Autor Wątek: XCOR Aerospace  (Przeczytany 40113 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 27, 2011, 17:07 »
Teraz dopiero przeczytałem newsa na ich stronie i z niego wynika, że chodzi o pojazd Lynx Mark II i dlatego ta wizualizacja różni się od wcześniejszych.

Nie pomyślałem o takiej interpretacji. Do tej pory Lynx oznaczało Mark I. W newsie piszą o Mark II tylko w ogólnej notce o XCOR, nie w samej treści newsa. Obydwie wersje mają mieć możliwość zewnętrznego ładunku, tylko że różnego: 280 lub 650 kg (odpowiednio Mark I i II) - w tekście piszą jednak o 650 kg, zatem rzeczywiście chodzi o Lynx Mark II.

Piszą tam też, że Mark II to "The Lynx production models". Zaś Mark I ma komercyjnie startować już w 2012 r. (źródło).

Offline wini

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2608
  • LOXem i ropą! ;)
    • Kosmonauta.net
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 27, 2011, 17:38 »
O tym, że mark I ma mieć możliwość wynoszenia ładunku nieciśnieniowego to nie wiedziałem. Czyli jednak te loty mogłyby się odbywać już na mark I. To czemu napisali to tak jakby chodziło im o mark II?:P Wątpię, żeby czekali z tymi lotami aż do drugiej generacji Lynxa, jeżeli pierwsza mogłaby spełnić wymagania.

Przeglądałem jeszcze trochę ich stronę i ten "bagażnik" to na pewno miejsce na ładunek nieciśnieniowy. Na ich stronie pojawiają się wizualizacje i z tą ładownią i bez niej, ciekawe czy będzie to element zdejmowany, czy powstaną dwie wersje Lynxa z ładownią i bez, czy po prostu wizualizacje bez są nieaktualne?

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 27, 2011, 17:46 »
Te dwie wizualizacje różnią się nie tylko "bagażnikiem". W nowszej Lynx ma mniej kaczy dziób, a raczej gęsi, ma też nieco szerszy kuper. Ale chyba chodzi jednak o Mark II, tak jak pisałeś, gdyż w newsie firma wyraźnie pisze o 650 kg ładunku, a to jest z pewnością parametr Mark II.

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 27, 2011, 22:15 »
Właśnie znalazłem wpis na świetnym blogu Parabolic Arc prowadzonym przez Douga Messiera. Właśnie też zauważył on różnice między obecnym a poprzednim obrazkiem Lynxa. Jednak nie powiązał on tych różnic z różnymi wersjami: Mark I i Mark II, lecz: "Wind tunnel tests have led to some tweaks in XCOR’s Lynx vehicle". Nie podał, niestety, źródła tej informacji.

Polskie Forum Astronautyczne

Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 27, 2011, 22:15 »

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 28, 2011, 00:37 »
Właśnie znalazłem wpis na świetnym blogu Parabolic Arc prowadzonym przez Douga Messiera. Właśnie też zauważył on różnice między obecnym a poprzednim obrazkiem Lynxa. Jednak nie powiązał on tych różnic z różnymi wersjami: Mark I i Mark II, lecz: "Wind tunnel tests have led to some tweaks in XCOR’s Lynx vehicle". Nie podał, niestety, źródła tej informacji.

Zatem jakieś poprawki projektowe?

Co do pierwszych lotów Lynx'a to wydawało mi się, że widziałem fragmenty pokazujące startującego "Rysia" w tym filmiku podsumowującym firmy/działania związane z Mojave Spaceport (w sąsiednim wątku).

Natomiast sama informacja rzeczywiście super. Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście potencjalnym klientom (firmom/instytucjom) zależy na tych zaledwie kilku minutach lotu w nieważkości? Zapewne materiały/nowe rozwiązania inżynieryjne/itd. muszą być też przetestowane w warunkach istniejących na wysokości kilkudziesięciu km. Tak właśnie myślę nad schematem takiego eksperymentu, może też chodzi o dostarczenie ładunku na te 60-70 km (Mark II nawet powyżej 100 chyba, tak?), a dalej za pomocą jakiegoś napędowego nośnika (chociaż tutaj jest problem uzyskania I kosmicznej, stąd to raczej nie będzie wynoszenie na orbitę).

Offline wini

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2608
  • LOXem i ropą! ;)
    • Kosmonauta.net
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 28, 2011, 06:33 »
Natomiast sama informacja rzeczywiście super. Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście potencjalnym klientom (firmom/instytucjom) zależy na tych zaledwie kilku minutach lotu w nieważkości? Zapewne materiały/nowe rozwiązania inżynieryjne/itd. muszą być też przetestowane w warunkach istniejących na wysokości kilkudziesięciu km. Tak właśnie myślę nad schematem takiego eksperymentu, może też chodzi o dostarczenie ładunku na te 60-70 km (Mark II nawet powyżej 100 chyba, tak?), a dalej za pomocą jakiegoś napędowego nośnika (chociaż tutaj jest problem uzyskania I kosmicznej, stąd to raczej nie będzie wynoszenie na orbitę).

Według tego co mają na stronie z tego luku nieciśnieniowego będą w stanie wystrzeliwać nanonsatelity więc jakieś możliwości dłuższych eksperymentów będą. Ale nawet w ciągu tych kilku minut można przeprowadzić całkiem ciekawe badania. Ja sobie wyobrażam na przykład przeprowadzanie reakcji chemicznych w warunkach nieważkości, a tym samym badanie wpływu nieważkości na nie, poszukiwania nowych materiałów itd, albo badania nad przepływem płynów, komunikacja. Właściwie w ciągu 30 minut i za 100tys $ można sprawdzić nowe rozwiązania technologiczne dla satelit. To tyle co mi przychodzi do głowy w pierwszym odruchu, pewnie da się wymyślić jeszcze sporo innych rzeczy.

Offline Borys

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2407
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 28, 2011, 10:07 »
Natomiast sama informacja rzeczywiście super. Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście potencjalnym klientom (firmom/instytucjom) zależy na tych zaledwie kilku minutach lotu w nieważkości?

Raczej o wysokość chodzi. Jest to tzw. ignosfera - za wysoko dla balonów, za nisko dla satelitów. To tam właśnie latają rakiety meteorologiczne.
Co do samego samolotu, to kolejna zmiana projektu świadczy, że firma wciąż nie wyszła poza etap renderów.

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 28, 2011, 10:10 »
Ruszyło się najwyraźniej w XCOR, choć może to za sprawą aktualnie trwającej w Orlando na Florydzie Next-generation Suborbital Researchers Conference. W każdym razie XCOR poinformowała w nowym oświadczeniu, że otworzyła sieć instytucji, które będą zajmowały się ładunkami dla Lynxa, będą zbierać zamówienia i współpracować z klientami. Są to następujące firmy: African Space Institute of Durban, South Africa; Cosmica Spacelines wTuluzie (FR); NanoRacks (USA); Southwest Research Institute (SwRI) (USA); Space Chariots (Wlk. Brytania); Space Experience Curaçao (Holandia i Karaiby); Spaceflight Services (USA); Yecheon Astro Space Center (Płd. Korea).

Zastanawiam się tylko czy rzeczywiście potencjalnym klientom (firmom/instytucjom) zależy na tych zaledwie kilku minutach lotu w nieważkości? Zapewne materiały/nowe rozwiązania inżynieryjne/itd. muszą być też przetestowane w warunkach istniejących na wysokości kilkudziesięciu km.

W tym samym materiale trochę na ten temat się mówi. Przykłady:

Andrews Space and Spaceflight Services: “We are working with experimenters and scientists who will be using the SpaceX unpressurized Dragon Lab capsule for standalone on-orbit research and transport of experiments to the ISS, so having the ability to test in the vacuum of space with XCOR’s Lynx platform prior to sending something up on a Falcon 9 is a very powerful tool for our customers.”

NanoRacks, LLC: “Having over 50 payloads from multiple nations already booked for the U.S. National Lab, we expect XCOR’s platform to be a solid first step for many of our customers to validate experiments that will go on to the Space Station. The ability to fly, test, learn, then adjust payloads on the ground and re-fly is extremely useful when perfecting a payload. You don’t have to be a rocket scientist to understand XCOR’s value proposition.”

Itd. Na marginesie: pisze się tam o 3-4 min zero-g. To wskazuje wyraźnie na Lynx Mark II.

Źródło: http://www.xcor.com/press-releases/2011/11-02-28_XCOR_announces_payload_integrators.html

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 28, 2011, 10:15 »
Co do samego samolotu, to kolejna zmiana projektu świadczy, że firma wciąż nie wyszła poza etap renderów.

Domyślam się, że Mark I jest już w budowie, a według planów ma wystartować w przyszłym roku. Tyle, że według najnowszych informacji Mark I ma to być tylko prototyp, a właściwym pojazdem używanym do komercji ma być dopiero Mark II - poprzednio mówiło się trochę inaczej. No i rzeczywiście, Mark II może być jeszcze daleko...

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 28, 2011, 10:24 »
Ha, dzięki. Nie wiedziałem, że tyle tych ładunków już ma zarezerwowany lot na ISS. W tym wypadku rzeczywiście XCOR może oferować ciekawą i względnie tanią ofertę (bo koszt spada w momencie wyniesienia ładunków większej ilości instytucji).

Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 28, 2011, 11:48 »
Wracam do obrazków Lynx Mark I/II. Nie dawało mi to spokoju, napisałem więc do Douga Messiera. Jest chyba dobrze zorientowany, gdyż uczestniczy właśnie w konferencji w Orlando, o której pisałem, na której swoje nowości ujawnia XCOR. Oto, co odpisał:

"Lynx Mark I and II are the same design basically. The updated design will be used for both vehicles. There could be changes between Mark I and II depending upon the Mark I test flights. Tweaks in the design, etc. The Mark I vehicle will go to about 60 kilometers, I think, and Mark II will go to over 100 kilometers. The 100 kilometer altitude is considered the boundary of space.

The SwRI flights are for Mark I. You get a shorter period of microgravity at the lower altitude. But, it’s good for conducting initial experiments, testing equipment, developing market, etc. It has the added advantage for XCOR in being able to fund development flights.
"

Offline wini

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 2608
  • LOXem i ropą! ;)
    • Kosmonauta.net
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 28, 2011, 12:07 »
Wracam do obrazków Lynx Mark I/II. Nie dawało mi to spokoju, napisałem więc do Douga Messiera. Jest chyba dobrze zorientowany, gdyż uczestniczy właśnie w konferencji w Orlando, o której pisałem, na której swoje nowości ujawnia XCOR. Oto, co odpisał:

"Lynx Mark I and II are the same design basically. The updated design will be used for both vehicles. There could be changes between Mark I and II depending upon the Mark I test flights. Tweaks in the design, etc. The Mark I vehicle will go to about 60 kilometers, I think, and Mark II will go to over 100 kilometers. The 100 kilometer altitude is considered the boundary of space.

The SwRI flights are for Mark I. You get a shorter period of microgravity at the lower altitude. But, it’s good for conducting initial experiments, testing equipment, developing market, etc. It has the added advantage for XCOR in being able to fund development flights.
"

no i super:) i wszystko jasne. Zostaje nam czekać na pierwsze loty, miejmy nadzieję, że za rok będzie co oglądać:)

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 28, 2011, 12:17 »
Czyli dwa lata różnicy pomiędzy realnymi testami wersji Mark I i Mark II to będzie okres testów dla tej pierwszej wersji, a jednocześnie ładunki firm/instytucji już będą mogły latać?

Offline Matias

  • Moderator Globalny
  • *****
  • Wiadomości: 8007
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 28, 2011, 16:04 »
Chyba nie było :


Offline JSz

  • Weteran
  • *****
  • Wiadomości: 6851
Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 04, 2011, 19:37 »
Widać, że pierwsze loty suborbitalne są już naprawdę blisko! A świadczą o tym zwiększające się dramatycznie nakłady na reklamę. Oto zdjęcie z Broadwayu - głównej ulicy na południowym Manhattanie:


Polskie Forum Astronautyczne

Odp: XCOR Aerospace
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 04, 2011, 19:37 »