Wysokość 50 km w locie załogowym pewnie osiągną jako pierwsi, ale to może być ich jedyny pierwszy raz, o ile Bezos ich nie prześcignie. Ja nie widzę żadnych wstrząsów, ale przyznaję, że mm wadę wzroku, więc nie bałbym się siedzieć w środku. Zresztą, samolotowe turbulencje nie wywołują u mnie nieprzyjemnych reakcji, więc pewnie by mi się podobało.