Czy roboty nie mogą wydobywać wody i innych surowców na Marsie?
No takie pytanie wyżej padło i przecząca odpowiedź. Ogólnie jestem zdania, że roboty i odpowiednie maszyny są zdolne do naprawdę ciężkich prac i mogą zrobić o wiele więcej niż robią obecnie na Marsie.
Mogą wydobywać, mogą przerabiać i mogą budować np. habitaty dla przyszłych kolonizatorów.
Tylko musimy wysłać odpowiednie maszyny, a przy dzisiejszej wiedzy i technologii nie byłoby to takie trudne i modułowo wcale dużo, by ich też nie było (myślę i o ilości i o masie). No, ale wysyłamy co wysyłamy i możemy robić z tym co możemy.
Na szczęście na horyzoncie rośnie nam statek Starship i wtedy będziemy mieli na prawdę spore możliwości.
Serdecznie witam i pozdrawiam wszystkich jako nowy forumowicz.
Moim zdaniem maszyna sama tego nie zrobi, człowiek do nadzoru jest potrzebny.
Na ziemi maszyny pracujące na budowach cały czas podlegają dozorowi, ciągle się coś dzieje. Co ileś roboczo godzin trzeba np nasmarować wszystkie ruchome elementy w koparce, co jakiś czas jeden czy drugi przewód hydrauliczny trzeba wymienić bo z niego cieknie, dodatkowo jakieś drobne usterki usuwane na bieżąco.
Faktyczna budowa czegoś na planecie, prowadzenie odwiertów to jest zupełnie inna klasa, nie jest tak jak teraz, kiedy łazik jeździ i robi np zdjęcia, czy wij się w grunt na metr.
Te maszyny żeby same mogły coś zbudować, musiałyby być nieporównywalnie bardzie niezawodne niż to o mamy na ziemi i nieporównywalnie bardziej doskonałe niż to co kiedykolwiek zostało wysłane w kosmos.