mud/ash balls that precipitate out of volcanic plumes. When they land they may get flattened and they also land on top of each other. You can see the dents here and there where one landed on another.
It's interesting that on Monday Dr. Squyres said that there were three theories for the opportunity spherules, lapilli, soldified magme/ejecta or concretions. He said that the lapilli idea was "fading fast."
There was not a word said today about any more progress in nailing that down (Squyres wasn't on the panel and he seems to be the only one willing to run down competing theories and scoring them.)
However an interview yesterday with Ronald Greeley, Ph.D., Regents Prof. of Geology, Arizona State University Dept. of Geological Sciences, and one of the 7 Chairs of the Science Operations Working Group (SOWG) for Spirit and Opportunity was a bit more illuminating. When asked about the spherules, he replied:
"The general consensus seems to be centering around two possibilities:
"* First, that they are what are called 'accretionary lapillae' that is a volcanic feature that forms in certain kinds of eruptions in which material is added to a small nucleus like a little dust grain and these form these spherule masses.
"* Secondly, they could be some kind of precipitate perhaps from water. In additional findings, there are some minerals that have been identified in the infrared that would suggest the presence of water since they form in water. In particular, if this is a volcanic terrain that we are looking at, the presence of these minerals might suggest this was a hydrothermal area."
Link to interview: Earthfiles.com
So isn't that interesting? It seems that the accretionary lapilli are back at the top, and the other two candidate theories entioned by Squyres are nowhere to be seen, in favor of a new theory about precipitates.
This is based in part on the finding of high sulphur content in the outcrop.
So pass the word, accretionary lapilli are back.
Niestety link do interview już nieaktualny więc musimy uwierzyć temu co jest na forum bezzałogowym.
A tutaj dla kontekstu, inne zdjęcia z sol 39
(https://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/f/039/2F129834146EFF04A4P1201L0M1.JPG)
(https://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/n/039/2N129835090EFF0500P1817L0M1-BR.JPG)
(https://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/2/p/039/2P129821926EFF0400P2393L5M1-BR.JPG)
https://mars.nasa.gov/mer/gallery/all/spirit.html
-
Ładne podsumowanie 14 lat misji MER wykonane przez Planetary Society :)
http://www.planetary.org/explore/space-topics/space-missions/mer-updates/2018/01-mer-update-opportunity-completes-14-years-of-exploring.html
-
Dziś mija 15 lat od lądowania łazika Spirit na Marsie, co z grubsza uczcili Chińczycy ;) Lądowanie Spirita miało miejsce 3 stycznia 2004 r. wg czasu zachodnioamerykańskiego zaś lądowanie Chang'e 4 oraz zjazd Yutu 2 na powierzchnię Srebrnego Globu 3 stycznia 2019 r. wg czasu ..chińskiego" ;D
-
Najważniejsze wydarzenia misji Spirita i Opportunity zebrane przez Planetary Society :)
http://www.planetary.org/explore/space-topics/space-missions/mer.html
-
Po zakończeniu misji MER znikła stronka misji, którą prowadził CALTECH. Surowe zdjęcia w formacie jpg (raw images) dla Spirita dostępne są tutaj:
https://mars.jpl.nasa.gov/mer/gallery/all/spirit.html
-
NASA History Office@NASAhistory 8 marca 2019
Amazing #OTD pics from space: The first picture of Earth taken from the surface of another planet. @MarsRovers Spirit captured Earth in a pre-dawn scan of the Martian sky on the 63rd (martian) day of its mission, March 8, 2004.
https://twitter.com/NASAhistory/status/1104049140345040896
-
Nie wiem czy ta wiadomość znalazła się na naszym Forum. Otóż jeszcze w 2012 roku Mars Reconaissance Orbiter wykonał kolorowe zdjęcie lądownika w którym na Czerwoną Planetę przybył łazik Spirit.
In the MRO image, which was taken on Jan. 29, Spirit's lander platform appears as a bright feature at the bottom left, southwest of Bonneville Crater.
MRO's High Resolution Imaging Science Experiment (HiRISE) camera has recorded color images of the Spirit rover itself before, but all previous photos of the lander platform were in black and white, according to NASA officials.
(https://cdn.mos.cms.futurecdn.net/2YjQVx2cDmZuKmU7nGtCMC-970-80.jpg)
https://www.space.com/14526-dead-mars-spacecraft-photos-spirit-phoenix.html
Lądownik widoczny jest jako jasna plamka w lewym dolnym rogu zdjęcia. U góry po prawej stronie widoczny krater Bonneville do którego około lutego/marca 2004 roku dojechał Spirit. :)
-
Nie mogę namierzyć HIRES wersji tego zdjęcia, ale po tylu latach od działań łazika w tym rejonie - ciężko dopatrzeć się jakichkolwiek śladów kół. Pewnie diabełki zrobiły w międzyczasie już swoje.
-
Dziś mija 16 rocznica lądowania Spirita na Marsie.
-
Ciekawe ilustracje przedstawiające formacje geologiczne w miejscach przebywania łazików MER
https://planetary.s3.amazonaws.com/assets/images/4-mars/2019/20191121_16x9-infographix-2019-11-18-spirit-opportunity-terrain.png
-
Zdecydowanie należy się kolejna misja w okolice Home Plate! :)
-
Głosy w dyskusji nad wyborem miejsc do lądowania.
The search for water: picking landing sites for NASA’s Mars rovers
by Henry Bortman Monday, April 7, 2003
(...)
Meridiani Planum: hematite, water, and life
On contemporary maps of Mars, Meridiani Planum is in dead center. What makes it an exciting spot is that it is the site of a vast deposit of gray hematite. Hematite is iron oxide. It comes in two forms: red and gray. The red kind you’re probably familiar with. It’s rust, and it’s everywhere on Mars. It forms readily whenever iron is exposed to air. It gives the planet its red color.
Gray hematite has a dark gray metallic luster. You’ve probably seen it in curio shops and jewelry stores. Unlike red hematite, gray hematite usually forms over long periods of time, in the presence of liquid water, often standing bodies of liquid water.
Gray hematite has been found on Mars in only three places, Meridiani Planum being one of them. The other two locations, Aram Chaos and Valles Marineris, although even more interesting than Meridiani Planum in some respects, are too hazardous for a MER spacecraft to land in. (...)
https://www.thespacereview.com/article/14/2
EDIT: 03.01.23
https://twitter.com/airandspace/status/1610301592137351170
https://mars.nasa.gov/mer/multimedia/interactive/
-
Dawno dawno temu, w lecie magicznego roku 2000 NASA podjęła decyzję o wysłaniu łazika na Marsa, który wystartowałby w 2003 roku. Byłem wówczas na studiach i takie plany NASA były spełnieniem moich marzeń o długodystansowych badaniach Czerwonej Planety (oczywiście pomijając załogową wyprawę na Marsa oraz misję Mars Sample Return). Do startu wówczas było jeszcze trzy lata a do lądowania cztery a już nie mogłem się doczekać rovera na Marsie. I to nie mikrusa jak Sojourner tylko większego łazika typu Athena 8)
NASA goes back to the future with Mars rover plans
NASA NEWS RELEASE
Posted: July 27, 2000
In 2003, NASA plans to launch a relative of the now-famous 1997 Mars Pathfinder rover. Using drop, bounce, and roll technology, this larger cousin is expected to reach the surface of the Red Planet in January, 2004 and begin the longest journey of scientific exploration ever undertaken across the surface of that alien world.
Początkowo planowano jeden łazik a później misja rozrosła się do dwóch roverów 8)
We are evaluating the implications of a two-rover option, Weiler added. "I intend to make a decision in the next few weeks so that, if the decision is to proceed with two rovers, we can meet the development schedule for a 2003 launch."
After launch on top a Delta 2 rocket, and a cruise of seven and a half months, the spacecraft should enter the Martian atmosphere January 20, 2004. In a landing similar to that of the Pathfinder spacecraft, a parachute will deploy to slow the spacecraft down, and airbags will inflate to cushion the landing. Upon reaching the surface the spacecraft will bounce about a dozen times and could roll as far as a half-mile (about one kilometer). When it comes to a stop, the airbags will deflate and retract, and the petals will open, bringing the lander to an upright position and revealing the rover.
Początkowe wersje łazika MER
(https://spaceflightnow.com/news/n0007/22mars2003/2003lander.jpg)
(https://spaceflightnow.com/news/n0007/27mars2003/rover.jpg)
https://spaceflightnow.com/news/n0007/27mars2003/
-
Dziś mija 17 lat jak łazik MER A Spirit wylądował w kraterze Gusev.
-
Dziś mija 18 lat od lądowania łazika Spirit w kraterze Gusev. Był to triumfalny powrót NASA na powierzchnię Czerwonej Planety, po 6,5 roku od udanego lądowania Mars Pathfinder i 4 lata po nieudanym lądowaniu Mars Polar Landera.
-
20 lat temu... tak rozpoczął się rozdział , który finalnie zaowocował nieprzerwaną obecnością na powierzchni Marsa aktywnych robotów.
Pierwszy MER wystartował
10.06.2003 o 17:58:46,773 z Cape Canaveral wystartowała rakieta nośna Delta-2 (7925), która wyniosła na orbitę
heliocentryczną wiodącą ku Marsowi sondę MER-A (http://lk.astronautilus.pl/sondy/mera.htm) (Mars Exploration Rover-A) z pojazdem typu Athena o nazwie Spirit.
http://lk.astronautilus.pl/n030601.htm#06
https://mars.nasa.gov/mer/newsroom/pressreleases/20030610a.html
https://www.astronomy.com/space-exploration/20-years-ago-spirit-and-opportunity-launched-for-mars/
https://twitter.com/spacemen1969/status/1667414038689767425
https://en.wikipedia.org/wiki/Spirit_(rover) (https://en.wikipedia.org/wiki/Spirit_(rover))
https://twitter.com/airandspace/status/1667559054208557056